Operacja Świt (1967)
Operacja Świt , kryptonim Fajr (الفجر) w języku arabskim , była odrzuconą egipską propozycją wojskową zaplanowaną przez generała Abdela Hakima Amera , jako napięcie narastające między Izraelem a Egiptem przed wojną sześciodniową . Nie zostało to zatwierdzone przez egipskiego prezydenta Gamala Abdela Nassera , który zobowiązał się nie atakować Izraela, chyba że Izrael zaatakuje pierwszy. Według Aviego Shlaima : „Wszystkie plany Nasera opierały się na założeniu, że Izraelczycy zadają pierwszy cios. Prezydent odrzucił opcję pierwszego uderzenia jako politycznie niemożliwą, ponieważ sądził, że da ona Stanom Zjednoczonym i Izraelowi pretekst, którego szukali. Międzynarodowy opinia byłaby wyobcowana, Sowieci mogliby wycofać swoje poparcie, a Stany Zjednoczone mogłyby przystąpić do wojny po stronie Izraela”.
Propozycja Amera polegała na uderzeniu w izraelskie siły powietrzne , co stanowiło wstęp do wojny sześciodniowej . Egipski plan ataku miał również obejmować strategiczne bombardowanie głównych portów, Centrum Badań Jądrowych Negev w pobliżu Dimony , lotnisk i miast. Armie arabskie zaatakowałyby wtedy, skutecznie przecinając Izrael na pół pancernym atakiem z północnego Synaju przez pustynię Negew .
Chronologia
Prezydent Egiptu Gamal Abdel Nasser sprowokował Izrael, zamykając Cieśninę Tiran 22 maja 1967 roku.
Abdel Hakim Amer , egipski generał, zaplanował operację, która gdyby została zatwierdzona, miałaby miejsce 27 maja 1967 roku.
Według izraelskiego dyplomaty Michaela Orena operacja Świt została odwołana po tym, jak Nasser został poinformowany przez Związek Radziecki , że Stany Zjednoczone są świadome planu. Izrael wysłał pilne wiadomości do Stanów Zjednoczonych w dniu 25 maja 1967 r., mówiąc, że atak z Egiptu jest bliski.
Debata na temat tego, czy Egipt naprawdę stanowił bezpośrednie zagrożenie militarne
Biały Dom zarządził ocenę wywiadowczą, która uznała roszczenia Izraela za bezpodstawne. Premier Izraela Eszkol napisał na kopii jednego z pilnych komunikatów przekazanych Stanom Zjednoczonym "Wszyscy tworzą alibi".
Według Johna Quigleya istnieją słabe dowody na to, że istniał jakikolwiek egipski plan ataku na Izrael, który faktycznie zostałby zrealizowany.
Niektórzy Izraelczycy twierdzili, że wiedzieli z „odkrytych egipskich dokumentów”, że istniał egipski plan ataku i odcięcia Negewu, zdobycia Ejlatu i przyłączenia okupowanej ziemi do Jordanii.
Linki zewnętrzne