Marksa Rodneya

Marksa Rodneya
Urodzić się
Rodneya Davida Marksa

( 13.03.1968 ) 13 marca 1968
Zmarł 12 maja 2000 (12.05.2000) (w wieku 32)
Przyczyną śmierci Zatrucie metanolem
Narodowość australijski
Zawód Astro-fizyk
Znany z Nierozwiązana śmierć

Rodney David Marks (13 marca 1968 - 12 maja 2000) był australijskim astrofizykiem , który zmarł w wyniku zatrucia metanolem podczas pracy na Antarktydzie .

Wczesne życie

Marks urodził się w Geelong w stanie Wiktoria w Australii i kształcił się na Uniwersytecie w Melbourne , a następnie uzyskał stopień doktora na Uniwersytecie Nowej Południowej Walii . Marks miał zespół Tourette'a .

Kariera

Marks przezimował na stacji South Pole w latach 1997-1998, zanim został zatrudniony na biegunie południowym w Smithsonian Astrophysical Observatory , pracując nad Antarctic Submillimeter Telescope and Remote Observatory , projektem badawczym dla University of Chicago w Amundsen-Scott Stacja na biegunie południowym . Był zaręczony z Sonją Wolter, która zimowała w bazie jako specjalista od konserwacji, aby być z nim. Stacja Amundsen – Scott Pole jest prowadzona przez National Science Foundation , agencja rządowa Stanów Zjednoczonych, chociaż wiele prac jest zlecanych firmie Polar Services firmy Raytheon .

Śmierć

Widok z lotu ptaka na biegun południowy i dawną bazę, przedstawiający budynki, między którymi szedł Marks, kiedy upadł.

11 maja 2000 r. Rodney Marks źle się poczuł podczas spaceru między zdalnym obserwatorium a bazą. W ciągu 36 godzin coraz bardziej chorował, trzykrotnie wracając z coraz większym niepokojem do lekarza stacji. Zwrócono się o poradę przez satelitę, ale Marks zmarł 12 maja 2000 r. W wieku 32 lat, a jego stan nie został zdiagnozowany. Miejsce pobytu lekarza stacji, Roberta Thompsona, jest nieznane.

National Science Foundation wydała oświadczenie, w którym stwierdziła, że ​​Rodney Marks „najwyraźniej zmarł z przyczyn naturalnych, ale konkretna przyczyna śmierci nie została jeszcze ustalona”. Dokładnej przyczyny śmierci Marksa nie można było ustalić, dopóki jego ciało nie zostało usunięte ze stacji Amundsen-Scott i wywiezione z kontynentu w celu przeprowadzenia sekcji zwłok. Sprawa przyciągnęła uwagę mediów jako „pierwsze morderstwo na biegunie południowym”, ponieważ samobójstwo zostało uznane za najmniej prawdopodobną przyczynę jego śmierci. Został pochowany na cmentarzu Bellbrae, Mount Duneed, Victoria , Australia.

Śledztwo w sprawie śmierci

Ciało Marka było przetrzymywane przez prawie sześć miesięcy w zimie, zanim mogło zostać przewiezione do Christchurch w Nowej Zelandii, bazy amerykańskiej działalności na Antarktydzie , w celu przeprowadzenia sekcji zwłok. W Nowej Zelandii sekcja zwłok wykazała, że ​​Marks zmarł w wyniku zatrucia metanolem . Zarówno Stany Zjednoczone, jak i Australia zgodziły się na przeprowadzenie śledztwa koronera w Nowej Zelandii.

Kwestie jurysdykcyjne na Antarktydzie są skomplikowane; większość amerykańskich operacji na Antarktydzie - w tym baza na biegunie południowym - odbywa się na terytorium Zależności Rossa , do którego roszczenia przyznaje Nowa Zelandia, skąd wysyłane są dostawy. Rząd Stanów Zjednoczonych nie akceptuje roszczeń Nowej Zelandii do suwerenności terytorialnej ani stosowania prawa nowozelandzkiego wobec obywateli USA działających na Antarktydzie z Operacji Głębokie Zamrożenie w Christchurch . Nowa Zelandia nie kwestionowała wykorzystania amerykańskich marszałków w odniesieniu do przestępstw z udziałem wyłącznie Amerykanów w Zależności Rossa.

Dochodzenie zostało podjęte przez detektywa starszego sierżanta (DSS) Granta Wormalda z nowozelandzkiej policji na polecenie Richarda McElrei, koronera z Christchurch . Formalny werdykt nie został jeszcze wydany; seria przesłuchań w sądzie koronera w 2006 roku i oświadczenia dla mediów wywołały pytania zarówno ze strony policji, jak i sądu koronera, czy zatrucie Marksa było zamierzone. DSS Wormald powiedział: „Moim zdaniem najprawdopodobniej Marks spożył metanol nieświadomie”.

DSS Wormald stwierdził, że nie jest wiarygodne wierzyć, że celowo wypił metanol , kiedy miał łatwy dostęp do dużej ilości alkoholu. Marks niedawno wszedł w nowy związek, prawie ukończył ważną pracę naukową i nie miał problemów finansowych. Szybko zgłosił się na leczenie choroby, która go zdezorientowała, i nie było powodu, by podejrzewać zamiary samobójcze.

DSS Wormald wskazał, że Raytheon i National Science Foundation nie współpracowały. DSS Wormald stwierdził w odniesieniu do wniosku NSF, że śmierć Marksa nastąpiła z przyczyn naturalnych: „Chcieliśmy poznać wyniki wewnętrznego śledztwa [NSF] i skontaktować się z osobami, które tam były, aby zadać im kilka pytań” – powiedział Wormald. „Nie byli gotowi powiedzieć nam, kto tam był”… „poinformowali, że żaden raport nie istnieje. Szczerze mówiąc, myślę, że jest tam więcej; musi być”, powiedział Wormald. „Nie jestem całkowicie usatysfakcjonowany, że wszystkie istotne informacje i raporty zostały ujawnione nowozelandzkiej policji lub koronerowi”.

Po uzyskaniu danych 49 innych osób przebywających w bazie w tym czasie, DSS Wormald powiedział gazecie: „Podejrzewam, że były osoby, które dwa razy zastanowiły się nad nawiązaniem z nami kontaktu w związku z ich przyszłym stanowiskiem”. Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych również nie uzyskał odpowiedzi od dwóch organizacji, które najwyraźniej odmówiły jurysdykcji.

W grudniu 2006 roku koroner z Christchurch wznowił dochodzenie, którego wyniki były szeroko relacjonowane; przesłuchanie koronera w Christchurch zostało następnie odroczone na czas nieokreślony. Ojciec Marksa podziękował nowozelandzkiej policji, która, jak powiedział, stanęła przed „trudnym zadaniem radzenia sobie z ludźmi, którzy najwyraźniej nie chcą mieć z nimi do czynienia”.

W styczniu 2007 roku, siedem lat po śmierci, sprawa ponownie znalazła się na pierwszych stronach gazet w Nowej Zelandii, kiedy dokumenty uzyskane na mocy amerykańskiej ustawy o wolności informacji sugerowały, że „dochodzenie w Nowej Zelandii wywołało gorączkę dyplomatyczną”.

We wrześniu 2008 roku ukazał się pisemny raport będący wynikiem śledztwa z grudnia 2006 roku. Koroner nie mógł znaleźć dowodów na poparcie teorii o nieudanym dowcipie, nieczystej grze ani samobójstwie.

Przyczyna śmiertelnego zatrucia metanolem nigdy nie została ustalona, ​​a rodzina Marksów straciła nadzieję na dowiedzenie się, co się stało. Cytuje się Paula Marksa, ojca Rodneya, który powiedział: „... I nie sądzę, że będziemy próbować dowiedzieć się więcej na temat śmierci Rodneya. Uznałbym to za bezowocne ćwiczenie”.

Memoriał

Mount Marks , góra w paśmie Worcester o wysokości 2600 metrów (8530 stóp) (78 ° 47'S, 160 ° 35'E), nosi imię Marka. U podstawy wzniesiono tablicę, a miejsce bieguna południowego w styczniu 2001 roku upamiętnia jego pomnik.

Zobacz też

Dalsza lektura