Le mari de la reine

Andrzej Messager, 1921

Le mari de la reine to opérette w trzech aktach z 1889 roku, z muzyką André Messagera i francuskim librettem autorstwa E Grenet-Dancourt i Octave Pradels .

Po raz pierwszy wykonano go w Bouffes-Parisiens 18 grudnia 1889 r., A partyturę wokalną opublikowano w następnym roku. Messager opisał to jako „najlepszą z moich porażek”.

Role

Rola Typ głosu
Premiera obsady, 18 grudnia 1889 (dyrygent: André Messager)
Patouillard tenor Montrouge'a
Florestan baryton Albert-Alexandre Piccaluga
Le król Yacoub tenor Fernanda Tauffenbergera
Tomba-Kopo bas Pierre'a Gailharda
Marchand d'esclaves Dupré
Le Negre Walery
Justine Patouillard sopran Mily-Meyer
Królowa sopran Antonia-Louise Aussourd
Pani Patouillard mezzosopran Marguerite Macé-Montrouge
Maëva Pani Lafontaine
Zetulbe Pani Demareuil
Zofia Pani Derieu
Damar Pani Flore
isaelli Pani Marion
Zulma Pani de Nelsonn
Dinelha M-lle Clément
Djalma Pani Meryem

Streszczenie

Florestan, młody artysta, poprosił o rękę Justine Patouillard. Państwo Patouillardowie, którzy mają restaurację przy rue Rambuteau 18, odmówili mu mieszkania. Odrzucony i zniechęcony Florestan udaje się szukać szczęścia w „Kokistanie”, rzekomo z misją dla Geoffroya Saint-Hilaire'a . Po kilku minutach rozmowy premier Tomba-Kopo wyjaśnia przybyszowi dziwną sytuację. Lokalne prawo nakazuje królowej co roku rozwieść się i wziąć za nowego męża (starzy też mogą się ponownie ubiegać) tego, który upolował świętego jelenia. Nie mając wiele innego do roboty, Florestan stawia się w szeregach tych, którzy chcą poślubić Asellę, bardzo akceptowalną młodą władczynię. Najpoważniejszymi konkurentami mają być ustępujący małżonek Yacoub, z którego Asella jest w pełni zadowolony, oraz poprzedzający go sam Tomba-Kopo – pierwszy za tę siłę, drugi za przebiegłość.

W tym kontekście Monsieur i Madame Patouillard wyruszają do Kokistanu, eskortowani przez córkę, niepocieszoną od wyjazdu ukochanego, aby odnaleźć Florestana i poślubić z nim Justynę. Radość Justine z odnalezienia jej Florestana szybko psuje się, gdy dowiaduje się, że jej narzeczony zapisał się na listę zalotników królowej, a co gorsza, wraca zwycięsko z procesu, by zostać „mari de la reine”. To nie podoba się ani Aselli, ani Justine. Aby uporządkować sprawy, postanawia odłożyć na bok prawo, aby Asella mogła odzyskać Yacouba, a Florestan poślubił Justynę...