Proces seksualny Xishui z 2009 roku
Proces seksualny Xishui z 2009 roku ( chiński : 贵州习水嫖宿幼女案 ) to sprawa sądowa w hrabstwie Xishui w Guizhou w Chinach , dotycząca gwałtu na nieletnich dziewczynach dokonanego przez 7 osób, z których 4 to urzędnicy państwowi z Komunistycznej Partii Chin . Urzędnicy zostali skazani w sądzie okręgowym i wywołali złość w chińskiej blogosferze oraz wywołali powszechne protesty.
Wydarzenie
Xishui w Guizhou zgwałcono pewną liczbę nieletnich nastoletnich dziewcząt . Bezrobotna 37-letnia kobieta o imieniu Yuan Li zaoferowała swoje własne mieszkanie jako miejsce gościnności za około 100 juanów , czyli 30% dochodu. Pozostały zysk trafił do 14-latka i 15-latka, który pomagał w porywaniu uczennic z jednej szkoły podstawowej i trzech gimnazjów. Komentarze z internetowych czatów mówiły, że nieletnie dziewczęta były zmuszane do uprawiania seksu z urzędnikami państwowymi. Matka maltretowanej dziewczynki ostatecznie zgłosiła sprawę do lokalnego biura policji 15 sierpnia 2008 r. Następnie policja rozpoczęła dochodzenie w tej sprawie. 8-osobowy zespół działał pod przykrywką w hrabstwie przez 10 dni. Do końca października zatrzymano 7 osób pod zarzutem organizowania i zmuszania 11 dziewcząt do prostytucji. Trzy z dziewcząt miały mniej niż 14 lat.
Test
Zamknięty proces rozpoczął się w Sądzie Ludowym hrabstwa Xishui 8 kwietnia 2009 r. Następujące osoby zostały zidentyfikowane jako „klienci” kręgu prostytucji.
Nazwa | Opis |
---|---|
Li Shoumin | urzędnik ds. migracji hrabstwa |
Chen Mengran | urzędnik ds. ziemi i zasobów |
Huang Yonglianga | urzędnik ubezpieczeń społecznych |
Chen Cun | urzędnik ds. prawnych |
Mu Mingzhong | prawodawca |
Feng Zhiyang | nauczyciel szkoły zawodowej |
Feng Yong | kierowca taksówki |
16-godzinny proces zakończył się bez wyroku. Istnieją dwie interpretacje prawa. Zgodnie z klauzulą 236 stosunek płciowy z dziewczyną poniżej 14 roku życia powinien być traktowany jako gwałt i surowo karany. Zgodnie z klauzulą 360 za odwiedzanie prostytutki, która nie ukończyła 14 lat, grozi kara pozbawienia wolności do pięciu lat. Za gwałt grozi kara śmierci, za drugie przestępstwo grozi maksymalnie 15 lat więzienia. Urzędnicy państwowi otrzymali mniejsze przewinienie.
Ponad 1000 osób zebrało się przed sądem i okazywało gniew. Sprawa wywołała w całym kraju oburzenie z powodu wstydu urzędników i sposobu prowadzenia procesu.