Tytuł albumu jest uważany za jeden z bardziej ponurych w dorobku grupy, odbiegający od optymistycznej i zarozumiałej postawy, która była tak powszechna na poprzednich albumach, takich jak All the Girls in the World Beware!!! (1974) i koncentrując się na mroczniejszych muzycznych i lirycznych treściach dotyczących śmierci, polityki i relacji osobistych. Tytułowy utwór został napisany przez Farnera ku pamięci jego kuzyna, który zginął w wypadku motocyklowym. Bardziej optymistyczny popowy singiel „Sally”, wydany 3 kwietnia, został napisany przez Marka Farnera dla jego ówczesnej miłości, aktorki / piosenkarki Sally Kellerman .