Potwór z Enfielda
Potwór z Enfield odnosi się do doniesień o niezidentyfikowanym stworzeniu w okolicach Enfield w stanie Illinois w Stanach Zjednoczonych w kwietniu 1973 r. Doniesienia były wówczas omawiane w mediach, a niektórzy sugerowali, że mogły być spowodowane przez dziką małpę człekokształtną lub uciekającego kangura .
Socjologowie , wykorzystani jako studium przypadku w artykule na temat zarażania społecznego w 1978 r., przytaczają ten epizod jako przykład zachowania zbiorowego , w którym grupa lub tłum może zostać dotknięty rozprzestrzenianiem się „emocji grupowych”, takich jak „panika, histeria, zbiorowe wizje, i skrajne przypadki sugestii”.
Raporty
Około godziny 22:00 w nocy 25 kwietnia 1973 roku Henry McDaniel usłyszał drapanie przy drzwiach wejściowych. Wyjrzał i zobaczył coś, co mogło być niedźwiedziem. Wziąwszy pistolet i latarkę, wyszedł na zewnątrz w silny wiatr i zobaczył stworzenie między dwoma krzewami róż. Później powiedział: „Miał trzy nogi, krótkie ciało, dwa małe krótkie ramiona i dwoje różowych oczu, wielkich jak latarki. Miał cztery i pół stopy wysokości i był szarawy”. Dodał później, że „prawie jak ludzkie ciało”.
McDaniel oddał cztery strzały w stworzenie, jeden strzał trafił go i spowodował, że syknął „podobnie jak żbik”, po czym uciekł w kierunku pobliskiego nasypu kolejowego, pokonując 50 stóp w trzech skokach. McDaniel zadzwonił do lokalnych władz, które odkryły ślady stóp na miękkiej ziemi w pobliżu domu, który McDaniel opisał jako przypominający psa, z sześcioma poduszkami na palcach. Policja uznała, że McDaniel był „racjonalny i trzeźwy” w swoim zgłoszeniu incydentu. W późniejszym wywiadzie prasowym McDaniel powiedział: „Jeśli to znajdą, znajdą więcej niż jednego i nie będą pochodzić z tej planety, mogę ci to powiedzieć”.
Śledczy przesłuchujący pobliskich mieszkańców zostali poinformowani, że Greg Garrett, 10-letni sąsiad McDaniela, twierdził, że spotkał stworzenie pół godziny przed McDanielem, a stwór nadepnął mu na stopy, rozdzierając jego tenisówki na strzępy . Chłopiec powiedział później naukowcom z Western Illinois University, że jego raport był mistyfikacją „mającą na celu drażnienie pana M. i zabawę z dziennikarzem spoza miasta”.
Dwa tygodnie później, 6 maja, McDaniel zadzwonił do stacji radiowej WWKI , twierdząc, że ponownie widział to stworzenie o 3 nad ranem. Negocjował estakady torów kolejowych w pobliżu jego domu, a McDaniel powiedział: „Widziałem, jak coś porusza się po torach kolejowych i tam to stało. Nie strzelałem do tego ani nic. nie spieszył się ani nic”. [ potrzebne źródło ] Grupa poszukiwawcza, w tym dyrektor wiadomości WWKI, Rick Rainbow, zbadała ten obszar później tego samego dnia i zgłosiła obserwację „małpopodobnego” stworzenia stojącego w opuszczonym budynku w pobliżu domu McDaniela. Twierdzili, że nagrali krzyki stwora i strzelili do niego, zanim uciekł. Kryptozoolog Loren Coleman zbadał sprawę i nagranie dźwiękowe.
Dwa dni później, dzień po tym, jak McDaniel udzielił wywiadu w lokalnym radiu, lokalna prasa doniosła, że policja została wezwana w celu zbadania doniesień o strzelaninach i aresztowała pięciu młodych mężczyzn spoza miasta, którzy przybyli do Enfield, aby sfotografować stworzenie ze strzelbami i karabiny „dla ochrony”, mężczyźni twierdzili, że widzieli to stworzenie. Szeryf hrabstwa White odrzucił doniesienia o tej „wyprawie na polowanie na potwory” jako przesadę, mówiąc, że mężczyźni po prostu „pili i rozpętali piekło”, wspominając o potworze tylko krótko podczas przesłuchania. Mężczyźni zostali oskarżeni o wykroczenia łowieckie .
Reakcje
Incydenty były szeroko relacjonowane w ówczesnej prasie – ukazały się w gazetach w całym stanie 27 kwietnia 1973 r., a 7 maja ukazał się wywiad w radiu WGN w Chicago oraz artykuły w Chicago Daily News, The Moline Dispatch , Champaign-Urbana Courier i Alton Telegraph . Wcześniejsze artykuły ukazały się w Carmi Times , a zaktualizowane podsumowanie wydarzeń ukazało się w Reading Eagle w Pensylwanii w sierpniu 1973 roku. Po aresztowaniu pięciu mężczyzn, którzy przybyli na polowanie na stworzenie, mieszkańcy Enfield wyrazili obawy, że doniesienia prasowe doprowadzą do do dalszych „łowców potworów”, którzy mogą nieumyślnie strzelać do obywateli lub zwierząt gospodarskich.
Sugerowano, że stworzenie mogło być kangurem , który uciekł z pobliskiego zoo, co wyjaśniałoby opis „trzech nóg”, ponieważ ogony kangurów wyglądają jak trzecia noga. [ potrzebne źródło ] McDaniel był nieugięty, że stworzenie „nie było żadnym kangurem”, będąc właścicielem takiego stworzenia jako zwierzaka podczas służby wojskowej w Australii i zauważając, że kangury mają wąskie twarze i gąsienice, które pozostawiają ślady pazurów. Po doniesieniu medialnym o stworzeniu, mieszkaniec Ohio skontaktował się z lokalną gazetą, stwierdzając, że stworzeniem mógł być jego kangur Macey, który został zgubiony lub skradziony rok wcześniej.
Kilka dni po zdarzeniu United Press International zacytowało studenta antropologii, który zasugerował, że stworzenie mogło być dziką małpą człekokształtną, zauważając, że takie zwierzęta były zgłaszane w całym rejonie Mississippi od 1941 roku.
Studia uniwersyteckie
W 1978 roku naukowcy z Western Illinois University pod kierownictwem Davida L. Millera zbadali i przeanalizowali incydent, publikując go jako studium przypadku zarażenia społecznego. Naukowcy odkryli, że były nie więcej niż trzy doniesienia z pierwszej ręki, które następnie zostały przesadzone w wiadomościach i lokalnych plotkach w „epidemię”. Według badania:
W tym rejonie południowego Illinois nie jest nierozsądne założenie, że pan M. lub zespół wiadomości radiowych rzeczywiście widzieli zwierzę. Osoby, z którymi przeprowadziliśmy wywiady, tak określały ostatnie wydarzenia. Ich relacje dopuszczały możliwość zauważenia dużych psów, cieląt, niedźwiedzi, jeleni i żbików. Niektóre klatki sugerowały, że katalizatorem doniesień o potworach był egzotyczny zwierzak, taki jak małpa człekokształtna lub kangur. W końcu niektórzy taktownie zasugerowali, że pan M. miał notorycznie bujną wyobraźnię i prawdopodobnie strzelał do cieni. W każdym razie przeprowadziliśmy wywiad tylko z jedną osobą, która zgodziła się z twierdzeniem pana M., że rzeczywiście widział „potwora z kosmosu”.