2017 Pożar Jecheon

2017 Pożar Jecheon
2017 Jecheon fire is located in South Korea
2017 Jecheon fire
2017 Pożar Jecheon (Korea Południowa)
Data 21 grudnia 2017 ( 21.12.2017 )
Lokal Zarodnik Dusonu
Lokalizacja Jecheon , Korea Południowa
Współrzędne Współrzędne :
Typ Pożar konstrukcji
Przyczyna Wadliwe okablowanie
Pierwszy reporter Straż Pożarna Jecheon
Zgony 29
Obrażenia nieśmiertelne 36

Poważny pożar miał miejsce 21 grudnia 2017 r. w centrum sportowym Duson Sporium (두손스포리움, Duson Seupolium) w Jecheon w Korei Południowej , zabijając co najmniej 29 osób i raniąc kolejne 36. Dwudziestu zabitych zostało uwięzionych w saunie na drugie piętro budynku, w którym mieściło się również wiele innych obiektów handlowych, w tym siłownia, pole golfowe i kilka restauracji.

Z dachu ewakuowano około 20 osób. Ze wstępnych raportów wynikało, że ofiary zostały obezwładnione toksycznym dymem, który powstał tak szybko, że nie były w stanie się ewakuować; wdychanie dymu było również przyczyną wielu obrażeń. Działania ratownicze zostały opóźnione z powodu ciągłej obecności toksycznego gazu i wyjątkowo gęstego dymu.

Streszczenie

W dniu 21 grudnia 2017 r. O godzinie 15:53 ​​(KST) pojazd w Duson Sporium zapalił się od elektrycznych przewodów grzejnych zainstalowanych w suficie pierwszego piętra parkingu, podpalając z kolei sam ośmiopiętrowy budynek. Straż pożarna Jecheon przybyła o godzinie 16:00 (KST), ale nie mogła się zbliżyć ze względu na ryzyko wybuchu pojazdu i gazu LP na pierwszym piętrze. W wypadku zginęło 29 osób, a 36 zostało rannych.

Przyczyna

Laboratorium kryminalistyczne stwierdziło, że pożar został wywołany przez iskrę w przewodach grzewczych, które były instalowane w rurach sufitowych na parkingu na pierwszym piętrze. Konstrukcje sufitowe zawaliły się następnie na zaparkowanym pojeździe, dodatkowo rozszerzając ogień na inne zaparkowane pojazdy. sauna damska , służyło jako magazyn. Co więcej, nie było pracowników, którzy mogliby pomóc w ewakuacji, a automatyczne drzwi przy głównym wejściu zostały wyłamane, co utrudniło ofiarom ucieczkę i spowodowało więcej ofiar.

Cywilna odpowiedź

Właściciel budynku, Lee, próbował ugasić pożar gaśnicą, ale mu się to nie udało i wszedł do budynku, aby ewakuować ludzi. Jednak w obawie, że w saunie będą nagie kobiety, Lee odmówił wejścia do środka i zamiast tego zdecydował się ostrzec ludzi przed ewakuacją, krzycząc za drzwiami.

Prywatna ciężarówka z drabiną uratowała ludzi podczas opóźnienia montażu drabiny wozów strażackich. Ponadto starszy mężczyzna pomógł uratować 15 osób na miejscu zdarzenia, ale później został przewieziony do szpitala.

Następstwa

W dniu 25.12.2017 r. policjanci dokonali nalotu na mieszkania zarówno właściciela budynku, jak i zarządcy budynku w celu zebrania dowodów, które pomogłyby w postawieniu im zarzutu nieumyślnego spowodowania śmierci w wyniku zaniedbania zawodowego i naruszenia przepisów przeciwpożarowych. Policja planuje wystąpić o nakazy aresztowania obu.

Reakcje

Prezydent Korei Południowej , Moon Jae-in , wyraził „głęboki smutek”, wraz z premierem Korei Południowej , Lee Nak-yeon , ślubowali przyspieszyć wysłanie służb ratowniczych na miejsce. Organizatorzy Zimowych Igrzysk Olimpijskich 2018 w Pjongczangu ogłosili, że w związku z incydentem planowana wizyta sztafety z ogniem olimpijskim w Jecheon zostanie odwołana, a trasa zmieniona.

Kontrowersje i krytyka

Niektórzy zwracają uwagę, że straż pożarna Jecheon nie poradziła sobie z pożarem w odpowiedni sposób. Ofiary uciekły wyjściem, ale strażacy nie podeszli do wyjścia. Ponadto nie podjęto próby wejścia przez okno drugiego piętra, a drabina wozu strażackiego nie została prawidłowo zamontowana. Niektórzy krytykowali również brak sprzętu przeciwpożarowego i siły roboczej, spowodowany zaniedbaniami lokalnych władz, które przyczyniły się do katastrofy.

Strażacy uważali, że większość ofiar wdychała toksyczne gazy i zmarła na początku pożaru, jednak kontrowersje pojawiły się, gdy członek rodziny twierdził, że otrzymał telefon od ofiary cztery godziny po wybuchu pożaru. Rodziny pogrążone w żałobie skrytykowały straż pożarną za spóźnienie się na złoty czas ratownictwa.