Henryk Haga
Henry Hague | |
---|---|
Urodzić się |
|
4 kwietnia 1849
Zmarł | 25 kwietnia 1914 |
w wieku 65) ( 25.04.1914 )
Narodowość | język angielski |
Obywatelstwo | amerykański |
Edukacja | Massachusetts Agricultural College (UMass) |
Pracodawca (pracodawcy) | Diecezja Episkopalna, Massachusetts |
Wielebny Henry Hague (1849–1914) był urodzonym w Anglii amerykańskim księdzem episkopalnym, który był jednym z sześciu założycieli bractwa Phi Sigma Kappa w 1873 r.
Wczesne życie
Henry A. Hague urodził się w Anglii w wiosce Ashton-Under-Lyne , obecnie na przedmieściach Manchesteru . Widział i badał na długo przed początkiem Phi Sigma Kappa. „Pracował jako robotnik fabryczny, marynarz i stolarz, zanim zdecydował się wrócić do dalszej nauki w college'u. Służył nawet pod dowództwem admirała Farraguta pod koniec wojny secesyjnej”. (str. 17) Był masonem , wstąpił do tego Zakonu przed przybyciem do Amherst. Chociaż Hague stał się popularnym mówcą, we wczesnych latach życia był znany z problemów z wymawianiem h.
Odkładając na bok swoje poprzednie przygody, Hague zapisał się jako student do college'u rolniczego, aby studiować religię, i los chciał, że przez większość swojego życia pracował dla kościoła. Nieco starszy od swoich rówieśników, kiedy rozpoczynał studia w Massachusetts Agricultural College „Aggie”, miał już dwadzieścia cztery lata na początku drugiego roku. Okazał się pomyślnym uczniem; Hague ukończył jako czwarty student w 1875 roku, na ostatnim roku, plasując się za trzema innymi Phi Sigs.
Działalność kolegialna
Podobnie jak wielu jego współzałożycieli, Hague brał udział w szeregu zajęć kolegialnych.
Był najbardziej oddany na zewnątrz. Brooks, współzałożyciel Hague'a, poinformował długo potem, że to on nawrócił Hague'a z jego rodzinnego metodyzmu na owczarnię episkopalną, oprowadzając go po „szczególnie nędznych kościołach metodystów” w jego własnej dzielnicy. (s. 20) Zapisy wskazują, że wydaje się, że Hague jako jedyny z grupy należał do Unii Chrześcijańskiej Kolegium, ale piastował w niej wiele urzędów.
Będąc w Aggie, Hague był członkiem Towarzystwa Literackiego Washington Irving, co było popularną rozrywką wśród studentów. Był członkiem Towarzystwa Gimnastycznego i podobnie jak inni Założyciele Bractwa posiadał stopień wojskowy podporucznika Batalionu Kolegium. Był członkiem załogi klasowej (drużyny wioślarskiej) oraz oficerem Związku Marynarki Wojennej. Hague był znany z tego, że trzymał na kuchence garnek z gorącą wodą na herbatę, którego nieoszlifowany stan sprawiał, że od czasu do czasu miał kłopoty ze swoim inspektorem wojskowym. Był prawym obrońcą dziewięcioosobowej drużyny baseballowej w college'u. Hague zarządzał także popularnym sklepem uniwersyteckim wraz ze swoim przyjacielem i współzałożycielem, Brooksem. Jego rówieśnicy uhonorowali Hague'a wyborem na kapitana swojej klasy.
Jednak wśród nich wszystkich, to jego rola jako założyciela bractwa Phi Sigma Kappa na drugim roku studiów jest dziś najlepiej pamiętana.
Późniejsze lata
Po ukończeniu studiów Hague ukończył seminarium i został mianowany rektorem kościoła episkopalnego św. Mateusza w Worcester w stanie Massachusetts . Pełnił tę funkcję przez trzydzieści dwa lata. Był także dziekanem zwołania Worcester.
Hague był żonaty w 1879 roku z Harriet Davis. Mieli czterech synów, Roberta, Edwina, Cuthberta i Henry'ego. Cuthbert uczęszczał później do pobliskiego Amherst College (nie mylić z MAC) i został członkiem Phi Delta Theta .
Regularnie korespondował z przywódcami wspólnot i chociaż nie był w stanie pomagać w funkcji administracyjnej, to jednak przez całe życie interesował się i był zaangażowany we wspólnotę.
Hague uczestniczył w bankiecie inicjacyjnym dla Phi Sigma Kappa w Amherst zimą przed śmiercią.
Hague przekazał słowa stosownego błogosławieństwa, gdy w 1885 roku zastanawiał się nad ciągłym rozwojem swojego Bractwa:
„Po mniej więcej rozmowach sugestie, w większości bardzo dobre, nabrały kształtu, a wynikiem był Phi Sigma Kappa. Jednak dopiero jak dotąd, w zarodku, ziarno wyrosło i krok po kroku dzisiejsze dobre dziecko jest Ufajmy, że będzie rosło, aż stanie się w pełni dorosłym mężczyzną, posiadającym siłę, by pomagać i chronić swoich członków, mądrość, która poprowadzi ich do pomocnych i dobrych rzeczy, takich jak życie w college'u, i miłość tak gorącą, że wszystkie jej członkowie odczują jego życzliwy blask, aby miłość braterska rzeczywiście stała się rzeczywistością, a nie ideą”. (str. 25)
Wielebny Hague zmarł w Worcester w wieku 65 lat 25 kwietnia 1914 roku.