Multiple Access Ltd przeciwko McCutcheon

Multiple Access Ltd przeciwko McCutcheon
Supreme Court of Canada

Rozprawa: 25, 26 listopada 1981 r. Wyrok: 9 sierpnia 1982 r.
Pełna nazwa sprawy Multiple Access Limited, przez The Ontario Securities Commission przeciwko John O. McCutcheon, David K ​​Lowry, John Craig, Fred W. Gibbs i Dickson Jarvis
Cytaty 1982 CanLII 1705 (SCC), [1982] 2 SCR 161
numer aktu 15299
Wcześniejsza historia APELACJA od wyroku Sądu Apelacyjnego dla Ontario (1978), 86 DLR (3d) 160, 19 OR (2d) 516, potwierdzająca wyrok Divisional Court (1977), 78 DLR (3d) 701, 16 OR ( 2d) 593, który uchylił decyzję Henry'ego J. w Weekly Court (1975), 65 DLR (3d) 577, 11 OR (2d) 249.
Rządzący Odwołanie dozwolone. Na trzy pytania należy odpowiedzieć przecząco.
Członkostwo w sądzie

Główny sędzia: Bora Laskin Puisne Sędziowie: Ronald Martland , Roland Ritchie , Brian Dickson , Jean Beetz , Willard Estey , William McIntyre , Julien Chouinard , Antonio Lamer
Podane powody
Większość Dickson J., do którego dołączyli Laskin CJ i Martland, Ritchie, McIntyre i Lamer JJ.
Zgadzam się/nie zgadzam się Estey J., do którego dołączyli Beetz i Chouinard JJ.

Multiple Access Ltd v McCutcheon to wiodące orzeczenie konstytucyjne Sądu Najwyższego Kanady w sprawie rozstrzygnięcia nakładających się na siebie praw federalnych i prowincjonalnych w ramach doktryny podwójnego aspektu .

Tło

Multiple Access, spółka zarejestrowana na mocy Canada Corporations Act, złożyła ofertę nabycia aktywów nadawczych Canadian Marconi Limited , która została przyjęta. Dwóch akcjonariuszy Multiple Access wystąpiło do sądów w Ontario o wszczęcie przez Ontario Securities Commission działań przeciwko kilku dyrektorom i funkcjonariuszom spółki w związku z wykorzystywaniem informacji poufnych na mocy Ontario Securities Act .

W swojej obronie spółka argumentowała, że ​​przepisy ustawy prowincjonalnej nie obowiązywały w ramach doktryny nadrzędności , ponieważ pokrywały się z przepisami dotyczącymi wykorzystywania informacji poufnych w kanadyjskiej ustawie o korporacjach .

Sądy niższej instancji

W pierwszej instancji Henry J w Weekly Court orzekł, że przedmiotowe przepisy prowincjonalne są ważne i nadal obowiązują. Stwierdził, że kiedy zarówno statut prowincjonalny, jak i federalny zajmują pole, testem, który daje początek doktrynie nadrzędności, jest to, czy te dwa statuty mogą „żyć razem i działać jednocześnie”. Doktryna nadrzędności niekoniecznie powstaje, ponieważ jednostka podlega jednocześnie zakazowi i karze na mocy obu ustaw.

Sąd Okręgowy zmienił zdanie. Morden J, przemawiając w imieniu Trybunału, orzekł, że konstytucyjna doktryna nadrzędności działa w celu unieważnienia ustawodawstwa prowincjonalnego, jeśli powiela ważne ustawodawstwo federalne w taki sposób, że te dwa przepisy nie mogą żyć razem i działać jednocześnie. Jeśli przepisy federalne i prowincjonalne są praktycznie identyczne, mają na celu osiągnięcie tej samej polityki i tworzą te same prawa i obowiązki, powielanie pociąga za sobą doktrynę nadrzędności. W apelacji Sąd Apelacyjny w Ontario zgodził się z orzeczeniem Sądu Okręgowego.

Sąd Najwyższy

Kwestie te były rozpatrywane przez Sąd Najwyższy:

  1. czy ss. 100.4 i 100.5 Kanadyjskiej Ustawy o Korporacjach ultra vires Parlament w całości lub w części;
  2. czy ss. 113 i 114 Ustawy o papierach wartościowych ultra vires ustawodawcy Ontario w całości lub w części, oraz
  3. jeśli oba są intra vires , czy ss. 113 i 114 ustawy Ontario są zawieszone i niewykonalne z powodu doktryny nadrzędności.

Dickson J dla większości uważał, że oba akty są ważne, a doktryna nadrzędności nie ma zastosowania.

Dickson najpierw rozważył charakter przepisów dotyczących wykorzystywania informacji poufnych i stwierdził, że mogą one podlegać prawu dotyczącemu papierów wartościowych lub prawu spółek. Ponieważ może to wówczas podlegać jurysdykcji federalnej lub prowincjonalnej, zauważył:

Oczywiście nie ma w tym żadnych konstytucyjnych trudności. Trudność konstytucyjna pojawia się jednak, gdy ustawę można scharakteryzować, jak to często bywa, jako wchodzącą w zakres zarówno federalnej, jak i prowincjonalnej głowy władzy. „Ujmując ten sam punkt w inny sposób, nasze życie społeczne — społeczne, gospodarcze, polityczne i kulturowe — jest bardzo złożone i nie da się idealnie dopasować do żadnego schematu kategorii lub klas bez znacznego nakładania się i niejednoznaczności. Wynikają z tego nieuniknione trudności, z którymi musimy żyć, dopóki mamy federalną konstytucję”

Dickson zbadał ustawę o papierach wartościowych , stosując podejście Ledermana do kontroli sądowej , które stwierdza:

Ale jeśli kontrast między względną ważnością tych dwóch cech nie jest tak ostry, to co wtedy? W tym miejscu dochodzimy do dwuaspektowej teorii interpretacji, która stanowi drugi sposób, w jaki sądy traktują nieuchronnie nakładające się na siebie kategorie. Gdy sąd uzna, że ​​cechy federalne i prowincjonalne zaskarżonej reguły mają mniej więcej taką samą wagę, że żadnego z nich nie należy lekceważyć w odniesieniu do podziału władzy ustawodawczej, zapada decyzja, że ​​zakwestionowana regulacja może zostać uchwalona przez parlament federalny lub prowincjonalny legislatura. W języku Tajnej Rady „przedmioty, które pod pewnym względem i z jednego powodu mieszczą się w sekcie. 92, może w innym aspekcie iw innym celu wchodzić w zakres art. 91”.

Uznał, że ustawa obowiązywała pod zwierzchnictwem prowincji w sprawach własności i praw obywatelskich na podstawie art. 92 ust. 13 Konstytucji z 1867 r . . Następnie rozważył ustawę federalną, którą uznał za obowiązującą w ramach uprawnień federalnych dotyczących handlu i handlu, a także pokoju, porządku i dobrych rządów .

Dickson następnie rozważał, czy istnieje konflikt między tymi dwoma aktami. Uznał, że nie ma konfliktu. Prawa powielały się nawzajem i miały ten sam cel legislacyjny. Nie ma problemu z prawami działającymi równolegle, argumentował Dickson. Zwykłe powielanie bez faktycznego konfliktu lub sprzeczności nie wystarczy, aby powołać się na doktrynę nadrzędności i sprawić, że inaczej ważne ustawodawstwo prowincjonalne nie będzie działać. Zamiast tego musi istnieć faktyczny konflikt między prawami, w którym przestrzeganie jednego prawa z konieczności narusza drugie. Jednak każdy wnioskodawca ubiegający się o powództwo na podstawie Ustawy o papierach wartościowych będzie mógł z powodzeniem skorzystać tylko z jednego.

Zobacz też