Operacja Dozimetr
Operacja Dozimetr to nazwa operacji policyjnej w czerwcu 2022 r. związanej z dochodzeniem w sprawie korupcji w praskim ratuszu, związanej przede wszystkim z przedsiębiorstwami transportowymi miasta stołecznego Pragi (DPP). Po ponad dwóch latach monitoringu, czeska policja przeprowadziła masowy nalot na ratusz w Pradze, na siedzibę Przedsiębiorstw Transportowych Miasta Stołecznego Pragi i w dziesiątkach innych miejsc. Aresztowano jedenastu z trzynastu oskarżonych, w tym ówczesnego zastępcę burmistrza Pragi Petra Hlubučka członka Burmistrzowie i Niezależni czy wpływowy zliński biznesmen Michał Redl , który jest rzekomym szefem ugrupowania. Grupie zarzucono m.in. wpływanie na zamówienia publiczne Przedsiębiorstwa Transportowego Miasta Stołecznego Pragi (DPP), łapówkarstwo oraz próby zbycia majątku DPP i innych instytucji.
Operacja Dozimetr
15 czerwca 2022 r. Krajowe Centrum Zwalczania Przestępczości Zorganizowanej rozpoczęło operację Dosimetr. Był to masowy nalot na miasto Praga, Przedsiębiorstwa Transportowe Miasta Stołecznego Pragi (DPP) i inne miejsca. Policja postawiła zarzuty trzynastu osobom.
Policja monitorowała grupę przez ponad dwa lata. Do monitorowania używali telefonu i konspiracyjnych mieszkań. Grupa wiedziała o zainteresowaniu policji co najmniej od września 2020 r., kiedy media pisały o złożonym zawiadomieniu o popełnieniu przestępstwa. Według śledczych oskarżeni zatem regularnie sprawdzali swój sprzęt pod kątem podsłuchów i korzystali m.in. z szyfrowanej komunikacji. Wynajęli również agencję ochrony do wykrywania podsłuchów. A dzięki kontaktom z policją odkryli też jeden samochód, który ich obserwował. W sumie policja ścigała trzynaście osób, z których trzy przebywały w czasie nalotu za granicą.
Według policji przywódcą grupy był biznesmen ze Zlína Michał Redl, wobec którego wcześniej prowadzone było śledztwo w sprawie jego powiązań z Radovanem Krejčířem . Nie poszedł jednak do sądu, bo lekarze potwierdzili jego częściową niezdolność do pracy. Według zapisów grupa działała w taki sposób, że Petr Hlubuček wywierał wpływ polityczny na miasto Praga i radę nadzorczą DPP oraz wraz z kadrą kierowniczą wyższego szczebla wpływał na finanse DPP i zamówienia publiczne z korzyścią dla powiązanych przedsiębiorców. Innym ich celem były kontrakty z Powszechnym Towarzystwem Ubezpieczeń Zdrowotnych lub Zarządem Regionalnym i Utrzymaniem Dróg Kraju Środkowoczeskiego. zastępca burmistrza Adam Scheinherr (Praga Razem) powiedział, że w przeszłości jako przewodniczący rady nadzorczej DPP złożył zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa karnego w związku z podejrzeniem usiłowania korupcji.
Aresztowany
- Petr Hlubuček (48 lat) — zastępca burmistrza Pragi, członek rady nadzorczej DPP, burmistrz Praha-Lysolaje i członek STAN .
- Michał Redl (48 l.) — zliński biznesmen i lobbysta związany ze STAN.
- Pavel Kos (49 l.) — biznesmen, bliski przyjaciel Michała Redla.
- Matej Augustín (47 l.) — ówczesny zastępca ekonomiczny i członek zarządu DPP, którego Hlubuček zepchnął na urząd mimo sprzeciwu koalicjantów.
- Pavel Dovhomilja (41 l.) — biznesmen w branży IT.
- Zakaría Nemrah (32 l.) — biznesmen i były członek SPOZ .
- Luděk Šteffel (49 lat) — kierownik działu informatyki DPP, który został wyznaczony przez Augustína,
- Dalibor Kučera (35 lat) — kierownik działu prawnego DPP.
- Martin Vejsada (51 lat) — Kierownik Działu Administracji Technicznej obiektów DPP.
- Ivo Pitrman (51 l.) — osobisty kierowca Michał Redl, który chronił członków grupy przed zdemaskowaniem przez funkcjonariuszy policji.
- Maroš Jančovič (44 lata) — słowacki biznesmen w branży IT.
- Petr Adam (60 lat) — biznesmen, przedstawiciel Komo-Com.
- Jindřich Špringl (59 l.) — biznesmen, prezes firmy ochroniarskiej i telekomunikacyjnej Analogia.
Sprawa Hlubučka
Wkrótce po aresztowaniu Petr Hlubuček został usunięty ze wszystkich stanowisk w praskim ratuszu, w DPP iw partii STAN . Na razie pozostaje jednak burmistrzem dzielnicy Praga-Lysolaje. Natychmiast po aresztowaniu Petr Hlubuček zaczął rozporządzać swoim majątkiem. Na przykład swoją willę i okoliczne grunty w praskich Lysolaje przekazał swojemu partnerowi Jiříemu Karvánkowi (STAN).
Z akt policyjnych wynikało również powiązanie ministra edukacji Petra Gazdíka (STAN) z Michałem Redlem, z którym wielokrotnie dzwonił, umawiał się na tajne spotkania i przebywał z nim na wakacjach. 19 czerwca 2022 roku Petr Gazdík oświadczył, że choć czuje się niewinny, z końcem miesiąca złoży rezygnację z funkcji ministra edukacji i wiceprzewodniczącego ruchu STAN.
Partia STAN zaczęła następnie badać swoje darowizny finansowe i znalazła związek z Redlem na 300 000 koron, który zadeklarował, że darczyńcy wrócą. W związku ze sprawą (i śmiercią wiceprzewodniczącego Věslava Michalika) sytuacja kadrowa kierownictwa STAN została znacznie zakłócona. Lider Vít Rakušan przeniósł zatem organizację regularnego zgromadzenia ruchu z jesieni na lato 2022 roku.