Incydent z Klötzli w 1989 roku
miał miejsce poważny incydent w szwajcarskiej piłce nożnej , znany jako incydent z Klötzli . Incydent miał miejsce podczas meczu Nationalliga A pomiędzy FC Sion a FC Wettingen . Incydent był spowodowany gwizdkiem sędziego kończącego mecz, gdy Wettingen strzelił remisową bramkę. Incydent uważany jest za jeden z największych skandali w szwajcarskim futbolu.
Tło
Trwała trzecia minuta doliczonego czasu gry w ligowym meczu na Stade Tourbillon pomiędzy Sion i Wettingen. Bramka Mirsada Baljicia w 88. minucie dała Sionowi prowadzenie 1: 0 nad przeciwnikiem, który pomimo wygranej z FC Napoli kilka dni wcześniej miał trudności finansowe i walczył o spadek.
Incydent
Pomocnik Sion, Jean-Paul Brigger, wykonał rzut wolny z ulgi zaledwie kilka metrów od własnego pola karnego. Jednak zamiast kopnąć piłkę, opóźnił kopnięcie i gdy wykonał kopnięcie, spowodował, że piłka trafiła Salvatore Romano Wettingena w środek jego pleców. Stamtąd piłka wylądowała pod stopami kapitana Wettingen, Martina Ruedy . Ruszył w kierunku bramki Sion i pokonał bramkarza Stephana Lehmanna , remisując 1-1. Jednak gdy piłka była w powietrzu i znalazła drogę do bramki, sędzia Bruno Klötzli spojrzał na zegarek, a nie na piłkę, i zauważył, że skończył się trzyminutowy czas kontuzji. Zagwizdał. Mecz się skończył, a gol nie został uznany.
Zawodnicy Wettingera byli oszołomieni i wściekli. Ich złość została skierowana na sędziego Klötzliego, a zawodnicy gonili go po stadionie Sion. Następnie czterech zawodników FCW zaatakowało sędziego iw zamieszaniu Klötzli próbował się wyrwać i obronić, uciekając przed słownymi i fizycznymi atakami. Następnie zaczął kopać i uderzać pięściami w kierunku trybun i wejścia dla zawodników oraz do kabiny sędziowskiej.
Ludzie zamieszani
Sędzia Bruno Klötzli , dobrze zapowiadający się sędzia SFV , który zostałby sędzią FIFA w 1990 roku. Klötzli zgłasza sprawę do SFV, a jego oświadczenia są twarde. Z jego relacji meczowej wynika, że zawodnik numer 12 Martin Frei (wujek Alexa Frei ) zaatakował go skacząc obiema nogami na nogi. Zawodnik numer 3 Alex Germann uderzył go pierwszym ciosem w ramię i drugim w brzuch. Zawodnik numer 9 Reto Baumgartner wskoczył mu w plecy obydwoma kolanami, po czym sędzia prawie upadł. Zawodnik numer 6 Roger Kundert kopnął go w pośladki.
Sprawozdania
„Byłem bardzo przerażony” – powiedział po meczu Klötzli. „Gdybym się potknął, z pewnością wylądowałbym w szpitalu”. Uciekł bez szwanku. Do momentu swojego gwizdka powiedział: "Nie popełniłem błędów w technologii kontroli. Ale muszę przyznać, że moment końcowego gwizdka nie był do końca dobrze dobrany psychologicznie."
– Jasne, pobiegłem do niego – wyznał Kundert. „Może dotknąłem sędziego w tłumie. Ale na pewno go nie kopnąłem. Wszystko poza dwiema lub trzema niedzielami karnymi byłoby skandalem”. Baumgartner tak opisał sytuację: „Byłem totalnie agresywny, zdolny do wszystkiego. Ale nie mogłem nawet się do niego zbliżyć”. Germann powiedział: „Jestem pewien, że go nie uderzyłem”. Po obejrzeniu wideo z wydarzenia gracze wykazali się większym wglądem. „Sceny, które się tam rozegrały, są niewybaczalne” — mówi Kundert. Baumgarnter stwierdził, że zarówno on, jak i Klötzli popełnili błąd.
Nawet 30 lat później ówczesny kierownik drużyny Sion , Yves Débonnaire, wspomina: „Niespokojna twarz biednego sędziego Klötzli i przemoc zawodników Wettinger wypaliły się w moim mózgu. Na zawsze”.
Konsekwencje
Na podstawie nagrania wideo i raportu sędziego SFV nałożył na czterech graczy rozległe zakazy i grzywny. Związek Sportowy Sąd jeszcze bardziej zaostrzył kary i zakazy zawodowe. Zawodowa dyskwalifikacja Rogera Kunderta wynosiła cztery miesiące. Zakaz dla Martina Frei rozpoczął się w wieku sześciu lat i wzrósł do ośmiu miesięcy, a zakaz Reto Baumgartnera rozpoczął się w wieku siedmiu lat i wzrósł do dziesięciu miesięcy. Każdy został ukarany grzywną w wysokości 10 000 franków szwajcarskich. Alex Germann, który miał właśnie zakończyć transfer do Borussii Dortmund w Bundeslidze, został najbardziej uderzony, z rocznym zawieszeniem i grzywną w wysokości 20 000 franków szwajcarskich.
Kolejne wydarzenia
Zaledwie siedem tygodni po meczu w Sion Roger Kundert zerwał więzadło krzyżowe podczas treningu. Ponieważ jego prawe kolano nie było już w stanie wytrzymać obciążeń związanych ze sportem zawodowym, wiosną 1990 roku wycofał się z aktywnego futbolu. 30-letni wówczas Martin Frei dał upust swojej złości, napisał ostry list do szefów związku i postanowił zakończyć swoją karierę. karierę od razu. Alex Germann trenował przez rok z FC Wettingen, a potem wrócił jako zawodowy zawodnik, ale planowany transfer do Bundesligi i Borussii Dortmund już nie doszedł do skutku.
kontrakt Reto Baumgartnera z FC Wettingen . Następnie kontynuował karierę w FC Basel , grał przez kolejne cztery lata w Nationalliga B , a później został zawodowym piłkarzem plażowym. Od AGM FC Basel w 2008 roku Baumgartner jest członkiem zarządu klubu. Na dorocznym walnym zgromadzeniu klubu w listopadzie 2020 roku został wybrany nowym prezesem.
Pół roku później sędzia Klötzli również zakończył karierę sędziowską. Skandal z Sionem był jego ostatnim meczem na profesjonalnym poziomie. Potem uzależnił się od hazardu. Popadł w długi i miał problemy z pracą, którą następnie stracił. W 1999 roku został skazany na warunkową karę 18 miesięcy więzienia za fałszerstwo i nadużycie zaufania. Jako pracownik banku Klötzli sprzeniewierzył łącznie 800 000 CHF w latach 1990-1993. Były sędzia mieszka teraz w odosobnieniu w kantonie Jura, gdzie wraz z żoną prowadził restaurację. Pod koniec 2017 roku przeszli na emeryturę.