Marina Barampama
Marina Barampama | |
---|---|
Wiceprezes Burundi | |
Pełniący urząd od 8 września 2006 do 8 lutego 2007 |
|
Prezydent | Pierre Nkurunziza |
Poprzedzony | Alice Nzomukunda |
zastąpiony przez | Gabriel Ntisezerana |
Dane osobowe | |
Urodzić się | 1969 (wiek 53–54) |
Narodowość | burundyjski |
Partia polityczna |
CNDD – FDD (dawniej) UPD (obecnie) |
Marina Barampama (ur. 1969) to burundyjska polityk. Została wybrana na drugiego wiceprezesa 8 września 2006 r., Zastępując Alice Nzomukunda . Pozostała na stanowisku przez sześć miesięcy, dopóki nie została zwolniona za poparcie Husseina Radjabu . Była członkini Narodowej Rady Obrony Demokracji – Siły Obrony Demokracji (CNDD – FDD), obecnie jest sekretarzem generalnym Unii na rzecz Pokoju i Rozwoju .
Kariera polityczna
Po rezygnacji wiceprezydenta Alice Nzomukundy z powodu korupcji i łamania praw człowieka, Barampama została nominowana do tej roli przez prezydenta Pierre'a Nkurunzizę 8 września 2006 r. Była prawie nieznana, a członkowie opozycyjnej partii Union for National Progress (UPRONA) , wyszła z głosowania w proteście przeciwko brakowi informacji o niej. Następnie argumentowali, że wybór Barampamy był nieważny, ponieważ bez ich członków nie było wystarczającej liczby członków głosujących, aby utworzyć kworum .
Została zwolniona przez Nkurunzizę 8 lutego 2007 roku; przypisywał to niesubordynacji i nieodpowiedzialności. Barampama był zwolennikiem Husseina Radjabu , byłego przewodniczącego Narodowej Rady Obrony Demokracji - Sił Obrony Demokracji (CNDD – FDD), który został usunięty ze stanowiska przewodniczącego przez prezydenta na krótko przed zwolnieniem Barampamy. Radjabu został następnie aresztowany i uwięziony na 13 lat za działalność wywrotową.
Następnie przeszła na Unię na rzecz Pokoju i Rozwoju (UPD), a do 2015 roku została sekretarzem generalnym partii. Po wzroście przemocy obserwowanej podczas zamieszek w Burundi i zabójstwie rzecznika partii Patrice'a Gahungu, Barampama obawiała się o swoje życie, mówiąc, że UPN jest postrzegana jako zagrożenie dla rządu.