2016 Pożar hotelu Regent Plaza

2016 Pożar hotelu Regent Plaza
2016 Regent Plaza hotel fire is located in Pakistan
2016 Regent Plaza hotel fire
2016 Pożar hotelu Regent Plaza (Pakistan)
Data 5 grudnia 2016 r
Czas 03:00
Lokalizacja Karaczi , Pakistan
Typ Pożar hotelu
Przyczyna Pożar elektryczny
Zgony 12
Obrażenia nieśmiertelne 110

Wczesnym rankiem 5 grudnia 2016 roku w Karaczi , luksusowym hotelu Regent Plaza w Pakistanie , wybuchł pożar. Podczas gdy ponad 500 gości zostało bezpiecznie ewakuowanych z budynku, 12 zmarło z powodu wdychania dymu, a 110 zostało rannych w wyniku upadków, potłuczonego szkła i dymu.

hotelu RegentPlaza

Regent Plaza to 10-piętrowy hotel położony na Shahrah-e-Faisal w Karaczi w Pakistanie. Hotel ma 8 pięter przeznaczonych do zakwaterowania gości, z 413 pokojami i 20 apartamentami.

Incydent

Ogień

Pracownicy Regent Plaza wezwali służby ratunkowe około godziny 3:00 rano, aby zgłosić pożar wybuchający w głównej kuchni. Szef ochrony hotelu Mohammad Saad powiedział mediom, że „Podejrzewamy, że pożar wybuchł w jednej z naszych zamrażarek na parterze” po zwarciu . Betonowa konstrukcja hotelu zapobiegła rozprzestrzenianiu się płomieni na wyższe piętra, ale duże ilości toksycznego dymu zostały wygenerowane przez płonące materiały w kuchni i jadalni. Niektórzy ewakuowani goście twierdzili, że obudził ich ogień i dym między 3:00 a 3:30 nad ranem, przez dym przedostający się do pokoi przez centralny system klimatyzacji.

Gdy personel hotelu ewakuował ponad 500 gości z budynku, systemy klimatyzacji hotelu pozostały włączone, umożliwiając rozprzestrzenianie się dymu przez wentylację na wyższych piętrach. Pomimo tego, że ogień nie rozprzestrzenił się na górne piętra budynku, dym zablokował główne drogi ewakuacyjne, powodując, że wielu gości uciekło przez okna. Pożar został opanowany około godziny 9:30 (4:30 GMT ).

Ewakuacja

Chociaż podobno hotel Regent Plaza miał 3 wyjścia ewakuacyjne na piętrze, nie były one oznakowane. Regent Plaza był stopniowo wypełniany dymem przez wciąż włączony system klimatyzacji. Personel hotelu pracował nad ewakuacją setek gości, podczas gdy wielu innych gości spało i nie było świadomych niebezpieczeństwa. Według Komendanta Straży Pożarnej Tehseen Siddiqui „W hotelu nie oznaczono żadnych wyjść ewakuacyjnych. Czujniki dymu są tam, ale nie działają. Alarm przeciwpożarowy nie włączył się”. Jednak burmistrz Karaczi Waseem Akhtar powiedział dziennikarzom, że hotel „nie ma wyjść ewakuacyjnych ani alarmów przeciwpożarowych”.

Goście uwięzieni na wyższych piętrach hotelu, którzy znaleźli korytarze zatkane przez dym, związali swoje prześcieradła razem w drabinki linowe, używając ich do schodzenia po bokach hotelu. Niektórzy goście, w tym pakistański w krykieta , upadli i zranili się, uciekając w ten sposób. Gość hotelowy powiedział dziennikarzom, że ewakuowała się, przechodząc po drabinie po dachach, podczas gdy około 100 innych zostało uratowanych za pomocą dźwigu. Lokalny kanał telewizyjny Abb Takk poinformował, że 200 lokalnych i zagranicznych lekarzy przebywało w hotelu na seminarium, pozwalając wielu z nich podjąć próbę udzielenia pomocy medycznej. W przypadku tych, którzy zostali uwięzieni na wyższych poziomach, wielu trzeba było ratować z balkonów i pokoi po odczekaniu prawie trzech godzin.

Następstwa

We wstępnych następstwach incydentu lekarz ze szpitala Jinnah w Karaczi stwierdził, że „11 martwych ciał i 75 osób zostało rannych…” Później tego wieczoru w pralce na drugim piętrze znaleziono 12. osobę. W sumie zginęło 12 osób, wszystkie w wyniku zatrucia dymem , w tym 3 lekarzy i kierownik recepcji hotelu.

Podczas paniki ewakuacyjnej co najmniej 65 gości odniosło obrażenia, schodząc po schodach lub skacząc z wyższych pięter. W ciągu następnego dnia liczba rannych wzrosła z 75 do 110, ponieważ w szpitalu Jinnah zameldowano więcej osób. Starszy nadinspektor policji Saqib Memon potwierdził, że opanowanie pożaru zajęło łącznie 3 godziny. drużyny krykieta United Bank Limited , którzy grali w meczu Quaid-e-Azam Trophy Super Eight, również zostali kontuzjowani w incydencie. Wszechstronny zawodnik UBL, Yasim Murtaza, złamał kostkę, podczas gdy obrońca nóg Karamat Ali doznał kontuzji ręki. W międzyczasie prawą ręką szybko grający w kręgle Adil Raza i Sadaif Mehdi uciekli z powodu wdychania dymu.

Niektórzy goście krytycznie odnosili się do ewakuacji i wysiłków ratowników podczas pożaru i twierdzili, że były długie okresy bez pomocy i wskazówek. Jedna ofiara stwierdziła; „Przez cztery do pięciu godzin wszyscy wyglądali na bezradnych, wołali o pomoc i nie było nikogo, kto by im pomógł”.