Opłata za badania nad emisjami z rolnictwa
Opłata badawcza związana z emisjami rolniczymi była kontrowersyjną propozycją podatkową w Nowej Zelandii. Po raz pierwszy zaproponowano go w 2003 r. I zbierałby szacunkowo 8,4 miliona dolarów rocznie od hodowców zwierząt gospodarskich (z szacunkowych 50–125 milionów dolarów rocznych kosztów ponoszonych przez społeczeństwo, które są spowodowane emisjami gazów cieplarnianych, takich jak metan, przez zwierzęta hodowlane) i które zostałby wykorzystany do sfinansowania badań nad emisjami gazów cieplarnianych przez przemysł hodowlany , aby zwiększyć zgodność kraju z protokołem z Kioto .
Historia
FRST i MAF zapewniały pewne fundusze na emisje rolnicze , „Poziom inwestycji w badania nad redukcją emisji przez inne źródła publiczne i prywatne był niski”. W raporcie oceniono, że do sfinansowania zalecanego programu badawczego potrzebne byłoby co najmniej 4,5 miliona dolarów (optymalnie 8,4 miliona dolarów) dodatkowego finansowania.
W 2003 r. podatkowi sprzeciwili się posłowie Partii ACT i Partii Narodowej . ale ostatecznie zaproponowali alternatywne rozwiązanie, jak opisano poniżej. Shane Ardern , poseł Partii Narodowej, wjechał traktorem po schodach parlamentu w ramach protestu przeciwko podatkowi.
W 2004 r. konsorcjum przemysłu hodowlanego zgodziło się zapłacić za część tych badań (tylko nie poprzez podatki), a rząd zastrzegł sobie prawo do ponownego rozpatrzenia podatku, jeśli oni lub przemysł wycofają się z umowy.
Według dwóch oficjalnych szacunków w Nowej Zelandii zwierzęta hodowlane odpowiadają za około 50% emisji gazów cieplarnianych , a traktat z Kioto może zmusić Nową Zelandię do płacenia kar, jeśli poziom emisji gazów nie zostanie obniżony. Badania pokazują, że światowa produkcja zwierzęca w znacznym stopniu przyczynia się do globalnych emisji (NZ eksportuje znaczną część swojego nabiału i mięsa, jak zauważono w Economy of New Zealand ).
W 2004 r., gdy koalicja Partii Pracy nadal przewodziła parlamentowi, nowozelandzcy hodowcy zgodzili się wnieść wkład w powiązane badania naukowe i sfinansować nieokreśloną część kosztów Pastoralnego Konsorcjum Badań nad Gazami Cieplarnianymi .
We wrześniu 2009 r. Rząd kierowany przez narody ogłosił, że zostaną podjęte naciski na utworzenie Globalnego Sojuszu w celu zbadania metod redukcji emisji gazów cieplarnianych związanych z rolnictwem. Simon Upton , były poseł Partii Narodowej i minister środowiska , został wyznaczony na specjalnego wysłannika do kontaktów z innymi krajami w tej sprawie.
Spór
Podatek został opisany przez hodowców bydła i innych krytyków jako „ podatek od wzdęć ” lub „podatek od pierdnięcia” (chociaż te pseudonimy są mylące, ponieważ produkcja metanu przez większość przeżuwaczy jest produktem odbijania metanu wytwarzanego przez bakterie w pierwszym żołądku (tzw. żwacza ) zamiast wzdęć ), a prezes Federated Farmers utrzymywał, że rząd próbuje zmusić przemysł hodowlany do płacenia za „hojność” innych.
Natomiast zwolennicy takich podatków twierdzą, że w rezultacie spożywanie większej ilości produktów zwiększających koszty opieki zdrowotnej (w systemie, w którym obywatele dzielą się między sobą kosztami leczenia) – lub tych, których nawyki szkodzą środowisku, lub jeśli czyjeś zwierzęta potrzebują stale antybiotyków, aby złagodzić stany podatne na choroby, antybiotyków, które hodują superbakterie, które mogą również atakować ludzi - wtedy płaciłoby się jedynie za własną hojność i koszty dla społeczeństwa, które powodują ich nawyki (a opozycja twierdzi, że należy płacić więcej, proporcjonalnie do tego, co się robi lub konsumuje więcej tego, co szkodzi innym w jego społeczeństwie) (patrz także podatek Pigovian ).
Zobacz też
- Zmiany klimatu w Nowej Zelandii
- Rolnictwo w Nowej Zelandii
- Długi cień żywego inwentarza – kwestie i opcje środowiskowe ; Zmiany klimatu i rolnictwo: zwierzęta gospodarskie
Linki zewnętrzne
- Finansowanie badań nad emisjami z rolnictwa – dokument do dyskusji
- Wydział Chemii Uniwersytetu Otago - „Metan - i dużo gorącego powietrza” ( kiwi profesor chemii, humor wzdęcia )