Klonowanie włosów

Proponowaną techniką przeciwdziałania wypadaniu włosów jest namnażanie lub klonowanie włosów. Technologia klonowania włosów jest na wczesnym etapie. Eksperci wcześniej zakładali, że w przypadku całkowitego wyłysienia mieszki włosowe są całkowicie nieobecne na skórze głowy, więc nie można ich zregenerować. Odkryto jednak, że mieszki włosowe nie są całkowicie nieobecne, ponieważ w łysiejącej skórze głowy znajdują się komórki macierzyste, z których naturalnie powstają mieszki włosowe. Sugeruje się, że nieprawidłowe zachowanie tych pęcherzyków jest wynikiem niedoboru komórek progenitorowych w tych obszarach.

Podstawową ideą klonowania włosów są zdrowe komórki mieszków włosowych lub brodawek skórnych można pobrać od pacjenta z obszarów, które nie są łyse i nie cierpią na utratę włosów. Można je rozmnażać (klonować) różnymi metodami hodowlanymi, a nowe komórki można wstrzykiwać z powrotem w łysą skórę głowy, gdzie produkują zdrowe włosy. W 2015 roku wstępne próby ludzkich włosów zakończyły się sukcesem w tworzeniu nowych mieszków włosowych, ale włosy rosły w różnych kierunkach, nadając nienaturalny wygląd. Od 2019 roku naukowcy uważają, że mogli rozwiązać ten problem, używając niemal mikroskopijnych wałków wydrukowanych w 3D, aby pomóc mieszkom włosowym rosnąć w górę przez skórę głowy. Ta technika jest jednak wciąż w fazie badań i nie jest dostępna do użytku publicznego ani komercyjnego.

Badania

Intercytex

Jedną z pierwszych firm, która zaczęła eksperymentować z klonowaniem włosów, była firma Intercytex. Naukowcy z firmy byli przekonani, że ich podejście jest lekarstwem na łysienie, a jeśli technologia zostanie w pełni rozwinięta, mogą w zasadzie wyeliminować wypadanie włosów spowodowane czynnikami dziedzicznymi. Ta terapia wyeliminowałaby również potrzebę włosów dawcy, ponieważ można je po prostu wyhodować z własnych komórek pacjenta.

Intercytex próbował sklonować nowe mieszki włosowe z komórek macierzystych pobranych z karku. Mieli nadzieję, że jeśli pomnożą (sklonują) mieszki włosowe, a następnie wszczepią je z powrotem w skórę głowy w łysych obszarach, odniosą sukces w odrastaniu samych włosów. Przetestowali tę metodę w swoich badaniach fazy II, które wykazały bardzo obiecujące wyniki, ponieważ dwie trzecie łysych pacjentów płci męskiej było w stanie wyhodować nowe włosy po zabiegu.

Firma miała nadzieję zakończyć badania i udostępnić je opinii publicznej, więc rozpoczęła badania III fazy. Oszacowali, że będą w stanie zakończyć ten proces w ciągu kilku lat. Testy te nie wykazały jednak oczekiwanego postępu. W 2008 roku firma Intercytex przyznała, że ​​nie udało jej się w pełni opracować terapii klonowania włosów i postanowiła przerwać wszelkie badania.

Nie wynikało to wyłącznie z nieudanych testów, ponieważ w 2008 r. sytuacja finansowa firmy również stała się niestabilna i firma musiała wdrożyć kilka działań ograniczających koszty. Zwolnili ogromną liczbę pracowników i ograniczyli finansowanie projektów badawczych, takich jak klonowanie włosów. W 2010 roku wypadli z biznesu.

Instytut Badawczy Aderans

Kolejną firmą badającą klonowanie włosów była japońska firma ARI (Aderans Research Institute), która działała w USA i była największym konkurentem Intercytexu w rozwoju terapii. Firma pracowała nad tak zwanym procesem „Ji Gami”, który polegał na usunięciu małego paska skóry głowy, który jest podzielony na pojedyncze komórki macierzyste mieszków włosowych. Po ekstrakcji komórki te są hodowane, namnażane i wstrzykiwane z powrotem w łyse obszary skóry głowy. Naukowcy mieli nadzieję, że po wszczepieniu sklonowanych komórek mieszków włosowych dojrzeje do dojrzałych włosów. [ potrzebne źródło ]

Podczas badań fazy II odkryli, że proces ten nie nadaje się do namnażania, ale zamiast tego rewitalizuje mieszki włosowe i skutecznie zapobiega przyszłej utracie. [ potrzebne źródło ] Badania kontynuowano w 2012 roku. W lipcu 2013 roku firma Aderans zdecydowała o zaprzestaniu finansowania swoich badań nad rozmnażaniem włosów.

Uniwersytet Techniczny w Berlinie

Po raz pierwszy naukowcom udało się wyhodować sztuczne mieszki włosowe z komórek macierzystych w 2010 roku. Naukowcy z Politechniki Berlińskiej w Niemczech pobrali komórki zwierzęce i stworzyli z nich mieszki włosowe. W rezultacie mieszki włosowe były „cieńsze niż normalnie”, ale byli przekonani, że do 2011 r. uda im się opracować odpowiednią metodę klonowania włosów z ludzkich komórek macierzystych. Oszacowali, że terapia będzie dostępna publicznie do 2015 r., ponieważ już teraz przygotowywali się do próby kliniczne. Naukowcy pracujący nad projektem stwierdzili, że zakończenie leczenia oznaczałoby wyleczenie około 80 procent osób cierpiących na wypadanie włosów.

Uniwersytet współpracował z Intercytex i kilkoma innymi zespołami badawczymi, ale napotkał kilka problemów. Jednym z nich było to, że proces mnożenia nie był wystarczająco wydajny. Byli w stanie sklonować tylko jeden lub dwa mieszki włosowe z ekstrahowanego włosa, ale aby proces był skuteczny, liczba ta powinna wynosić około 1000. Nic nie wskazywało na to, że naukowcom udało się pokonać tę przeszkodę.

Uniwersytet Pensylwanii

W 2012 roku naukowcy z University of Pennsylvania School of Medicine opublikowali własne odkrycia dotyczące klonowania włosów. W trakcie badań odkryli, że niełysa i łysa skóra głowy ma taką samą liczbę komórek macierzystych, ale liczba komórek progenitorowych została znacznie uszczuplona w przypadku tej drugiej. Na tej podstawie doszli do wniosku, że to nie brak komórek macierzystych jest odpowiedzialny za wypadanie włosów, ale nieudana aktywacja wspomnianych komórek.

Naukowcy kontynuowali badania i szukają sposobu na przekształcenie zwykłych komórek macierzystych w komórki progenitorowe, co może oznaczać, że mogą one być w stanie aktywować naturalne generowanie włosów na wcześniej łysiejącej skórze głowy.

Uniwersytet Durham

Pod koniec 2013 roku zespół badawczy z Durham University opublikował nowe wyniki, które sugerowały postęp. Naukowcy wypróbowali nową metodę namnażania, klonując oryginalne komórki nie w systemie 2D, ale w systemie 3D.

Zespół pobrał zdrowe brodawki skórne z przeszczepów włosów i wypreparował je, a następnie wyhodował na szalce Petriego. W ciągu 30 godzin byli w stanie wyprodukować 3000 komórek brodawki skórnej. Celem było stworzenie brodawek skórnych, które po wstrzyknięciu przeprogramują otaczające je komórki w celu wytworzenia zdrowych włosów. Zdecydowali się wypróbować tę metodę, wstrzykując sklonowane komórki do próbek napletka, aby „rzucić wyzwanie” komórkom, ponieważ komórki w napletku normalnie nie wyrastają z włosów. Próbki ludzkiej skóry przeszczepiono szczurom. Po sześciu tygodniach sklonowane komórki brodawek utworzyły zupełnie nowe mieszki włosowe, które były w stanie wyhodować włosy. [ potrzebne źródło ]

Są to wczesne wyniki, a ponieważ jest to nowe podejście do klonowania włosów, należy przeprowadzić jeszcze kilka badań i testów, zanim będzie można przejść do testów na ludziach. Napotykali również nowe problemy, takie jak to, że niektóre nowo wyrosłe włosy pojawiały się bez pigmentacji. [ potrzebne źródło ]

Nauki przyrodnicze RepliCel

Firma RepliCel Life Sciences Inc. z siedzibą w Vancouver prowadzi badania nad zastąpieniem komórek mieszków włosowych z zaburzeniami hormonalnymi.

W 2013 roku RepliCel nawiązał współpracę z firmą kosmetyczną Shiseido, dając Shiseido wyłączną licencję na korzystanie z technologii RCH-01 w Japonii, Chinach, Korei Południowej, Tajwanie i krajach ASEAN. Shiseido wypróbowało RepliCel RCH-01 w Japonii i uzyskało skromne wyniki. W 2021 roku RepliCel wszczął postępowanie arbitrażowe przeciwko Shiseido i rozwiązał umowę licencyjną firmy.

Centrum Biologii Rozwoju Riken

W 2016 roku naukowcy z Japonii pod przewodnictwem ogłosili, że udało im się wyhodować ludzką skórę w laboratorium. Skórę stworzono przy użyciu indukowanych pluripotencjalnych komórek macierzystych , a po wszczepieniu myszom na skórze z powodzeniem wyrosły włosy. Dr Takashi Tsuji szukał finansowania społecznościowego na badania grupy. Grupa utworzyła również partnerstwo z Organ Technologies i Kyocera Corporation w celu komercyjnego rozwoju badań. W 2023 roku firma Organ Technologies zmieniła nazwę na OrganTech.

Terapia Stemsona

W lipcu 2019 r. naukowiec z firmy Stemson Therapeutics z siedzibą w San Diego, we współpracy z UCSD , z powodzeniem wyhodował własne mieszki włosowe na myszy, stosując terapię komórkami nabłonkowymi i skórnymi pochodzącą z iPSC. Włosy urosły prosto i zostały odpowiednio wyrównane z biodegradowalnym wałkiem wydrukowanym w 3D. Włosy były trwałe i naturalnie zregenerowane.

dNovo Bio

dNovo, firma z Doliny Krzemowej , została założona w 2018 roku i uczestniczyła w akceleratorze Y Combinator . [ potrzebne źródło ] Firma zademonstrowała swoją technologię, wyhodując myszowi kępkę ludzkiego włosa.

Zobacz też

Dalsza lektura