Wywoływanie zdjęć

Fotopobudzenie to metoda wywiadu w socjologii wizualnej i badaniach marketingowych , która wykorzystuje obrazy wizualne do wywoływania komentarzy. Rodzaje używanych obrazów obejmują między innymi fotografie, wideo, obrazy, kreskówki, graffiti i reklamy. Zarówno ankieter, jak i osoba badana mogą dostarczyć obrazy.

Cel

Głównym celem wywiadów fotopobudzających jest zarejestrowanie, w jaki sposób badani reagują na obrazy, przypisując im społeczne i osobiste znaczenia i wartości. Wywołane znaczenia i emocje mogą różnić się od tych uzyskanych w wyniku pytań werbalnych lub je uzupełniać. Regiony mózgu przetwarzające informacje wizualne są ewolucyjnie i rozwojowo starsze niż części przetwarzające informacje werbalne.

Opis

Obrazy wizualne mogą wywołać empatyczne zrozumienie tego, jak inni ludzie doświadczają swojego świata. Foto-pobudzenie było z powodzeniem stosowane w wielu badaniach i jest powszechne w badaniach z udziałem małych dzieci i zmarginalizowanych społeczności.

Foto-wywoływanie jest unikalne dla ankietera, jak również dla tematu. Kiedy robi się zdjęcie, ma ono znaczenie dla osoby przeprowadzającej wywiad, częściowo utworzone przez kontekst zdjęcia. Dla innego ankietera to samo zdjęcie może ilustrować podobną koncepcję, ale dwóch ankieterów nigdy nie będzie miało dokładnie takiej samej początkowej reakcji na jakikolwiek obraz.

Jest to idealna metoda badań jakościowych dla tych, którzy z natury są wzrokowcami. Ponadto nasz mózg przetwarza obrazy inaczej niż komunikację werbalną. Dlatego fotografie mogą również pomóc złagodzić pewne niepokoje społeczne, które pojawiają się podczas omawiania „trudnych emocjonalnie tematów”, takich jak choroba, śmierć, ubóstwo itp.

Wielu wciąż kwestionuje fotopobudzanie jako metodę badawczą, twierdząc, że zdjęcia wykonane podczas eksperymentów społecznych są lepiej znane jako sztuka niż badania. Istnieją jednak pewne podzbiory danych, które można uzyskać, gdy ankieter i osoba badana współpracują ze sobą w celu stworzenia obrazu, który jest trudny do uchwycenia za pomocą innych tradycyjnych środków gromadzenia danych. Bez tych podzbiorów czasami nawet najważniejsze wnioski z badań są puste, jeśli chodzi o ludzkie emocje i ekspresję.

Zobacz też