Martina Holtzheya
Martin Holtzhey (1697, Ulm – 1764, Middelburg ) był XVIII-wiecznym niemieckim medalierem i mincerzem, działającym w Holandii.
Biografia
Był ojcem medalisty Johanna Georga Holtzheya . Pracował w Hadze, Amsterdamie, Harderwijk i Middelburgu. W 1722 wstąpił do kościoła luterańskiego w Amsterdamie i tam się ożenił w 1725, w tym samym roku, w którym wstąpił do cechu złotników. W następnym roku urodził się jego syn Johann Georg, aw 1636 jego najmłodszy syn Martin Jr. Zaczął bić medale na specjalne okazje i w ten sposób zasłynął wśród kolekcjonerów, wykonując medale na ważne wydarzenia, z okazji rocznicy lub po prostu zwiastując nowy rok. Przykładami są jego medale z 1736 roku na cześć 200-lecia Menno Simonsa odejście od wiary katolickiej oraz jego medal z 1740 r. z okazji 300. rocznicy odkrycia ruchomej czcionki przez Laurensa Janszoon Costera . Kiedy Holtzhey wybijał takie „historyczne medale”, często dołączał artykuł wyjaśniający symbolikę, której na nich używał, tradycję, którą kontynuował później jego syn Johann Georg. Jego medale były popularne wśród zamożnych wyznawców oświecenia, takich jak Pieter Teyler van der Hulst . Medale w jego kolekcji należą do nielicznych przedmiotów zebranych przez samego Teylera, które nadal znajdują się w inwentarzu Teylers Museum dzisiaj, na przykład jego medal z 1736 r. wybity za ukończenie kościoła luterańskiego w Rotterdamie.
W 1749 roku przekazał warsztat w Amsterdamie swojemu synowi Johannowi Georgowi, kiedy przeniósł się do Harderwijk , aby zostać mennicą w Gelderland . Uczcił to medalem na swoją cześć. W 1755 roku upamiętnił się ponownie z okazji 25-lecia wybijania medali historycznych. Opublikował ich katalog dla swoich kolekcjonerów, w asyście swojego syna Johanna Georga, zatytułowany Catalogus der medailles of gedenkpenningen betrekking hebbende op de voornaamste historien der Vereenigde Nederlanden .
Historia tajemniczego „Zeeuwse duit”
W 1754 został mennicą Zelandii w Middelburgu . W tym samym roku w Middelburgu ukuto dziwną monetę znaną jako „Ementor duit ”. Prawdopodobnie był to żart asystenta Holtzheya, jego syna Martina jr. który pomagał ojcu, dopóki nie objął stanowiska mistrza mennicy. Herb Zelandii zawierać lwa w połowie pod wodą. Motto brzmi „Luctor et Emergo”, czyli „Walczę i wychodzę”. W roku 1754 nowe duity zostały ukute z „Luctor et Ementor”, czyli „Walczę i idę na dno”, co sugerowałoby, że lew tonie, a nie wychodzi z powodzi.
- Medal noworoczny autorstwa Martina Holtzheya w 1746 r.] w Nederlands Gevangenismuseum za pośrednictwem Geheugen van Nederland]