Porwanie Rajkumara

Aktor filmowy Kannada Rajkumar został uprowadzony przez indyjskiego bandytę Veerappana 30 lipca 2000 r. Podczas zbrojnego ataku na farmę należącą do aktora w Gajanur w stanie Tamil Nadu w Indiach . Rajkumar został zwolniony przez Veerappana 15 listopada 2000 r., Po spędzeniu 108 dni w areszcie. Porwanie spowodowało dalsze pogorszenie już napiętych stosunków między indyjskimi stanami Tamil Nadu i Karnataka , tworząc napiętą sytuację w obu stanach.

Tło

Porywanie ludzi i wykupywanie ich za przysługi polityczne było częścią modus operandi Veerappana . W 1997 Veerappan porwał dziewięciu urzędników leśnych w Marapala w lasach Burude w Kollegala Taluk i zażądał od rządu oficjalnego ułaskawienia w zamian za ich uwolnienie. Jednak zakładnicy zostali ostatecznie zwolnieni po 7 tygodniach niewoli bez ustępstw wobec żądań Veerappana.

Według syna Rajkumara, Raghavendra Rajkumar , Specjalna Grupa Zadaniowa (STF) wyznaczona do schwytania Veerappana, ostrzegł go o możliwości porwania na rok przed jego ostatecznym schwytaniem. Ale Rajkumar zignorował ich, żartując, że porywając go, Veerappan dostanie tylko „koszulę i dhoti .

Atak, porwanie i następstwa

Około 21:30 30 lipca 2000 r. Veerappan wraz z uzbrojoną grupą 10 lub 12 mężczyzn zaatakował gospodarstwo Rajkumara w Gajanur w Tamil Nadu. Rajkumar udał się do Gajanur 27 lipca 2000 r., aby poprowadzić parapetówki dla nowego domu, który zbudował. Rajkumar właśnie skończył obiad, kiedy Veerappan i jego gang wpadli do środka.

Według Parvathammy Rajkumar , żony Rajkumara, Rajkumar i członkowie jego rodziny oglądali telewizję, kiedy Veerappan wszedł do domu i zapytał w języku kannada : „Chcemy pana!” Wyprowadzili Rajkumara z domu w ulewny deszcz. Kiedy byli na zewnątrz, Veerappan wypytywał Rajkumara o inne osoby w domu. Na podstawie tych informacji Veerappan wrócił do domu, a także porwał zięcia Rajkumara, SA Govindaraja, innego krewnego, Nagesha i Nagappę, asystenta reżysera filmowego. Rajkumar został zwolniony 108 dni później. Funkcjonariusz policji później zażądał okupu w wysokości 300 milionów rupie , aby zapewnić uwolnienie aktora; jednak rodzina Rajkumara zaprzeczyła temu twierdzeniu.

inspektor policji , Tamil Nadu, M. Balachandran i dowódca STF, Harshavardhan Raju byli na spotkaniu w Dimbum, 55 kilometrów od gospodarstwa Rajkumara w Gajanur w czasie porwania. Opierając się na wskazówce, że Veerappan odwiedzi hinduską świątynię w Dimbum, zastawili pułapkę, aby go schwytać.

Zobacz też

Notatki