Jareda Remy'ego
Jared W. Remy (ur. 7 września 1978) to amerykański przestępca zawodowy , który przyznał się do zabójstwa swojej dziewczyny Jennifer Martel. Jest synem nieżyjącego już zawodnika i prezentera Boston Red Sox, Jerry'ego Remy'ego . Jared wcześniej pracował dla personelu ochrony Red Sox, ale został zwolniony po Major League Baseball, które wplątało go w dystrybucję sterydów .
Wczesne życie
Remy urodził się w 1978 roku jako syn Jerry'ego i Phoebe Remy. Ze względu na jego zmagania z dysleksją i agresją, szkoły publiczne w Weston w stanie Massachusetts zapłaciły Remy'emu za uczęszczanie do Gifford School , specjalnego programu edukacyjnego dla uczniów z problemami w nauce lub zachowaniem. Pozwolono mu uprawiać sport poza szkołą w Weston High School , ale problemy behawioralne doprowadziły do cofnięcia tych przywilejów. 25 stycznia 1996 roku Jerry Remy wezwał policję w Weston, ponieważ obawiał się, że jego syn nęka byłą dziewczynę. Była dziewczyna i jej ojciec rozważali złożenie wniosku o zakaz zbliżania się, ale obawiali się, że Jared Remy zemści się, jeśli to zrobią. Miał też grozić jej nowemu chłopakowi. Po tym incydencie Remy został wysłany na Florydę , gdzie jego ojciec relacjonował wiosenny trening Red Sox .
Po powrocie Remy zaczął spotykać się z Tiffany Guyette, która również uczęszczała do Gifford School. Kiedy miał dziewiętnaście lat, a Guyette piętnaście, zaszła w ciążę. Według Guyette, Remy znęcała się słownie i bagatelizowała jej przyrost masy ciała podczas ciąży. Próbował też wypchnąć ją z jadącego samochodu. 18 stycznia 1997 roku Remy rzekomo przewodził grupie nastolatków, którzy napadli na piętnastoletniego przyjaciela Guyette'a we Franklin w stanie Massachusetts . Chłopiec został później znaleziony przez policję jako niespójny; chociaż wyzdrowiał po „zagrażających życiu urazach głowy”, jego krewni opisali jego funkcje poznawcze i nastrój jako trwale zmienione, aw wieku dwudziestu dwóch lat zastrzelił się.
We wrześniu 1997 roku urodził się syn Jareda Remy'ego.
Osobowość
Remy został opisany przez swojego psychologa jako wykazujący impulsywność i zbyt agresywne reakcje. Miał również głęboką trudność w rozróżnianiu swoich uczuć.” Psycholog zalecił Remy'emu przyjmowanie leków przeciwlękowych, ale Remy odmówił.
Sąsiad Remy'ego i Jennifer Martel opisał go jako „bardzo kontrolującego” i porywczego. Dziadek Martela powiedział, że Remy poniżał Martela od lat.
Kłopoty prawne i zakazy zbliżania się
7 sierpnia 1998 roku Remy został aresztowany pod zarzutem przemocy domowej i złośliwego zniszczenia mienia po tym, jak zaatakował Guyette, gdy trzymała ich dziecko, i uszkodził jej samochód. 21 października sędzia Gregory C. Flynn z Sądu Okręgowego w Waltham zezwolił na „kontynuację bez orzeczenia” (znaną również jako „CWOF”), co oznaczało, że Remy był zobowiązany do przyznania się do zarzutów, które wspierałyby stwierdzenie winy na protokół, po którym został umieszczony w zawieszeniu. Gdyby naruszył okres próbny, mógłby zostać uznany za winnego i skazany, ale gdyby pomyślnie zakończył okres próbny, sprawa zostałaby umorzona, a żadne formalne stwierdzenie winy nie zostałoby nigdy wpisane do jego akt. Remy otrzymał nakaz, jako warunek jego okresu próbnego, chodzenia na terapię, regularnego zgłaszania się do kuratora sądowego i unikania kłopotów przez rok.
9 października 1999 roku, zaledwie dwa tygodnie przed końcem okresu próbnego, Remy wpadł w furię, gdy dowiedział się, że Guyette spędza czas z jednym z jego starych przyjaciół z liceum, Erikiem Jackiewiczem. Według akt Guyette, Jackiewicza i Sądu Okręgowego w Dedham, Remy pojechał do mieszkania Jackiewicza w Norwood i rozbił mu butelkę piwa na głowie. Po raz kolejny Remy został zwolniony z CWOF, pomimo naruszenia jego poprzedniego „CWOF”.
W 2000 roku Remy wprowadził się do mieszkania ze swoją nową dziewczyną i współlokatorem, który był jego przyjacielem ze szkoły Gifford. 25 marca 2000 r. współlokator Remy'ego wystąpił o wydanie mu zakazu zbliżania się. Powiedział, że Remy wtargnął do jego miejsca pracy, obwinił go o ostatnie zerwanie, chwalił się, że ma broń i groził, że go zabije. Współlokator postanowił nie wypełniać prośby o zakaz zbliżania się, ale zamiast tego poprosił policję, aby powiedziała Remy'emu, żeby zostawił go w spokoju. Powiedział też policji, że mogą znaleźć sterydy w szafie Remy'ego. Policjanci udali się do mieszkania i za zgodą Remy'ego przeszukali jego szafę. W środku znaleźli torbę gimnastyczną zawierającą „kilka noży myśliwskich” oraz torebkę zawierającą dziewięć strzykawek bez nakrętek, ale żadnych narkotyków.
3 kwietnia 2000 roku Remy zadzwonił na policję w Waltham i poprosił o pomoc w zgłoszeniu niechcianej osoby. Funkcjonariusze przybyli na miejsce zdarzenia i zastali Remy'ego „krzyczącego i krzyczącego” na swoją matkę przez okno jej samochodu. Remy stał się bardziej wojowniczy, a kiedy oficer podszedł do Remy'ego, aby zadać mu pytanie, Remy uderzył go łokciem w brzuch. Został aresztowany i oskarżony o zakłócanie spokoju .
4 kwietnia 2000 roku dziewczyna Remy'ego złożyła zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przeciwko Remy'emu za groźby. Według niej Remy wielokrotnie dzwonił do niej w ten weekend, aby wyznać jej miłość i groził, że „zabije ją, jeśli nie wrócą do siebie”. Nie pojawiła się w sądzie, a adwokat Remy'ego, Peter Bella, skierował sprawę do sądu pokoju. Rozprawa była przekładana cztery razy, zanim została odwołana.
3 maja 2000 roku został oskarżony o posiadanie igły podskórnej .
W 2000 roku Guyette otrzymała wyłączną opiekę nad nią i dzieckiem Remy'ego, a Remy'emu nie pozwolono wychodzić z dzieckiem samemu. Według jej adwokata, wyznaczony przez sąd opiekun, który badał dobro dziecka, stwierdził, że „Jared nie robił tego, o co prosił sąd, że jego rodzice mu na to pozwalali, a Tiffany była lepszym rodzicem”. 21 stycznia 2001 roku Remy zadzwonił do Guyette i zapytał, czy mógłby zabrać ich syna na przyjęcie urodzinowe dla dziecka jego nowej dziewczyny. Guyette odmówiła, a Remy zagroził, że zabije ją i jej chłopaka. Tego dnia Guyette złożył przeciwko niemu zakaz zbliżania się. Sprawa trafiła do sądu 1 czerwca 2001 r. Guyette był przygotowany do składania zeznań, a prokuratura zażądała trzech miesięcy więzienia z zawieszeniem na trzy miesiące. Chociaż Remy przyznał się do grożenia Guyette, a sędzia Neil Walker przyznał, że okres próbny nie wydaje się działać dla Remy'ego. Sprawę kontynuowano bez stwierdzenia winy pod warunkiem, że Remy pozostanie w poradni i nie będzie dalej łamał prawa. (Guyette stracił opiekę w 2007 roku, po tym, jak Remys zwyciężyli w drugiej sprawie, wniesionej w czasie, gdy Guyette był w innym toksycznym związku).
9 kwietnia 2001 roku został oskarżony o uderzenie mężczyzny butelką.
W 2001 roku Remy zaczął spotykać się z 21-letnią matką Waltham, Ryanem McMahonem. Co najmniej osiem razy podczas ich związku policja zgłosiła zarzuty, że Remy ją nękał, groził lub wykorzystywał fizycznie. W oświadczeniach o zakazie zbliżania się twierdziła, że Remy używał sterydów, kokainy, środków przeciwbólowych, marihuany i alkoholu. Odmówiła składania zeznań przeciwko Remy'emu, co utrudniło ściganie. 18 września 2002 roku Remy została oskarżona o grożenie jej śmiercią. 3 lipca 2003 r. McMahon powiedział policji, że w ciągu poprzedniego tygodnia kilkakrotnie groził jej śmiercią, a następnie skonfrontował się z nią w pracy, gdzie uderzył ją w plecy. Został aresztowany 4 lipca. Szybko wpłacił kaucję i zaraz po zwolnieniu z komórki zadzwonił do McMahon i groził jej, co skutkowało dodatkowymi zarzutami. 7 lipca sędzia Gregory C. Flynn zwolnił Remy'ego za kaucją w wysokości 500 dolarów, zapłaconą przez jego matkę, Phoebe Remy, pod warunkiem, że wróci do domu swoich rodziców i przestrzega godziny policyjnej, która trzyma go w domu od 18:00 do 6:00 podczas oczekuje na proces.
19 grudnia 2002 roku były współlokator Remy'ego złożył przeciwko niemu zakaz zbliżania się po tym, jak Remy rzekomo zaatakował go i jego ojca.
7 marca 2003 roku Remy został oskarżony o uderzenie butelką w głowę jednej z najbliższych przyjaciółek McMahona w barze.
W lipcu 2004 roku Remy został oskarżony o napaść i pobicie niebezpieczną bronią po tym, jak uderzył McMahona w twarz telefonem bezprzewodowym. Jego matka, Phoebe, wpłaciła za niego kaucję, ponownie wartą 500 dolarów.
2 sierpnia 2004 roku Remy została oskarżona o wandalizm po tym, jak McMahon znalazł go, jak pociął jej ubrania i zdjęcia nożyczkami. Został zwolniony za kaucją w wysokości 500 dolarów za zgodą prokuratorów, którzy nalegali, aby Remy znalazł pracę. Remy został zatrudniony przez Red Sox jako ochroniarz w Fenway Park .
7 listopada 2005 r. policja zareagowała na awanturę domową w domu Remy'ego w Waltham w stanie Massachusetts . Policja stwierdziła, że Remy złapał McMahon za włosy, zaciągnął ją w dół schodów, rzucił na ziemię, rzucił w nią telefonem komórkowym i kopnął ją w plecy, brzuch i twarz. Została pobita tak dotkliwie, że miała złamany nos, zakrwawioną wargę i pręgę wokół jednego oka. Została przewieziona do szpitala Newton-Wellesley . Remy został aresztowany w domu swojego ojca w Weston w stanie Massachusetts i oskarżony o napaść, pobicie i stawianie oporu podczas aresztowania. Remy przyznał się policji, że „spoliczkował ją”, ale odrzucił prawdopodobne konsekwencje jako „kolejny rok okresu próbnego”. Podczas swojego postawienia w stan oskarżenia następnego ranka Remy zignorował zakaz zbliżania się do niego i podszedł do McMahon, oskarżając ją o oszustwo. Kiedy zmusiła go, by spojrzał na jej posiniaczoną twarz, spuścił głowę, obwiniając „ Anadrol ” i powiedział, że jest mu przykro i że będzie za nią tęsknił. 10 listopada 2005 roku Remy został oskarżony o naruszenie zakazu zbliżania się. Sędzia Flynn aresztował Remy'ego w więzieniu, ponieważ uznał to za konieczne dla bezpieczeństwa McMahona. Sześć dni później , McMahon wrócił do sądu i poprosił o uchylenie zakazu zbliżania się. Adwokat Remy'ego zażądał zwolnienia Remy'ego i pozwolenia na wznowienie życia z McMahonem na warunkach, na których będą prowadzić terapię par i pracę Remy'ego nad zarządzaniem gniewem, ale sędzia orzekł przeciwko temu. Podczas pobytu w więzieniu Remy miał wymieniać autograf ojca w zamian za przysługi, takie jak ogolenie pleców. Remy później przyznał się do winy i otrzymał dwuletni okres próbny. Po zwolnieniu z więzienia Remy wrócił do swojej pracy w Fenway Park.
31 stycznia 2011 Remy został oskarżony o prowadzenie pojazdu z zawieszonym prawem jazdy.
Używanie sterydów i zwolnienie z Red Sox
We wrześniu 2003 roku Remy opuszczał sąd okręgowy w Waltham, gdzie odbywały się rozprawy w trzech jego sprawach, kiedy policjant zauważył, jak głośno krzyczy do telefonu komórkowego. Funkcjonariusz sprawdził przeszłość i odkrył, że Remy prowadził z zawieszonym prawem jazdy. Funkcjonariusz zatrzymał go, a kiedy policja odholowała samochód Remy'ego, w jego plecaku znaleźli igły i sterydy. Remy został oskarżony o prowadzenie pojazdu z zawieszonym prawem jazdy oraz nielegalne posiadanie narkotyków i igieł do iniekcji podskórnych.
W 2004 roku Remy rozpoczął pracę w Fenway Park jako ochroniarz. Zwykle pracował na dzienne zmiany, pilnując bram i przeszukując torby gości, którzy zwiedzali park. Służył również jako ochroniarz World Series Trophy 2004 podczas jego podróży po Nowej Anglii .
W 2007 roku Remy i inny ochroniarz, Nicholas Alex Cyr, otrzymali reprymendę za zabieranie pudeł z kurtkami World Series.
W lipcu 2008 roku policja stanowa Massachusetts skonfiskowała fiolkę Anadrolu z samochodu Cyra. Powiedział policji, że kupił sterydy od Remy'ego. Remy zaprzeczył jako dostawca, ale przyznał, że jest użytkownikiem sterydów. Obaj mężczyźni zostali zawieszeni i przesłuchani, czy narkotyk był używany przez graczy Red Sox. Remy i Cyr zostali zwolnieni we wrześniu.
Napaść i zabójstwo Jennifer Martel
W 2007 roku Remy poznał Jennifer Martel, 22-letnią mieszkankę Taunton w stanie Massachusetts , która przypadkowo spotykała się z jednym ze współpracowników Remy'ego. Martel początkowo opisała swój związek z Remy jako romans, ale nieoczekiwanie zaszła w ciążę i oboje zamieszkali razem. We wrześniu 2008 roku Martel urodziła córkę pary. W 2009 roku Remy i Martel zaręczyli się. Jednak Martel odwołała zaręczyny i powiedziała matce, że nigdy nie wyjdzie za mąż za Remy'ego. W ciągu ostatnich kilku lat Martel była nieszczęśliwa i powiedziała matce, że planuje wyjechać.
13 sierpnia 2013 roku Remy wdał się w kłótnię z Martelem. Kłótnia nasiliła się i Remy popchnął ją na lustro w łazience. Remy został aresztowany i oskarżony o napaść i pobicie z niebezpieczną bronią. Wkrótce potem Martel uzyskał nakaz aresztowania w trybie pilnym. 14 sierpnia Remy został postawiony w stan oskarżenia w Sądzie Rejonowym w Waltham. Nie przyznał się do winy. Biuro prokuratora okręgowego hrabstwa Middlesex zaleciło zwolnienie go za osobistym rozpoznaniem i został zwolniony przez sędziego z ostrzeżeniem o zwolnieniu za kaucją i zakazem nadużyć. Martel zdecydował się nie przedłużać zakazu zbliżania się. Według matki Martela, jej córka nie przedłużyła zakazu zbliżania się na prośbę matki Remy'ego.
15 sierpnia policja Waltham została wezwana do domu Remy'ego i Martela po wielokrotnych telefonach pod numer 911, które zgłosiły dźgnięcie nożem. Sąsiedzi byli świadkami napaści Remy'ego na Martela, a jeden z nich bezskutecznie próbował go od niej odciągnąć. Detektywi stwierdzili, że w domu toczyła się długa, przeciągająca się walka, która przeszła przez kuchnię, klatkę schodową, salon i patio, gdzie Remy przyszpilił Martel i wielokrotnie ją dźgnął. Według raportu policyjnego Martel miała rany kłute na ramieniu i szyi. Znaleziono ją bez koszuli, a twarz miała zakrytą niebieską szmatką. Martel zmarła z powodu odniesionych obrażeń. Ich córka była obecna w rezydencji w czasie ataku i nic jej się nie stało. Remy został zatrzymany na miejscu zdarzenia.
16 sierpnia Remy został postawiony w stan oskarżenia w sądzie okręgowym w Waltham pod zarzutem morderstwa i napaści. Nie przyznał się do winy i został zatrzymany bez kaucji. 24 września został oskarżony przez wielką ławę przysięgłych o zarzuty obejmujące morderstwo, napaść i pobicie z użyciem niebezpiecznej broni oraz naruszenie zakazu zbliżania się. 8 października nie przyznał się do winy i został zatrzymany bez kaucji.
6 października 2013 r. Remy udzielił pierwszego wywiadu od czasu aresztowania reporterce Boston Herald Laurel J. Sweet. Remy zaprzeczył, że zamordował Martela, nazywając pomysł, że ją zabił, „śmiesznym” i stwierdził: „Kochałem ją, nadal ją kocham”. Stwierdził również, że nie będzie kontaktował się z córką podczas pobytu w więzieniu i ma nadzieję, że jego rodzice otrzymają opiekę nad nią, ponieważ mają większe środki finansowe. Nazwał swoich rodziców „bardzo dobrymi ludźmi” i powiedział, że „nic z tego nie jest ich winą”.
W dniu 27 maja 2014 r. Remy przyznał się do zabójstwa Jennifer Martel i innych aktów oskarżenia i otrzymał obowiązkową karę dożywocia bez możliwości zwolnienia warunkowego.
Opieka nad córką
Córka Remy'ego i Martela została zabrana przez urzędników z Departamentu Dzieci i Rodzin Massachusetts i umieszczona w rodzinie zastępczej po tym, jak Remy został oskarżony o morderstwo. Rodzice Martela przeprowadzili się z Wirginii do Massachusetts na proces i ubieganie się o opiekę nad wnuczką. Rodzice Remy'ego, Jerry i Phoebe Remy, również złożyli wniosek o opiekę nad dzieckiem i wyznaczono termin rozprawy. 24 marca 2014 r. rodziny Martel i Remy ogłosiły, że doszły do porozumienia, które zakończy walkę o opiekę. Dziewczyna zamieszkałaby z Martelsami, a Remy mieliby prawo do odwiedzin. Rodziny nie sprecyzowały, z którymi członkami rodziny Martelów dziewczynka będzie mieszkać. Później doniesiono, że Arianna mieszkała z Brianem Martelem Jr., jego żoną i ich małymi dziećmi. Dziadek Jerry Remy zmarł na raka w październiku 2021 roku.
Oskarżenia o napaść w oczekiwaniu na proces
W dniu 3 kwietnia 2014 r. Remy rzekomo zaatakował współwięźnia przedprocesowego w więzieniu Middlesex w Cambridge. Po zdarzeniu Remy został przeniesiony do wydzielonej części zakładu, gdzie nie mógł mieć kontaktu z innymi osadzonymi. Został oskarżony o napaść i pobicie z użyciem niebezpiecznej broni. Remy został oskarżony o oblanie wrzącą wodą twarzy zatrzymanego przed uderzeniem go pięściami, zielonym plastikowym krzesłem i kostką mydła. Po ataku Remy stwierdził: „Zrobiłem to, co musiałem - mam molestującego dzieci”.
Uwięzienie
Remy odsiaduje wyrok dożywocia w MCI-Shirley o średnim poziomie bezpieczeństwa w Shirley w stanie Massachusetts .
- 1978 urodzeń
- Amerykańscy przestępcy XXI wieku
- Amerykanie skazani za napaść
- Amerykanie skazani za morderstwo
- Amerykańscy więźniowie skazani na dożywocie
- Personel Boston Red Sox
- Przestępcy z Massachusetts
- Przypadki dopingu w baseballu
- Żywi ludzie
- Osoby skazane za morderstwo przez Massachusetts
- Ludzie z Waltham, Massachusetts
- Ludzie z Weston, Massachusetts
- Więźniowie skazani na dożywocie przez Massachusetts
- Sportowcy z hrabstwa Middlesex w stanie Massachusetts