Kevina Deutscha
Kevin Deutsch jest amerykańskim dziennikarzem zajmującym się wymiarem sprawiedliwości w sprawach karnych i autorem. Jest autorem Pill City , relacji o tym, jak dwóch nastolatków używało opioidów zrabowanych podczas zamieszek w Baltimore w 2015 roku, aby sprzedawać narkotyki za pomocą aplikacji podobnej do Ubera i znalazło ogólnokrajowy syndykat przestępczy. Pochodzenie i prawdziwość niektórych jego artykułów prasowych i jego książki Pill City stały się przedmiotem głośnego sporu w 2017 roku, dotyczącego zarzutów, że Deutsch wielokrotnie sfabrykował źródła, cytaty i wydarzenia. Deutsch zaprzeczył twierdzeniom i bronił swojej pracy tak dokładnie, jak jego wydawca, St. Martins Press.
Kariera
Dziennikarstwo
Deutsch pracował jako dziennikarz prasowy i policyjny w Miami Herald od 2003 do 2005 roku. Pracował w Daily News od 2009 do 2012 roku, a następnie do 2016 roku zajmował się raportami organów ścigania dla Newsday . Pracował także jako pisarz personelu w The Riverdale Prasa i The Palm Beach Post . Został zatrudniony jako reporter przez Rio Grande Sun z Nowego Meksyku w 2022 roku.
Autor
Pierwsza książka Deutscha, The Triangle: A Year on the Ground with New York's Bloods and Crips (2014), jest relacją z roku, który autor spędził na relacjonowaniu wojny gangów między Bloodsami a Cripsami na Long Island. Otrzymał pozytywne recenzje od krytyków, w tym recenzję z gwiazdkami Publishers Weekly . Jego druga książka, Pill City: How Two Honor Roll Students udaremniła federalnych i zbudowała imperium narkotykowe (2017), jest kroniką historii o tym, jak opiaty skradzione podczas zamieszek w Baltimore wywołały falę uzależnień i przemocy w śródmieściu.
Pytania o źródła
Po wydaniu drugiej książki Deutscha, Pill City , reporterzy z The Baltimore Sun i Baltimore City Paper zakwestionowali prawdziwość książki. 10 lutego 2017 r. The Baltimore Sun opublikował artykuł cytujący urzędników państwowych, którzy podali w wątpliwość książkę oraz praktykę Deutscha polegającą na zmianie nazwisk osób i miejsc, które udokumentował. Nie udało się potwierdzić podstawowych elementów książki, w tym „dat, okoliczności i ofiar uczestniczących w zabójstwach, które Deutsch szczegółowo opisuje”. Papier miejski nie był w stanie potwierdzić istnienia prawie żadnej osoby opisanej w książce, w tym przypadkowych postaci nie zaangażowanych w przestępstwo, które nie miałyby powodu obawiać się ujawnienia. Pomimo szczegółowego wyjaśnienia wydarzeń na oddziale urazowym Centrum Medycznego Uniwersytetu Maryland , nie ma żadnych zapisów o wizycie Deutscha. Spośród morderstw opisanych w książce kilka nie pasowało do żadnego z morderstw zarejestrowanych w rejonie Baltimore w ciągu całego roku. Papier miejski , pomimo zapytań zarówno policji, jak i innych ekspertów w półświatku Baltimore, nie był w stanie zweryfikować istnienia postaci, które mogłyby być odpowiednikami „starej szkoły narkotykowego króla Jimmy'ego Mastersa” ani „słynnego w całym kraju” wielebnego Griera, pomimo szczegółowy opis głośnego i dobrze uczęszczanego pogrzebu Griera w książce.
Artykuł w Baltimore Sun zawierał również obszerny wywiad wideo z Deutschem, w którym bronił swojej pracy i korzystania z anonimowego pozyskiwania, które, jak powiedział, było potrzebne do ochrony bezpieczeństwa rozmówców. „Notatka autora” w książce Deutscha zawiera sekcję szczegółowo opisującą jego metodologię. Stwierdza, że „W celu ukrycia tożsamości rozmówców większość ich nazwisk została zmieniona. Z tego samego powodu niektóre lokalizacje, opisy fizyczne i inne szczegóły identyfikacyjne zostały zmienione lub zatarte”.
W ciągu tygodnia od artykułu w Baltimore Sun , zarówno Newsday , jak i The New York Times ogłosiły oddzielne wewnętrzne recenzje wcześniejszych pism Deutscha. David Simon , scenarzysta / producent telewizyjny z Baltimore, powiedział: „Po przeczytaniu myślę, że ta książka jest, ogólnie rzecz biorąc, hurtową fabrykacją”.
24 lutego 2017 r. The New York Times opublikował notatkę redaktora na temat jedynego artykułu, który Deutsch napisał dla tej gazety, szczegółowo opisując jego dochodzenie i wnioski:
2 marca 2017 r. Grupa nadzorująca media iMediaEthics potwierdziła, że New York Daily News przeprowadza wewnętrzną recenzję, badając wszystkie 572 historie z kariery Deutscha w firmie. Później grupa udostępniła oświadczenie z Newsweeka , potwierdzając, że przejrzy również trzy artykuły, które napisał tam Deutsch. Recenzja New York Daily News była mniej obszerna niż Newsday przegląd i zwrócił uwagę na niemożność zweryfikowania historii sprzed pięciu do siedmiu lat, które często były pisane pod wieloma podpisami po zmianie personelu, ale nie znalazł w swojej recenzji żadnych oczywistych „czerwonych flag”. Deutsch stał przy wszystkich swoich raportach, stwierdzając, że używał dokładnych nazwisk nadanych mu przez rozmówców.
12 lipca 2017 r. Newsday , w którym Deutsch pracował przez ponad cztery lata, opublikował wnioski z przeglądu pism Deutscha. Newsday powiedział, że recenzja została podyktowana artykułem z Baltimore kwestionującym drugą książkę Deutscha. Newsday odkrył, że w 77 z ponad 600 artykułów napisanych przez Deutscha, 109 cytowanych przez niego osób nie mogło zostać potwierdzone. Redaktorzy stwierdzili, że główne punkty artykułów zostały potwierdzone i przytoczyli wiele powodów, dla których ludzie mogą nie podawać prawdziwego imienia reporterowi policyjnemu. Żadne poprawki nie zostały wydane, ale Newsday dołączył indywidualne notatki redaktora do każdego z 77 artykułów online, wyszczególniając źródła, których nie mógł zlokalizować po około czterech miesiącach wysiłków.
Deutsch wydał oświadczenie na swojej stronie internetowej, w którym stwierdził: „Dla mnie etyka dziennikarska jest świętością. Pozostała nią przez całą moją piętnastoletnią karierę dziennikarską w sprawach karnych - karierę, z której jestem niezwykle dumny. Stoję za każdym słowem, które mam opublikowane. Żadna z moich prac nie została uznana za niedokładną, ani żadna historia, nad którą pracowałem, nigdy nie została wycofana. Recenzja Newsday potwierdziła dokładność ponad 630 artykułów, które napisałem dla gazety - historie, za którymi stoi Newsday ”. Deutsch zasugerował również, że jego konkurenci są po prostu zazdrośni o jego pracę.
W artykułach w The Washington Post i Rolling Stone zauważono, że Deutsch pracował dla organizacji informacyjnych przez lata, zanim pojawiły się zarzuty, i postawiono hipotezę, że relacje Deutscha na temat zmarginalizowanych społeczności oznaczają, że ponosi mniejszą odpowiedzialność. Takie źródła są trudniejsze do wyśledzenia, a czytelnicy chętnie przyjmują informacje odpowiadające ich oczekiwaniom. David Simon był bardziej dosadny; napisał: „Nikt nie będzie sprawdzał faktów biednych czarnych ludzi. To jest sedno… możesz powiedzieć wszystko, co chcesz o czarnej podklasie”.