Filip Chrzciciel

Filip Chrzciciel
Urodzić się
Baptystyna Favet
Stan karny Zmarły
Małżonek (małżonkowie)
Bartłomiej Filip (zm. 1878)
Kara karna Dożywocie
Detale
Ofiary 3
Rozpiętość przestępstw
1871–1878
Kraj Francja
stan(y) Prowansja-Alpy-Lazurowe Wybrzeże
Broń Arsen
Data zatrzymania
1878

Baptistine Philip ( ur . _ _ _ Filipa złapano po zamordowaniu męża, gdy sąsiedzi, którzy od dawna podejrzewali Filipa o otrucie, poszli ze swoimi podejrzeniami na policję. Eksperci zbadali ciała każdej ofiary i we wszystkich znaleźli duże ilości arszeniku . W następnym roku została skazana na dożywocie .

Morderstwa

W 1871 roku Filip został zatrudniony jako pokojówka przez zamożną starszą kobietę o imieniu Madame Martin. W lutym tego roku Philip, który był zatrudniony krócej niż miesiąc, otruł Martina, powodując u niej wymioty i konwulsje aż do śmierci. W tym czasie lekarze sądzili, że zmarła na cholerę . Filip następnie twierdził, że jest jedyną spadkobierczynią zmarłego i odziedziczył większość jej pieniędzy. Ponadto splądrowała dom swojego byłego pracodawcy, kradnąc franki i cenną biżuterię. Krewni Martina byli podejrzliwi, gdy dowiedzieli się, jak mało odziedziczyli, ale nie zgłosili Filipa na policję. W międzyczasie Filip chwalił się innym swoim nowo zdobytym bogactwem.

Wujek męża Filipa, Lorenzo Philip, był wdowcem, który posiadał niewielką fortunę. Po tym, jak Lorenzo zachorował w 1876 roku, Baptystyna przekonała go, by zamieszkał z nią i jej mężem. W tym czasie Baptystyna gotowała mu posiłki i dawała mu lekarstwa. 30 czerwca 1876 stan Lorenza pogorszył się. Miał gorączkę, dreszcze i ciągłe pragnienie. Wkrótce potem zaczął nieubłaganie wymiotować i ostatecznie zmarł. Większość fortuny Lorenza odziedziczył mąż Filipa, Bartłomiej. Po okolicy Filipa zaczęły krążyć plotki o tym, że otruła wuja. Jednak sąsiedzi po raz kolejny nie zgłosili jej do organów ścigania.

Wieczorem 21 listopada 1878 roku Bartłomiej Filip zachorował w swoim łóżku i zmarł w agonii. Baptystyna wcześniej przekonała go, aby sporządził testament na jej korzyść. To spowodowało, że jej sąsiedzi w końcu zaalarmowali policję o swoich podejrzeniach. Filip został wkrótce potem aresztowany, a badanie ciała Bartłomieja doprowadziło lekarzy do odkrycia w nim arszeniku. Ciała jej dwóch poprzednich ofiar zostały ekshumowane, aw ich zwłokach znaleziono tę samą truciznę.

Postępowanie sądowe

Proces Filipa rozpoczął się w 1879 roku i trwał kilka dni. W sądzie zaprzeczyła wszystkim oskarżeniom, argumentując przed sędzią, że ofiary nie zostały otrute. Powiedziała też, że nawet jeśli były zatrute, to nie wiedziała, gdzie kupić truciznę, więc nie mogła być sprawcą. Podczas zeznań świadków Philip został zapytany, gdzie podziały się pieniądze należące do Madame Martin po jej śmierci. Filip odpowiedział, że Martin przed śmiercią zapłacił praczowi dużą sumę pieniędzy. Kiedy pracz temu zaprzeczył, Filip wykrzykiwał do niej wulgarne zwroty, co spowodowało, że sędzia udzielił mu nagany. Lekarze badający ciała ofiar stwierdzili, że nigdy nie widzieli tak wyraźnych oznak zatrucia. Duże ilości arszeniku znalezione w ofiarach zostały następnie pokazane ławie przysięgłych w szklanych słoikach. Sędzia przypomniał również Philipowi, że była jedyną osobą, która opiekowała się ofiarami, gdy były chore. Filip odpowiedział, mówiąc: „Nic nie wiem, wiem tylko, że jestem niewinny”. Ława przysięgłych uznała Filipa za winnego wszystkich zarzutów z okolicznościami łagodzącymi i została skazana na dożywotnie ciężkie roboty.

Zobacz też