Morderstwa w Tistedalen
Morderstwa w Tistedalen miały miejsce w 1991 i 1992 roku w Norwegii . Cztery osoby zostały zabite przez Rogera Herberta Haglunda w ciągu jednego roku.
zbrodnie
3 września 1991 r. rodzeństwo Aase Helene i Arne Odvar Nordby, w wieku 78 i 74 lat, zostało zamordowanych wieloma ranami kłutymi na całym ciele, a następnie okradzione w swoim domu w Tistedalen . Pomimo szeroko zakrojonego i długotrwałego śledztwa, w ramach którego aresztowano dwie niewinne osoby, wydawało się, że sprawa pozostanie nierozwiązana. Było kilka wskazówek i żadnych naocznych świadków. Jednak kilka dni przed zbrodnią rodzeństwo zaniepokoiło się, gdy natknęli się na nieznanego mężczyznę w swoim ogrodzie. Było ciemno i nie mogli rozpoznać mężczyzny, który twierdził, że szuka psa.
Rok później, 1 września 1992 r., 71-letni emeryt z Tistedalen, Per Rød, został uderzony w szczękę żelaznym prętem, a następnie zadźgany i wrzucony do kompostu w swoim ogrodzie. Zgłoszono jego zaginięcie, ale policja nie była w stanie znaleźć ciała, więc przez jakiś czas pozostawała to sprawa zaginięcia. Samochód ofiary został znaleziony na odludziu, a jego karabin myśliwski nie wisiał już na ścianie w jego salonie. Dopiero w marcu 1993 roku dwóch sąsiadów przypadkowo odkryło ciało Pera Roda. Okazało się, że był wielokrotnie pchnięty nożem. Do tej pory policja miała na swoim koncie cztery nierozwiązane morderstwa, ponieważ w międzyczasie, 23 grudnia 1992 r., 54-letni kierownik sklepu spożywczego, Karl Johan Hagevik, został znaleziony postrzelony w tył głowy w swoim samochodzie. Zabójca nie zabrał ofierze pieniędzy, ale zamiast tego złapał torbę Hagevika zawierającą trzy litry mleka. W tym momencie ten mały obszar miejski w pobliżu Halden stał się centralnym punktem jednego z najobszerniejszych śledztw policyjnych w powojennej Norwegii. Kiedy zapadła ciemność, Tistedalen zostało przekształcone w miasto duchów, a ludność najwyraźniej żyła w strachu.
Dochodzenie
Policja szybko ustaliła związek między trzema przypadkami morderstw, ponieważ najwyraźniej motywacją do popełnienia przestępstwa był rabunek. Dowody sugerowały również, że zabójca stał również za niedawnym napadem na bank w Låby pod Halden. Po miesiącach skrupulatnego śledztwa, przeprowadzonego we współpracy z Krajową Służbą Śledczą , policji udało się 1 maja 1993 r. zatrzymać Rogera Herberta Haglunda, 55-letniego członka rodziny z Tistedalen. początek. Alibi Haglunda nie wytrzymywało kontroli, a on był w poważnych tarapatach finansowych. Śledczym policji, którzy go przesłuchiwali, Haglund wydał się niezwykle zimną osobą. W konfrontacji z dowodami, które odkryli śledczy, Haglund przyznał się, a później wycofał swoje zeznanie, twierdząc, że niesławny morderca i przestępca seksualny Edgar Antonsen , który odebrał sobie życie w tym samym roku, zmusił go do fałszywego przyznania się do zbrodni. Kiedy rozpoczął się proces, Haglund ugiął się pod ciężarem prokuratora i przyznał się ponownie. Prokurator Lasse Qvigstad przedstawił oskarżonego jako zimnego i wyrachowanego człowieka, który mordował swoje bezbronne ofiary, a następnie poświęcał czas na szukanie kosztowności w ich domach. Roger Herbert Haglund, którego sąd określił jako „zimnego psychopatę”, został uznany winnym i 26 kwietnia 1994 skazany na 21 lat więzienia i 5 lat aresztu prewencyjnego . Dzień po wydaniu wyroku odkryto, że Haglund planował wziąć zakładnika i uciec z więzienia uzbrojony w sztuczną laskę dynamitu, i natychmiast został przeniesiony do więzienia o zaostrzonym rygorze.
Podczas śledztwa Haglund był powiązany z niezwykłym, brutalnym podwójnym morderstwem w Szwecji, popełnionym kilka lat wcześniej, ale nigdy nie został oskarżony.
Wyrok i zwolnienie
Haglund odbył 13 lat kary, zanim został zwolniony warunkowo . W tym czasie był już w złym stanie zdrowia. Osiadł w Skedsmo, następnie przeniósł się do Strømmen , gdzie zmarł w wieku 73 lat 9 grudnia 2011 r.
Zobacz też
Bibliografia
- Kåre Hunstad & Harald Haave: Drapene i Tistedal (Oslo, 1993)