Janet Conney przeciwko Regentom Uniwersytetu Kalifornijskiego
Janet Conney przeciwko The Regents of the University of California i in. była sprawą, w której Sąd Najwyższy Hrabstwa Los Angeles , Drugi Okręg Apelacyjny, Wydział Siódmy, wydał wyrok w wysokości 4,06 miliona dolarów w marcu 2007 r., po tym, jak sąd apelacyjny podtrzymał orzeczenie sądu niższej instancji. Duża część nagrody trafiła do 4 prawników, podczas gdy Conney otrzymał około 2,95 miliona dolarów z wyroku przeciwko University of California w sprawie o dyskryminację ze względu na płeć i odwet .
Główny radca prawny Regentów stwierdził, że nie wierzy, aby zarzut był poparty dowodami i że uniwersytet będzie szukał zadośćuczynienia w sądzie pierwszej instancji i na szczeblu apelacyjnym.
Conney wygrał proces i otrzymał 4,06 miliona dolarów w marcu 2007 roku. Sąd Najwyższy Kalifornii odmówił rozpatrzenia apelacji złożonej przez Regents of the University of California .
Sędzia przyznał również 515 450 dolarów honorariów adwokackich. Wraz z odsetkami i honorariami adwokata apelacyjnego, całkowita nagroda wyniosła ponad 4 miliony dolarów.
Podczas 9-dniowego procesu z udziałem ławy przysięgłych (ponieważ UCLA nie chciał uregulować wstępnego roszczenia dotyczącego niesprawiedliwego wynagrodzenia) zeznawało wielu profesorów, a nawet przewodniczący wydziału UCLA. Wiele z ich zeznań było sprzecznych z ich własnymi zeznaniami, które zostały złożone około 4 miesiące przed procesem. Profesorowie zeznali pod przysięgą, że oprócz podstawowej pensji mężczyźni otrzymywali oddzielną pulę pieniędzy. Było to jedno z wielu obciążających zeznań, z którymi ława przysięgłych zgodziła się, że dr Conney była dyskryminowana ze względu na płeć. Kolejna część nagrody dotyczyła ingerencji w obecne, a także przyszłe wynagrodzenia i awanse.