Zniknięcie Jorge Julio Lópeza
Jorge López | |
---|---|
Urodzić się |
Jorge Julio López
1929
Prowincja Buenos Aires , Argentyna
|
zniknął |
17 września 2006 (w wieku 76-77) La Plata , Buenos Aires , Argentyna |
Status | Zaginiony od 16 lat, 5 miesięcy i 4 dni |
Zawód | Murarz |
Wysokość | 1,70 m (5 stóp 7 cali) |
Jorge Julio López ( amerykański hiszpański: [ˈlopes] ; ur. 1929) to argentyński emerytowany murarz, który został porwany podczas Narodowego Procesu Reorganizacji i ponownie zniknął podczas demokratycznego rządu Néstora Kirchnera po złożeniu zeznań w procesie przeciwko dyktaturze przestępcy Miguelowi Etchecolatzowi .
López został porwany i przewieziony do różnych tajnych ośrodków przetrzymywania podczas dyktatury znanej jako Narodowy Proces Reorganizacji (1976–1983). Był torturowany i przebywał w areszcie bez formalnych zarzutów i procesu od 21 października 1976 do 25 czerwca 1979.
Świadek procesowy i zniknięcie
Około trzydziestu lat po zakończeniu rządu wojskowego uchylono ustawy znane jako Due Obedience i Full Stop , które blokowały dochodzenia w sprawie przestępstw popełnionych przez członków wojska i policji w okresie dyktatury. Miguel Etchecolatz był pierwszym oskarżonym w procesie związanym z brudną wojną.
Podczas pierwszej części Narodowego Procesu Reorganizacji Etchecolatz był dyrektorem dochodzeń policji prowincji Buenos Aires , szefem jednego z tajnych ośrodków przetrzymywania i prawą ręką byłych obozów generała Ramóna . López był kluczowym świadkiem w jego procesie. W jego zeznaniach wzięło udział 62 wojskowych i policjantów, dzięki czemu Etchecolatz został skazany na dożywocie.
Lopez „zniknął na kilka godzin przed tym, jak miał złożyć ostatnie zeznanie w przeddzień skazania byłego policyjnego śledczego”, 18 września 2006 r., Zgodnie z opowiadaniem „Zaginiony świadek budzi mroczną przeszłość” autorstwa Marie Trigona z obu Ameryk Program Centrum Stosunków Międzynarodowych opublikowany 12 października 2006. Ostatni raz widziano go w swoim domu w mieście La Plata , 40 km. południe od Buenos Aires . Początkowa hipoteza, która zakładała, że López doznał traumatycznego szoku podczas ponownego przeżywania tortur podczas procesu, a następnie zagubił się, została odrzucona. Zdyskredytowana została również inna hipoteza, że dobrowolnie ukrywał się w obawie przed zemstą za swoje oświadczenie przeciwko Etchecolatzowi.
Śledztwo i krytyka
Urzędnicy rządowi wielokrotnie zapewniali o optymizmie co do szybkiego ponownego pojawienia się, w oparciu o „istotne postępy” w śledztwie, chociaż dowody na te postępy nie zostały przedstawione opinii publicznej. Pozorne lenistwo śledczych, w połączeniu z brakiem widocznych postępów, doprowadziło niektórych do podejrzeń, że informacje są ukrywane, a nawet, że za zniknięciem stoi współudział państwa.
W dniu 8 stycznia 2007 r. deputowana krajowa Nora Ginzburg zaproponowała ustawę o utworzeniu specjalnej dwuizbowej komisji, która ma na bieżąco informować Kongres o rozwoju śledztwa w sprawie Lópeza, a także w sprawie porwania i późniejszego ponownego pojawienia się Luisa Gereza (także byłej ofiary dyktatura). Wniosek nie został przyjęty.
15 lutego Ginzburg złożył kolejną propozycję, prosząc Zarząd o przekazanie informacji o sprawach. Ta propozycja również nie została przyjęta. 27 lutego Ginzburg powtórzyła swoją pierwszą propozycję; przewodniczący Izby Deputowanych Alberto Ballestrini odmówił, ale zezwolił na głosowanie nad drugim projektem. Został odrzucony 118–47, przy sprzeciwie frakcji partii prezydenta, Frontu Zwycięstwa i Federalnego Peronizmu .
Zaginięcie murarza wywołało krytykę procedur ochrony świadków. Po zniknięciu rząd Buenos Aires podniósł nagrodę za informacje o Lópezie do AR $ (wówczas około 66 000 $) i wkrótce podwoił tę liczbę. Wyemitowano wiele próśb o informacje w telewizji i radiu, aw wielu miejscach umieszczono zdjęcia Lópeza. Była kampania z wykorzystaniem wiadomości tekstowych z telefonów komórkowych z prośbą o współpracę przy wyszukiwaniu. Zmobilizowano tysiące policjantów.
Od 2 lutego 2010 r., ponad trzy lata po jego zniknięciu, López nadal nie został odnaleziony, ale emerytowany lekarz policyjny Carlos Osvaldo Falcone, który odwiedził Etchecolatz w więzieniu na kilka dni przed zniknięciem Lopeza, ma zostać przesłuchany w sprawie używania samochodu znalezionego w według doniesień jego dom został użyty do porwania Lopeza.
Na początku 2011 roku świadek twierdził, że ciało Lopeza zostało pochowane na stacji kolejowej Pereyra Iraola, ale uznano go za niewiarygodnego. Podejrzenia co do przyczyny zaginięcia Lópeza wzmocniły się w 2014 r., kiedy Miguel Etchecolatz i 14 innych osób zostało skazanych w procesie dotyczącym przestępstw popełnionych w tajnym ośrodku przetrzymywania „La Cacha”, w którym przebywała m.in. odbyła się przewodnicząca Babć z Plaza de Mayo , Estela de Carlotto . Gdy sędzia wydawał wyroki, Etchecolatz wziął kartkę papieru i napisał na niej: „Jorge Julio López”. Moment ten uchwycili fotografowie, a podczas przeglądania zdjęć można było odczytać również drugą stronę kartki. Było tam znowu imię zaginionej osoby i dodano jeszcze jedno słowo: „Porwanie”.
Od 2023 roku Jorge Julio López pozostaje zaginiony.