Lądowanie w martwym punkcie

Lądowanie w martwym punkcie
Deadhouse Landing Cover.jpg
Autor Iana Camerona Esslemonta
Artysta okładki Steve'a Stone'a
Kraj Zjednoczone Królestwo
Język język angielski
Seria Ścieżka do Ascendencji
Gatunek muzyczny Wysoka fantazja
Wydawca Bantam Books (Wielka Brytania i Kanada) oraz Tor Books (USA)
Data publikacji
14 listopada 2017 (USA), 23 sierpnia 2018 (Wielka Brytania)
Typ mediów Druk ( oprawa twarda )
Strony 400 stron (wydanie Tor US w twardej oprawie)
ISBN 0-765-37947-3 (wydanie Tor US w twardej oprawie)
Poprzedzony Lament tancerza 
Śledzony przez Zasięg Kellanveda 

Deadhouse Landing to druga powieść z trylogii Path to Ascendancy kanadyjskiego autora Iana Camerona Esslemonta . Osadzona w świecie Malazańskiej Księgi Poległych gra Deadhouse Landing opowiada o powstaniu imperium Malazańskiego.

Rozwój

W wywiadzie dla The Critical Dragon z 2016 roku Esslemont twierdzi, że ma zaplanowane trzy powieści do swojej serii Path to Ascendency , a Deadhouse Landing to roboczy tytuł drugiego tomu. Dalej stwierdza, że ​​​​„drzwi są otwarte” dla dalszych powieści, a serial może „udowodnić tak długo, jak trzeba, aby opowiedzieć swoją historię”.

Działka

Powieść rozpoczyna się w miejscu, w którym skończył się Dancer's Lament , kiedy Dancer i Kellanved uciekają z Itko Kan do miasta Malaz. Kontynuuje historię ich założenia Imperium Malazańskiego i ostatecznego wniebowstąpienia.

Odbiór krytyczny

Deadhouse Landing otrzymało w większości pozytywne recenzje po publikacji.

Bill Capossere mówi, że historia jest „pełna humoru, napięcia i zaskakującej ilości ciepła i emocji”. Chwali akcję w powieści, jednocześnie krytycznie oceniając ilość przygotowań do jej kontynuacji.

Fantasy Book Review przyznał jej 9 na 10, nazywając ją „mistrzowską klasą malazańskiej niesamowitości” i że „może to być jak dotąd najlepsza książka Esslemonta”.

The Quill to Live przyznał mu 9,5 na 10, stwierdzając, że „pisanie było zabawne, dialogi mocne, a fabuła wciągająca”.

Publishers Weekly opisuje to jako „niesamowity prequel” i mówi, że „[zachwyci] fanów prawdziwie epickiej fantasy”.