Kiszczakowi nie udało się jednak zdobyć poparcia w parlamencie i tym samym nie był w stanie sformować gabinetu. Podczas swojej krótkiej premiery stał na czele gabinetu, na czele którego stał wcześniej Rakowski, a następnie został opuszczony przez Rakowskiego.
17 sierpnia Kiszczak podał się do dymisji, a 20 sierpnia Jaruzelski mianował Tadeusza Mazowieckiego . Kiszczak służył w swoim następcy gabinetu jako wicepremier i minister spraw wewnętrznych.