Bill Carmody (ksiądz)
Osobisty | |
---|---|
Lawrence William Carmody | |
Urodzić się |
Denver , Kolorado, USA
|
26 września 1957
Zmarł | 23 lutego 2016
Colorado Springs , Kolorado, USA
|
(w wieku 58)
Religia | rzymskokatolicki |
Rodzice) | Lawrence W. i Delia Carmody |
Lawrence William Carmody (26 września 1957 - 23 lutego 2016) służył jako ksiądz rzymskokatolicki z diecezji Colorado Springs w Kolorado .
Biografia
Carmody ukończył Indiana State University w 1981 roku, uzyskując tytuł magistra treningu sportowego i przez trzy lata pracował jako trener sportowy w liceum w Mission w Teksasie.
Po rozpoznaniu powołania do zostania księdzem katolickim, w 1984 roku zapisał się do Seminarium Świętej Trójcy na Uniwersytecie w Dallas , gdzie studiował przez dwa lata. Ukończył studia seminaryjne w St. Thomas Seminary w Denver i został wyświęcony na kapłana 2 czerwca 1989 r. przez emerytowanego biskupa Richarda Hanifena . Wkrótce po święceniach został mianowany pierwszym dyrektorem „Respect Life Office” diecezji Colorado Springs .
W 1994 roku, jako wikariusz parafialny w parafii Bożego Ciała, Carmody wprowadził program Project Rachel , który pomaga mężczyznom i kobietom cierpiącym z powodu traumatycznych skutków aborcji. Carmody uważał, że ważne jest, aby nauczanie o aborcji dotyczyło nie tylko grzechu, ale także miłosierdzia, i na tym skupiał się Projekt Rachel. „Aby wyleczyć się z aborcji, musisz rozpoznać człowieczeństwo swojego dziecka, musisz ponownie się z nim połączyć” – mówi ojciec Carmody. „Częścią strategii radzenia sobie jest zaprzeczanie. W Projekcie Rachel, dzięki łasce Bożej, zaprzeczenie zostaje złamane”.
„To najgłębsze doświadczenie, jakie mam jako ksiądz – obserwowanie, jak ludzie uzdrawiają się z tego, co uważają za niewybaczalny grzech i znajdują Boże przebaczenie” – powiedział Carmody w wywiadzie dla Colorado Catholic Herald w czerwcu 2015 r. z okazji 26. rocznicy jego kapłaństwa.
W maju 1994 r. Carmody zaczął również odprawiać cotygodniowe Msze św. przed organizacją Planned Parenthood , którą wiernie odprawiał do listopada 2015 r. „Przez ponad 26 lat był wojownikiem na rzecz nienarodzonych” — powiedział biskup Michael John Sheridan . „Jest znany w całym kraju ze swojej pracy. To jest jego dziedzictwo”. Chociaż otwarcie sprzeciwiał się aborcji, był również otwarty przeciwko przemocy wobec członków przemysłu aborcyjnego, w tym strzelaninie, w której zginęły trzy osoby przed kliniką aborcyjną Planned Parenthood, której teren właśnie opuścił. Po ponownym otwarciu kliniki Carmody na jakiś czas zrezygnował z pikietowania.
W 2004 roku, w przemówieniu do parlamentu, Carmody trafił na pierwsze strony gazet, kiedy skrytykował Johna F. Kennedy'ego za ignorowanie jego wiary. Carmody wezwał ustawodawców, aby byli przeciwieństwem JFK, włączając swoją wiarę do każdego aspektu życia, w tym do zawodu. Powiedział swoim parafianom, aby byli katolikami nie tylko w swoim życiu i domach, ale także wtedy, gdy głosują. Fundacja Freedom From Religion energicznie sprzeciwiała się Carmody, składając skargę do Federalnej Komisji Wyborczej, sprzeciwiając się pracy Carmody w imieniu kandydata na prezydenta Johna McCaina w 2008 roku. FEC ostatecznie orzekł, że Carmody naruszył zasady wyborów w 2011 roku. W listopadzie 2004 roku Carmody został ostrzeżony za naruszenie przepisów dotyczących otwartego pojemnika w zakresie podawania wina mszalnego podczas odprawiania mszy przed kliniką aborcyjną. [ potrzebne źródło ] Został zidentyfikowany jako największy darczyńca kampanii wśród księży w Kolorado i drugi co do wielkości w kraju w 2008 roku, kiedy przekazał 5500 dolarów politykom antyaborcyjnym.
W 2011 roku senator stanu Carmody, Mark Waller, współpracował z Carmody nad projektem ustawy o zabójstwie płodu, która ostatecznie zakończyła się niepowodzeniem.
Carmody zmarł na raka 23 lutego 2016 r. Wiadomość o jego śmierci i pochwała Projektu Rachel została wpisana do protokołu kongresu w Kolorado 21 kwietnia 2016 r. W czerwcu 2017 r. Biskup Michael Sheridan poświęcił Pomnik Nadziei na terenie św. Dominika w Colorado Springs do księdza Billa Carmody'ego. Na jego pogrzeb przyszło tak wielu ludzi, że przywieziono setki dodatkowych krzeseł. Pośmiertnie został uhonorowany Ludzi Życia .