Zbiór składa się z 49 wierszy, z których większość była wcześniej publikowana w różnych australijskich czasopismach poetyckich i ogólnych, a niektóre zostały opublikowane tutaj po raz pierwszy.
„Siedem blasków (w moje trzydzieste piąte urodziny)”
"Chłopiec"
„Cienie”
„Powrót do domu”
"Ostrożnie"
„Lato na polach uprawnych”
„Bay-drzewo”
„Twoje oczy zostały zmierzone ...”
„Gdzie stała jesień”
„Trzy konie”
„Zielone kamienie”
"Drzewo"
„Koncertyna”
„Palma”
"Kamień"
„Coś zawsze”
"Na zawsze"
„Krystyna”
„Ben Bonney, palacz”
„Lunch-Time in Harvest (dla Rogera McDonalda)”
„Człowiek ze wsi”
Krytyczny odbiór
W swoim przeglądzie zbioru poezji w The Age Dennis Douglas zauważył, że „technika poezji Rowbothama liczy się znacznie bardziej niż treść”, chociaż dalej mówi, że „słowa poety mogą osiągnąć zaskakującą świeżość”. Doszedł również do wniosku, że „wydaje się, że David Rowbotham szuka nowej tematyki i nowego stylu”.
Vivian Smith w The Bulletin stwierdziła, że Rowbotham „obiera nowe kierunki”. Kontynuował: „Siła Rowbothama zawsze polegała na prostym przywiązaniu i docenianiu wiejskiego życia i życia. Jego ton jest stłumiony, mało asertywny. Czuje się, że wolałby raczej nie być słyszany, niż musieć podnosić głos”.