Wypadek autobusu Deutschlandsberg w 1999 roku

24 stycznia 1999 r. autobus przewożący węgierskich nastolatków na urlop narciarski wypadł z drogi w górach w pobliżu Deutschlandsberg w Styrii w Austrii. Zginęło 18 osób, a 32 zostało rannych.

Wypadek

Autobus przewoził 45 osób, głównie nastolatków w wieku od 15 do 18 lat z dwóch szkół w Kőszeg ; wracali do swoich kwater na zamku w Limbergu pod koniec pierwszego dnia tygodniowego urlopu na nartach. Około godziny 16:45 na stromym zboczu kierowca nie był w stanie zahamować autobusu. Zderzył się z barierami po lewej stronie jezdni, ale poprowadził autobus przez dwa zakręty, wyprzedzając inne pojazdy; jednak na trzecim zakręcie w punkcie między Deutschlandsberg a Trahütten , z prędkością około 100 kilometrów na godzinę (62 mil na godzinę) zgodnie z zapisem tachografu , autobus zjechał z drogi, przejechał przez nasyp i po około 15 metrach ( 49 stóp) zderzył się z przeciwległym zboczem poniżej wiejskiego domu, przewrócił się raz lub dwa i zatrzymał się do góry nogami na drzewie; jego upadek właściciel domu obserwował przez kuchenne okno. 18 osób zginęło, a 32 zostało rannych, 17 ciężko.

Następstwa

Służby ratownicze szybko dotarły na miejsce wypadku, ponieważ w niewielkiej odległości uległy drobnemu wypadkowi; za autobusem jechało też kilku rodziców, w tym lekarz, który, gdy zaczęła udzielać pomocy, znalazł ciało własnej córki. Rannych leczono w szpitalach w Deutschlandsbergu i Grazu; wszyscy zmarli zostali zidentyfikowani w ciągu trzech dni. Wypadek zbiegł się w czasie ze szczytem głów państw Austrii, Węgier i Słowacji ; premier Węgier Viktor Orbán planował odwiedzić rannych. Węgry ogłosiły dzień żałoby narodowej 31 stycznia.

Droga w tym czasie nie była ośnieżona ani oblodzona. Badanie przyczyny wypadku wykazało, że Neoplan miał dwadzieścia lat i duży przebieg. Na drodze nie było śladów hamowania i stwierdzono, że pomimo przetestowania i zaliczenia kilka miesięcy wcześniej, hamulce zawiodły. Kierowca, który był jedną z osób poważnie rannych w wypadku, powiedział, że jest bardzo zmęczony, ponieważ nie miał wystarczająco dużo odpoczynku od czasu swojej poprzedniej pracy. Został uznany za odpowiedzialnego za wrzucenie w autobusie złego biegu, co uniemożliwiło mu użycie silnika do hamowania, chociaż obiema rękami próbował zmieniać biegi. Został skazany przez sąd w Grazu na trzy lata więzienia za lekkomyślne narażenie na niebezpieczeństwo , ale zwolniony po 15 miesiącach i wrócił do domu w Szombathely , gdzie zmarł w sierpniu 2001 roku.

Miejsce wypadku zaznaczono krzyżykiem . Nabożeństwo żałobne odbyło się w Deutschlandsberg z okazji piętnastej rocznicy w 2014 roku.

Zobacz też

Dalsza lektura