Żebrak piękności
Beauty Beggar ( chiń .: 美容丐幫 ; Jyutping : mei5 jung4 koi3 bong1 ) to obraźliwa nazwa dla blogerów kosmetycznych lub YouTuberów zajmujących się urodą, którzy wykorzystują swoją sławę do promowania kosmetyków, aby uzyskać sponsoring w postaci testerów lub pieniędzy od firm kosmetycznych. Jest to slang internetowy z Hongkongu , który wywodzi się z dyskusji na Instagramie i The Golden Forum (chiński: 香港高登討論區 )
Definicja
Zaangażowani cyberobywatele twierdzą, że żebraki piękności mają następujące cechy: niektóre wstępy są wewnętrznie sprzeczne lub słabej jakości; w prezentacjach brakuje deklaracji zainteresowania; zawyżają koszty sponsoringu ze strony agencji public relations lub firm kosmetycznych; itp.
Tsui Yuen (chiń. 徐緣 ), felietonista z Hongkongu specjalizujący się w marketingu, zwrócił uwagę, że naturą żebraka o piękno jest nadużywanie modelu marketingowego „ pocztowego ”. Również Janice Wong, krytyk mody z Hongkongu, uważa, że pierwowzorem żebraczki piękności jest artykuł reklamowy na platformie „mediów osobistych” (chiński: 自媒體 ).
W 2014 r., po tym, jak niektórzy cyberobywatele zgłosili żebraków piękności do Departamentu Ceł i Akcyzy w Hongkongu, rzecznik urzędu celnego Hongkongu ogłosił, że przyjrzą się sprawie, ponieważ żebracy piękności mogli naruszyć sekcję 13E Rozporządzenia w sprawie opisów handlowych, które obejmuje „wprowadzające w błąd pominięcia”. Urzędnik wskazał, że różne przypadki są różne, więc potrzeba więcej dochodzeń i dowodów, aby dokonać sprawiedliwych osądów.
Pochodzenie
Beauty żebracy wywodzą się od lokalnych blogerów kosmetycznych w Hongkongu, którzy chętnie dzielą się swoimi doświadczeniami z używania niektórych produktów kosmetycznych z innymi cyberobywatelami. Wraz ze wzrostem liczby obserwujących niektóre bardziej popularne blogerki kosmetyczne mogą zostać zaproszone przez niektóre agencje public relations lub firmy kosmetyczne do promowania produktów kosmetycznych. Dlatego nawet jeśli produkt nie jest skuteczny, te blogerki kosmetyczne mogą nadal wystawiać pozytywne recenzje na jego temat. Stwierdzono, że niektórzy blogerzy zajmujący się urodą ukrywają produkty, które otrzymują od agencji public relations, jako produkty zakupione samodzielnie, aby podnieść wiarygodność promowanych produktów. Co więcej, niektórzy znani blogerzy mogą sprzedawać widzom próbki, które uzyskali od agencji public relations, aby uzyskać dodatkowe zyski. Klienci, którzy kupili te produkty, odkryli następnie, że nie działają lub mogą powodować problemy alergiczne. Ponadto niektórzy blogerzy zajmujący się urodą wyceniają swój blog, stronę na Facebooku lub wideo na YouTube, prosząc o dodatkowe sponsorowanie od zaangażowanych firm. Dlatego niektórzy cyberobywatele krytykują ich jako „żebraków piękna”. [2]
Rozwój
Ze względu na rosnący trend korzystania z serwisów społecznościowych, takich jak YouTube i blogi internetowe, ludzie uwielbiają dzielić się swoimi doświadczeniami z korzystania z różnych produktów lub zbierać informacje przydatne w codziennym życiu. Oprócz rosnącej popularności portali społecznościowych, ciągły napływ kosmetyków i produktów do pielęgnacji skóry, zwłaszcza z Korei i Tajwanu, zwiększył zapotrzebowanie potencjalnych klientów na informacje kosmetyczne. Klientki wierzą, że mogą polegać na doświadczeniu blogerek urodowych przy wyborze produktów kosmetycznych, które najbardziej im odpowiadają. To z kolei stworzyło zapotrzebowanie na blogerów kosmetycznych. Blogerzy urodowi używają filmów lub tekstów, aby komentować różne marki produktów kosmetycznych po ich użyciu. W ten sposób ich odbiorcy mogą wykorzystać ich recenzje lub samodzielnie wykorzystane raporty jako referencje przed zakupem tych produktów kosmetycznych. Niektóre agencje public relations zapraszały ich do polecania niektórych produktów, dając im kilka testerów, ale napisany przez nich artykuł jest podobny do reklamy, ponieważ po prostu pozytywnie komentują te produkty. [2]
W miarę jak YouTube staje się coraz bardziej popularny, forma udostępniania przenosi się z pisania artykułów na tworzenie filmów, więc wielu blogerów zajmujących się urodą zostało YouTuberami zajmującymi się urodą, którzy prawdopodobnie otrzymają wynagrodzenie w zależności od liczby polubień ich klipów na YouTube. Doniesiono, że niektórzy z popularnych YouTuberów zajmujących się pięknem żądają nawet od 40 000 do 50 000 dolarów hongkońskich za każdy klip YouTube. [6]
Zastrzeżenia
Niektórzy cyberobywatele stworzyli strony na Facebooku i stronę internetową BBS, aby wyrazić swój sprzeciw wobec żebraków piękności. W celu gromadzenia powiązanych informacji i propagandy cyberobywatele założyli również swój fanklub na platformie YouTube oraz założyli swoją bazę danych w Dokumentach Google i na Instagramie. W 2014 r., po tym, jak niektórzy cyberobywatele opublikowali na Złotym Forum informację, że uzyskali dowody na zakulisowe transakcje żebraków piękności, niektórzy blogerzy zajmujący się urodą zostali złapani na poszukiwaniach ludzkich ciał (chiński: 人肉 搜索; 起 底 ) .
Krytyka
Wielu cyberobywateli Hongkongu wyraziło swój sprzeciw wobec żebraków piękności, a niektórzy z nich wymienili kilka powodów, dla których powinni się im sprzeciwić. Słynny bloger podsumował te powody, dla których ludzie są przeciwni żebrakom piękna zgodnie z ich głosami:
- Niewłaściwe korzystanie z platformy YouTube.
- Zamieszczanie reklam zamiast przydatnych informacji.
- Słaba jakość postów.
- Ukrywanie wad swoich produktów i wyolbrzymianie efektów działania produktów.