Porwanie Ulriki Bidegård
Ulrika Bidegård | |
---|---|
Urodzić się |
|
9 września 1964
Zawód | Sportowiec |
Znany z | Ofiara porwania |
Porwanie Ulriki Bidegård , członkini reprezentacji Szwecji w skokach przez przeszkody , miało miejsce 20 stycznia 1993 r. przed jej domem rodzinnym w Sint-Genesius-Rode w Belgii . Wypłaty gotówki dokonane jej kartą kredytową doprowadziły policję do porywacza, mężczyzny mieszkającego w mieszkaniu w centrum Brukseli , gdzie przetrzymywano Bidegårda. Mężczyzna został aresztowany, a jego ofiara uratowana po ponad czterech dniach niewoli, która trafiła na pierwsze strony gazet w Szwecji i Belgii.
Sądzony w 1995 roku porywacz został skazany na piętnaście lat katorgi. Lars Nilsson, trzydziestokilkuletni Szwed, nie był wcześniej karany, a rodzina i przyjaciele zgodnie określali go jako osobę życzliwą i aktywną społecznie.
Tło
Urodzona 9 września 1964 r. Ulrika Bidegård dorastała w Onsala pod Göteborgiem w zachodniej Szwecji . Jest córką zamożnego biznesmena Kenneta Bidegårda i jego żony Leny, byłej szwedzkiej gimnastyczki olimpijskiej. Zaczęła jeździć dość późno, bo w wieku jedenastu lat, ale szybko rozwinęła umiejętności mistrzowskie. W wieku dwudziestu trzech lat przeprowadziła się do Belgii , aby trenować z „ brazylijskim czarodziejem” Nelsonem Pessoa . Dzięki uzyskanej poprawie mogła dołączyć do szwedzkiej drużyny skoków przez przeszkody zespół. Brała udział w Mistrzostwach Europy w skokach przez przeszkody i miała startować na Letnich Igrzyskach Olimpijskich 1992 w Barcelonie , ale ostatecznie opuściła zawody po kontuzji jej konia Masady.
W międzyczasie rodzice Bidegård dołączyli do niej w Belgii, aby skorzystać, jak wielu Szwedów pod koniec lat 80., z korzystnych przepisów podatkowych. Osiedlili się w „szwedzkiej kolonii” Sint-Genesius-Rode pod Brukselą, gdzie kupili dom. Ponieważ uznali belgijski styl wystroju wnętrz za nieatrakcyjny i nie mówili w lokalnym języku, zlecili remont nowego domu szwedzkiemu wykonawcy. Ulrika następnie wprowadziła się do nich.
Porwanie
Wieczorem w środę 20 stycznia 1993 r. Ulrika Bidegård pojechała z powrotem do domu w kierunku Sint-Genesius-Rode, po dniu spędzonym na treningu. Jej rodzice byli w Szwecji, a willa była pusta. Kiedy zaparkowała samochód przed domem rodzinnym, pojawił się mężczyzna w masce i groził jej bronią palną. Związana i zakneblowana została zawieziona do mieszkania porywacza w centrum Brukseli. Tam została umieszczona w pozycji siedzącej w drewnianej skrzyni, w której była przetrzymywana przez całą niewolę. Jej porywacz karmił ją oszczędnie i dawał jej do picia wodę ze środkiem uspokajającym.
Mężczyzna po raz pierwszy zadzwonił do ojca Bidegårda w jego biurze w Göteborgu. Zażądał w języku angielskim, aby ani policja, ani media nie zostały zaalarmowane i nie mówił o żadnym okupie. Kennet Bidegård natychmiast skontaktował się z prokuratorem, który zaalarmował Interpol . Kiedy rodzice Bidegårda wylądowali na lotnisku w Brukseli, zostali powitani przez belgijską policję, która utworzyła specjalną grupę zadaniową. Historia szybko wyciekła do prasy przez tłumacza i trafiła na pierwsze strony gazet w Belgii i Szwecji.
Ponieważ korzystał z publicznej budki telefonicznej, aby dzwonić do Szwecji, policja wiedziała, że porywacz znajduje się w centrum Brukseli, ale to wypłaty gotówki dokonane kartą kredytową Bidegårda doprowadziły ich do mężczyzny w sobotę 23 stycznia. Poszli za nim, a on zaprowadził ich do swojego mieszkania. Ponieważ nie wiedzieli, gdzie znajduje się Ulrika, początkowo po prostu objęli to miejsce inwigilacją: przedwczesne aresztowanie mogłoby narazić życie Bidegårda na niebezpieczeństwo. W międzyczasie rodzicom Bidegårda pokazano zdjęcie porywacza, którzy natychmiast go rozpoznali: był to Lars Nilsson, stolarz ze Szwecji, który był częścią zespołu pracującego nad renowacją rodzinnego domu.
Mimo ciągłej obserwacji mieszkania porywacza z sąsiedniego budynku, policji nie udało się ustalić, czy przetrzymywany jest tam Bidegård. W końcu zdecydowali się zaatakować mieszkanie we wczesnych godzinach poniedziałkowych, spodziewając się zaskoczyć porywacza. Była godzina 2.30 nad ranem 25 stycznia, kiedy siły policyjne wtargnęły do mieszkania. Bidegård odzyskała wolność po ponad czterech dniach niewoli, a jej porywacz został aresztowany.
We wtorek 26 stycznia list dotarł do domu Bidegårdów w Sint-Genesius-Rode. Dołączył fotografię Ulriki, uwięzionej w swoim drewnianym pudełku, wraz z lakonicznym żądaniem okupu: „500 000 USD W ŚRODĘ”. Ten list został wysłany przez porywacza w piątek wieczorem.
Test
Ponieważ porwanie miało miejsce w Brukseli, śledztwo prowadziła belgijska policja, ale szwedzka policja została poproszona o zbadanie przeszłości oskarżonego. Przesłuchiwani krewni i znajomi przedstawiali osobę życzliwą, pracowitą i zdrową społecznie, nie mającą predyspozycji do popełnienia takiego przestępstwa. Dla samych Bidegård szok i konsternacja były ogromne, ponieważ mieli doskonałe stosunki ze stolarzem, gdy pracował w ich domu.
Dochodzenie sądowe wykazało, że motyw był czysto finansowy: pomimo jakości swojej pracy mężczyzna był głęboko zadłużony z powodu swoich złych dłużników i został zmuszony do zastawienia domu swoich rodziców. Aby wyjść z trudnej sytuacji, uciekł się do porwania córki jednego ze swoich bogatych klientów.
Proces rozpoczął się w Brukseli 2 maja 1995 r. Oskarżony zachowywał dyskrecję i przeprosił rodzinę Bidegård. 10 maja został skazany na piętnaście lat katorgi. Spędził cztery lata za kratami w Belgii, zanim został przewieziony do Szwecji, gdzie zakończył odbywanie kary. Był wzorowym więźniem, stał się wzorem resocjalizacji więźniów.
Epilog
Porwanie miało zarówno negatywny, jak i pozytywny wpływ na życie Ulriki Bidegård. Nie mogąc poradzić sobie z presją mediów, położyła kres swojej karierze jako zawodniczka na najwyższym poziomie, choć pozostała aktywna w terenie. Zbliżyła się do jednego z belgijskich policjantów, którzy brali udział w jej uwolnieniu, i ostatecznie pobrali się 13 sierpnia 1994 r. Ślub był w dużej mierze relacjonowany przez szwedzką prasę. Mieli dwoje dzieci.
W 2008 roku Ulrika Bidegård wróciła do Onsala , na czele szkoły jeździeckiej, w której szkoliła młodych jeźdźców.
Zobacz też
Notatki
- Notatki
P3 Dokument o Ulrice Bidegård
22 czerwca 2013 r. szwedzka stacja radiowa P3 wyemitowała film dokumentalny wyprodukowany przez Idę Lundqvist na temat porwania Ulriki Bidegård.
Notatki