Księga Illhiedrinu

Księga Illhiedrinu
The Illhiedrin Book.jpg
Kod Okładka
Autorski Daniela Hauffe'a
Opublikowane po raz pierwszy 1981

The Illhiedrin Book to przygodowa gra fabularna fantasy wydana przez Judges Guild w 1981 roku.

Podsumowanie fabuły

Księga Illhiedrina to scenariusz dla postaci o poziomach 1-2. Poszukiwacze przygód zostają wynajęci do przeszukania Grobowca Charrellsfane i wieży czarodzieja w poszukiwaniu magicznej księgi, ale mieszkańcy grobowca i wieży kwestionują ich przejście, a rywalizujące grupy ścigają ich ślady.

Ten scenariusz jest przeznaczony dla postaci pierwszego poziomu, do których może dołączyć jedna lub dwie postacie drugiego poziomu. Czarodziejka Alcastra chce Księgi Illheidrin, należącej wcześniej do nieżyjącego od 300 lat czarodzieja, i jest gotowa pomóc wyposażyć drużynę i wysłać ją na poszukiwanie księgi, chociaż nie wie dokładnie, gdzie ona się znajduje. Poszukiwacze przygód przedzierają się przez wieś, zbierając wskazówki i unikając patroli najeźdźców orków. Po drodze znajduje się tajemnicza krypta.

Historia publikacji

Księga Illhiedrina została napisana przez Daniela Hauffe i została opublikowana przez Judges Guild w 1981 roku jako 32-stronicowa książka.

TSR zdecydowało się nie odnawiać licencji Judges Guild na D&D, kiedy wygasła we wrześniu 1980 r. Udało im się utrzymać licencję AD&D trochę dłużej, więc przygody takie jak The Illhiedrin Book (1981), Zienteck (1981), Trial by Fire (1981) i Portale zmierzchu Rudy'ego Krafta ( 1981) zakończyłyby tę linię.

Przyjęcie

WG Armintrout zrecenzował przygodę w The Space Gamer nr 53. Stwierdził, że „To dobra, solidna przygoda; chciałbym, aby więcej z nich było dostępnych dla postaci niskiego poziomu. Istnieją pełne opisy wszystkiego, na co możesz się natknąć, w tym Wieża Alcastry (dla tych, którzy atakują wszystko w zasięgu wzroku). DM nie będzie miał problemów z tą przygodą.” Kontynuował, „Judges Guild” wciąż nie jest perfekcyjny. Istnieją drobne rozbieżności między mapami i opisami. Grafika zajmuje miejsce zamiast wspierać przygodę. Nie potrafię wyjaśnić, dlaczego Porucznik Sladentail jest przedstawiany jako gryf, gdy jest człowiekiem, i podejrzewam, że Alcastra jest naga na okładce, aby zwiększyć sprzedaż. Najgorsze ze wszystkiego, postacie nigdy nie są naprawdę rozwinięte – DM będzie wiedział, jak nimi kierować, ale może nigdy nie wymyślić przede wszystkim, dlaczego biorą udział w tej przygodzie. Dobra przygoda, ale wciąż brakuje jej doskonałości. Armintrout zakończył swoją recenzję stwierdzeniem: „Zachęcam każdego, kto gra w AD&D, do kupienia tego. To wyzwanie dla każdego, kto ma postać pierwszego poziomu i solidny przykład dla nowicjusza DM”.

Opinie