Ebtisam al Saegh

Ebitsam al Saegh
Narodowość Bahrajn
Zawód Obrońca praw człowieka
Organizacja SALAM DHR
Znany z aktywizm na rzecz praw człowieka

Ebtisam al Saegh jest obrońcą praw człowieka z Bahrajnu w organizacji SALAM na rzecz Demokracji i Praw Człowieka (SALAM DHR). Uważana jest za „ważną obrończynię praw człowieka” w czasach, gdy wolność wypowiedzi w Bahrajnie jest coraz bardziej niebezpieczna.

Aresztowania i tortury

W listopadzie 2016 r. al Saegh została przesłuchana przez władze pod zarzutem „podżegania do nienawiści wobec reżimu Bahrajnu” i „zagrażania bezpieczeństwu publicznemu” za posty, które umieściła na Twitterze.

W maju 2017 roku Amnesty International udokumentowała aresztowanie, tortury, w tym napaść na tle seksualnym, Ebtisama al-Saegha w Agencji Bezpieczeństwa Narodowego Bahrajnu (NSA). Kiedy al-Saegh została zatrzymana w maju 2017 r., była wykorzystywana fizycznie i seksualnie oraz grożono jej i jej dzieciom zamordowaniem. Funkcjonariusze zaangażowani w jej tortury powiedzieli jej, że jest celem ataków, ponieważ jest obrończynią praw człowieka, a jej sprawcy pochodzą z NSA Bahrajnu.

W dniu 3 lipca 2017 r. Ebtisam al-Saegh napisał na Twitterze o złym traktowaniu kobiet przez NSA i pociągnął króla Bahrajnu do odpowiedzialności za ich czyny. W nocy z 3 na 4 lipca 2017 r. al Seagh został zatrzymany przez państwowe siły bezpieczeństwa około godziny 23:45 czasu lokalnego. Według Amnesty International około 25 funkcjonariuszy podających się za członków Wydziału Śledczego przybyło do jej domu w pięciu cywilnych samochodach i minibusie bez nakazu aresztowania.

Jej miejsce pobytu jest nieznane i istnieje obawa, że ​​tym razem spotka ją takie samo lub gorsze traktowanie.

Międzynarodowa reakcja

Amnesty International i rzecznicy demokracji z Bahrajnu z Wielkiej Brytanii i USA wyrazili troskę o jej bezpieczeństwo. Centrum Praw Człowieka w Bahrajnie wezwało do natychmiastowego uwolnienia jej oraz wszystkich pokojowych działaczy i zatrzymanych arbitralnie przetrzymywanych z powodu ich pracy na rzecz praw człowieka. Samah Hadid, dyrektor kampanii Amnesty International na Bliskim Wschodzie, skrytykowała podstawę aresztowania. Powiedziała: „Władze Bahrajnu muszą natychmiast i bezwarunkowo uwolnić Ebtisama al-Saegha, którego jedyną zbrodnią jest wypowiadanie się przeciwko rządowi zobowiązanemu do stłumienia wszelkich form sprzeciwu”.

W odpowiedzi biuro prasowe ambasady Bahrajnu w Londynie napisało, że Bahrajn jest „mocno zaangażowany w ochronę i zachowanie praw człowieka” oraz że ma organy nadzoru, które ich chronią i niezależnie badają naruszenia.

Zobacz też