Protesty w Brazylii w 2020 roku

Brazylijskie protesty i demonstracje w 2020 r. były popularnymi demonstracjami , które odbyły się w kilku regionach Brazylii w kontekście pandemii COVID-19 w Brazylii. Protesty rozpoczęły się 15 marca 2020 r. demonstracjami poparcia dla prezydenta Jaira Bolsonaro , będącego przedmiotem kilku dochodzeń, oraz przeciwko środkom izolacyjnym nałożonym przez rządy stanowe.

Tło

Demonstracje poparcia dla rządu Jaira Bolsonaro zostały już zaplanowane na 15 marca 2020 r., jako forma poparcia dla prezydenta republiki, który był już celem dochodzeń w kilku sprawach. Prezydent, członkowie jego rządu i zwolennicy są przedmiotem kilku śledztw i procesów w kilku instytucjach, w tym głównych: sprawy Queiroza, w którą bezpośrednio zaangażowany jest senator Flávio Bolsonaro, syn prezydenta; tzw. „Fake News Enquiry”, wszczęte przez Najwyższy Sąd Federalny w celu zbadania gróźb i ataków na członków Sądu Najwyższego; sprawa Moro, dochodzenie wszczęte po rezygnacji byłego ministra Sérgio Moro, który oskarżył Bolsonaro o polityczną ingerencję w policję federalną w celu uzyskania dostępu do informacji niejawnych; Fałszywe wiadomości CPMI, które działają w Kongresie Narodowym , oraz postępowanie w sprawie przepadku biletu Bolsonaro-Mourão przed Najwyższym Sądem Wyborczym (TSE).

Demonstracje spotkały się jednak z krytyką za to, że zawierały antydemokratyczne wytyczne, a także za to, że odbyły się w czasie pandemii COVID -19 , która w Brazylii była w początkowej fazie po potwierdzeniu pierwszego przypadku 26 lutego 2020 roku. Sekretariat Komunikacji powiedział, że protesty są „na korzyść Brazylii” i że nie zamierza atakować kongresu ani sądownictwa w odniesieniu do dwóch z trzech mocarstw.

Protesty zwolenników Bolsonaro

15 marca

w co najmniej 224 brazylijskich miastach i Dystrykcie Federalnym odbędą się pierwsze demonstracje w obronie prezydenta Jaira Bolsonaro . Pomimo próśb prezydenta o przełożenie protestów w związku z rozprzestrzenianiem się nowego koronawirusa , protesty zwykle odbywały się z obroną prezydenta i ostrą krytyką STF i Kongresu Narodowego za oskarżenia pod adresem Prezydenta RP, oprócz prośby o odejście Rodrigo Maia (DEM-RJ) z przewodniczącego Izby Deputowanych i krytyka lewicy. W wydarzeniu w Brasílii wzięło udział 3000 osób.

Kolarze antyizolacyjni

W marcu i kwietniu protestujący przetrzymywali karawany w niektórych brazylijskich miastach i Dystrykcie Federalnym przeciwko lokalnej polityce izolacji, która wiązała się z tymczasowym zamknięciem handlu. W akcji, oprócz udziału samochodu nagłaśniającego, brali udział biznesmeni, którzy nieśli brazylijskie flagi. W São Paulo , oprócz próśb o wznowienie handlu, pojawiły się również prośby o „interwencję wojskową” i ostrą krytykę gubernatora João Dorii. Akty zyskały również przydomek „protesty pro-korona”.

19 kwietnia

19 kwietnia 2020 r. ma miejsce kolejna fala demonstracji przychylnych prezydentowi Jairowi Bolsonaro . W Brasílii komunikacja z protestującymi ponownie odbywała się w tonie groźby, jednak Bolsonaro dostał ataku kaszlu w trakcie przemówienia. Scena odbiła się szerokim echem w sieciach społecznościowych.

3 maja

W tym akcie protestujący ponownie wydali hasła przeciwko STF i Rodrigo Maia w Brasílii, a oprócz próśb o interwencję wojskową była też kawalkada samochodów przeciwko izolacji poziomej. Doszło także do ataków na dziennikarzy gazety O Estado de S. Paulo.

17 maja

Zachowując te same programy poprzednich demonstracji , z których głównym jest ponowne otwarcie handlu podczas pandemii COVID-19, protestujący zajmują dwa pasy Monumental Axis między autostradą Plano Piloto a katedrą Brasília. Spotkania odbyły się również na Stadionie Narodowym Brasília Mané Garrincha oraz przed siedzibą TV Globo Brasília.

24 maja

Po opublikowaniu nagrania wideo ze spotkania ministerialnego, które odbyło się 22 kwietnia 22 maja, prezydent przeszedł po torze między Praça dos Três Poderes a Palácio do Planalto, gdzie machał i wchodził w interakcje z kibicami. Protestujący z brazylijskimi flagami przeszli samochodem i pieszo przed Esplanada dos Ministérios , prowadzeni przez samochód dźwiękowy. Tego samego dnia dziennikarze Rede Globo, gazety Folha de S. Paulo i dziennikarz BandNews TV zostali zaatakowani przez protestujących, przez co pojazdy przestały relacjonować protesty.

31 maja

W obliczu zacieśniania stosunków między rządem a STF (Najwyższym Sądem Federalnym) niektórzy protestujący nieśli transparenty z napisami „poniżej dyktatury STF” i „interwencja wojskowa”. Był też transparent z prośbą o „interwencję w STF”.

W transmisji na żywo na swoich portalach społecznościowych prezydent przeleciał helikopterem nad tym miejscem i pomachał protestującym. Po wylądowaniu samolotu Bolsonaro bez maseczki przeszedł przez zagrodę, w której gromadzili się protestujący, niezgodnie z wytycznymi władz sanitarnych dotyczącymi zachowania dystansu społecznego w związku z nowym koronawirusem. Agent wziął też dziecko na kolana.

Zdjęcia przesłane przez CNN Brasil pokazały, że prezydent podczas demonstracji nadal jechał konno. Bolsonaro pozostał na miejscu przez około 25 minut i udał się do Pałacu Planalto, po czym wrócił do Palácio da Alvorada . Demonstracja została zwołana przez portale społecznościowe, a koncentracja rozpoczęła się około godziny 10:00. Prezydent pojawił się na miejscu zdarzenia około godziny 12:00.

Dzień wcześniej ruch „300 do Brasil”, kierowany przez byłą feministkę i aktywistkę Sarę Winter, w obecności co najmniej 30 osób, przemaszerował w kierunku STF, niosąc pochodnie i fajerwerki z groźbami. Obrazy odbiły się echem w sieciach społecznościowych z różnymi skojarzeniami z ruchami neonazistowskimi i KKK, oprócz porównań z marszem neonazistów z 2017 r. w Charlottesville w USA i 2020 r. w Kijowie na Ukrainie.

7 czerwca

Po prośbach prezydenta, by nie organizować demonstracji w obawie przed konfrontacją między uczestnikami demonstracji opozycyjnych wobec rządu, doszło do kilku aktów, które jednak zgromadziły mniej osób niż poprzednie. W Brasilii zwolennicy rozwinęli transparenty z prośbami o „interwencję wojskową” i utworzenie nowej konstytucji, oprócz obecności flag cesarskiej Brazylii. Uczestnicy obu ruchów byli oddzieleni barierkami od Żandarmerii Wojskowej Dystryktu Federalnego w pobliżu Praça dos Três Poderes. Miał też czyny w Rio de Janeiro na Copacabana Shore, które zakończyły się zatrzymaniem czterech osób za noszenie noży, drewnianych kijów i fajerwerków.

14 czerwca

W São Paulo, po porozumieniu z Ministerstwem Publicznym w sprawie wykorzystania Avenida Paulista do demonstracji, na Viaduto do Chá zaczęły się protesty w obronie rządu. W Brasilii, po tym, jak 13 czerwca grupa popierająca Bolsonaro próbowała dokonać inwazji na Kongres Narodowy, następnego dnia gubernator Dystryktu Federalnego Ibaneis Rocha zakazał poruszania się samochodom i pieszym na Esplanada dos Ministérios. Demonstracje bolsonarystyczne odbywały się w mniejszej liczbie.

21 czerwca

Akty miały miejsce w niektórych brazylijskich miastach, oprócz Brasílii i São Paulo, ale znowu z mniejszą liczbą protestujących, oprócz niskiego ujawnienia przez zwolenników prezydenta. Protesty przyniosły te same wytyczne co poprzednie, ale teraz z odpowiedziami w sprawie Queiroza, po aresztowaniu Fabrício. Dzień wcześniej fronty sytuacyjne i opozycyjne, poprzez wirtualne spotkanie, podpisały umowę przemienną na korzystanie z Avenida Paulista w São Paulo. Koncentracja demonstrantów odbywała się w dwóch punktach, m.in. przed siedzibą Fiesp i siedzibą Fundacji Casper Líbero.

28 czerwca

W Brasilii protestujący ponownie wykorzystali transparenty interwencji wojskowej, prośby o postawienie w stan oskarżenia ministrów STF i reakcję senatorów oraz flagi Brazylii gromadzące się w kwaterze głównej armii i na Praça dos Três Poderes. Jednak liczba uczestników pozostała znacznie niższa niż w poprzednich protestach, co świadczy o utracie siły w ruchu. Uczestnicy zarzucali także dziennikarzom, że osłabiają ruch.

19 lipca

W niewielkiej liczbie protestujący zebrali się przed Esplanada dos Ministérios. W przeciwieństwie do poprzednich ruchów, nie było ataków na STF, izbę i senat. Było też kilka utworów z roszczeniami antydemokratycznymi. Tym razem pojawiły się roszczenia o legalne stosowanie hydroksychlorochiny w leczeniu nowego koronawirusa, a także modlitwy o poprawę stanu chorego prezydenta i powrót ataków na burmistrzów i wojewodów przeciwko izolacji społecznej i powolne wznowienie. zajęcia. Jair Bolsonaro nie brał udziału w wydarzeniu, aby uniknąć „złego przykładu”, jak to było wcześniej, oprócz tego, że uczestnicy nie nosili masek.

Protesty przeciwko Bolsonaro

31 maja

Członkowie zorganizowanych kibiców, w tym Sport Club Corinthians Paulista, Sociedade Esportiva Palmeiras, Clube de Regatas do Flamengo i innych drużyn, przeprowadzili demonstracje w miastach São Paulo, Rio de Janeiro, Belo Horizonte i Porto Alegre 31 maja 2020 r. w odpowiedzi na demonstracje korzystne dla prezydenta. Niosąc transparenty z hasłami antyfaszystowskimi i „w obronie demokracji”, uczestnicy oprócz zorganizowanych wiwatujących flag, nosili czarno-białe stroje. W São Paulo i Rio oprócz spotkania z protestującymi doszło do starć z policją.

7 czerwca

Na 7 czerwca zaplanowano ustawę zrzeszającą zorganizowanych zwolenników, a także ruchy społeczne i związkowe. Jednak decyzją TJ-SP, w odpowiedzi na prośbę rządu stanowego, demonstracje za i przeciw Bolsonaro, które miałyby się odbyć na Avenida Paulista, zostały zakazane w São Paulo ze względu na „ryzyko konfrontacji i strat”. Jednak 7 czerwca 2020 r. W Brasílii i Rio de Janeiro odnotowano akty, które teraz przedstawiają programy przeciwko rasizmowi wspierające ruchy antyrasistowskie w Stanach Zjednoczonych, obronę SUS, antyfaszyzm i oskarżenie Bolsonaro. W wydarzeniu oprócz udziału i rozdawania maseczek i żelu alkoholowego dla uczestników, w wydarzeniu wzięli udział również zorganizowani kibice. W Rio doszło do starć z Żandarmerią Wojskową. W São Paulo, mimo zakazu demonstracji na Avenida Paulista, do aktu doszło na Largo da Batata. Były też protesty lekarzy, pielęgniarek i studentów medycyny przed Hospital de Clínicas. W Belo Horizonte demonstracje zgromadziły lekarzy i odbyły się na Praça da Estação. W Belém protestujący zgromadzeni przed rynkiem São Brás zostali podzieleni na grupy z zachowaniem dystansu społecznego, co zakończyło się aresztowaniem co najmniej 30 osób za nieprzestrzeganie państwowego dekretu o zapobieganiu koronawirusowi, który zabrania aglomeracji przekraczających limit dziesięciu ludzie.

13-14 czerwca

13 czerwca w Brasílii doszło do aktów przeciwko rządowi, a także do konwoju samochodowego podnoszącego transparenty i naklejki przeciwko rządowi. Grupa protestujących zebrała się przed Funarte w kierunku Kongresu Narodowego, a druga na Praça do Museu Nacional. 14 czerwca doszło do trzeciego aktu przeciwko rządowi w São Paulo na Avenida Paulista, z udziałem kibiców drużyn Palmeiras i Corinthians, którzy oprócz użycia zielonych flag wywiesili duży transparent. Obecni byli także członkowie ruchów antyfaszystowskich i antyrasistowskich, frontów związkowych i partii opozycyjnych.

21 czerwca

Czwartego dnia protestów przeciwko rządowi i przy wsparciu antyrasistowskich, antyfaszystowskich frontów i zwolenników organizowanych w obronie demokracji, oprócz frontów związkowych i partii opozycyjnych, odbyły się demonstracje w różnych punktach i miastach, z udziałem m.in. największy występ oczekiwany w Brasílii. Koncentracja odbywa się przed Biblioteką Narodową, a spacer prowadzi w kierunku północnym od Pałacu Planalto. List otwarty został dostarczony do zastępcy federalnego i burmistrza Rodrigo Maia (DEM-RJ), który następnie został odczytany na głos przez protestujących. [ potrzebne źródło ]

28 czerwca

W przeciwieństwie do innych niedziel, w tym dniu nie było tak dużego ruchu na ulicach, skupiając się głównie na internecie, wspierając Czegę! Portugalii i ruchu narodowego #StopBolsonaro. Przed Kongresem Narodowym ustawiono tysiąc drewnianych krzyży, obok transparentu krytykującego prezydenta za 50 tys. zabitych przez COVID-19. [ potrzebne źródło ]

15 sierpnia 2020 r

Tym razem członkowie Ruchu Vem pra Rua zorganizowali konwój z udziałem od 30 do 35 samochodów w celu wsparcia operacji Lava Jato, a także wezwania do oskarżenia Jaira Bolsonaro i poparcia ewentualnej kandydatury Sérgio Moro na prezydenta Brazylia w 2022 roku. Protesty trwały trzy godziny i przeszły w strategicznych punktach Brasilii, takich jak Biuro Prokuratora Generalnego, Rodoviária, Esplanada dos Ministérios, Komenda Główna Policji Federalnej w Brasilii oraz Wyspecjalizowany Departament Policji Cywilnej Policji DF. Manifestacja zakończyła się o godzinie 12:50 dźwiękiem hymnu narodowego przed Muzeum Republiki. [ potrzebne źródło ]

Zobacz też