Brunellopoli

Wieś Montalcino

Brunellopoli to nazwa nadana przez włoską prasę skandalowi z udziałem producentów Brunello di Montalcino podejrzanych o oszustwa winiarskie , o którym po raz pierwszy donieśli włoski dziennikarz winiarski Franco Ziliani i amerykański krytyk winiarski James Suckling z Wine Spectator . Nazwa „Brunellopoli” nawiązuje do Tangentopoli , czyli „Bribesville”, włoskiego skandalu politycznego z lat 90. XX wieku, podczas gdy niektórzy anglojęzyczni reporterzy używali nazwy „Brunellogate”.

Wydarzenia

W dniu 21 marca 2008 r. Ziliani i Suckling poinformowały, że rozpoczęło się dochodzenie w sprawie zarzutów, że niektórzy producenci Brunello potajemnie i nielegalnie dodali inne rodzaje winogron do win zgodnie z prawem wytwarzanych wyłącznie z Sangiovese, rzekomo w celu zawyżenia produkcji i zwiększenia zysków z tego tytułu . zazwyczaj drogi produkt.

Sprawa zyskała szerszy rozgłos 4 kwietnia 2008 r., kiedy włoski tygodnik L'espresso doniósł, że 20 firm jest podejrzanych o oszustwa handlowe po tym, jak śledczy zarzucili, że prawdopodobnie miliony litrów Brunello di Montalcino zostało pokrojone z winogronami innych odmian z naruszeniem wymagania czystości określone w certyfikacie handlowym Brunello. Winnice zostali poddani kwarantannie, a sędziowie śledczy przejęli setki tysięcy butelek. Ponadto wybitni producenci, tacy jak Argiano i Castello Banfi, przyznali, że byli objęci dochodzeniem. Choć w przeciwieństwie do wcześniejszych włoskich skandalów dotyczących skażonego lub fałszywego wina, nie obawiano się żadnego zagrożenia dla zdrowia, wielu obserwatorów sugerowało, że wielka szkoda dla reputacji Brunello di Montalcino będzie miała trwałe skutki gospodarcze.

Prokurator prowadzący sprawę, Nino Calabrese, stwierdził, że za stosowne zarzuty dotyczące oszustw handlowych grozi kara do sześciu lat więzienia. Ponadto każdy winiarz uznany winnym naruszenia zasad czystości określonych przez organ kontrolujący Brunello, Consorzio del Vino Brunello, prawdopodobnie oznaczałby wydalenie z tej grupy. Consorzio liczy około 250 członków, z których wszyscy są zobowiązani przestrzegać określonych norm dotyczących produkcji wina, a co najważniejsze, tylko Sangiovese używa się winogron. Niektórzy twierdzili, że rzekome winogrona zastępcze wykorzystywane do ograniczania produkcji wina przez nieuczciwych winiarzy to tanie winogrona, które prawdopodobnie pochodziły z winnic w południowych Włoszech .

Niektórzy winiarze, jak np. Argiano, zamiast czekać, zdecydowali się na unieważnienie certyfikatów wszystkich butelek skonfiskowanych do tej pory przez prokuraturę, aby umożliwić im wprowadzenie ich na rynek, choć pod inną nazwą i po znacznie niższej cenie. czas nieokreślony na wydanie postanowienia sądu. „Nasza decyzja nie wynika z poczucia winy” – powiedział przedstawiciel Argiano. „Nie możemy biernie czekać miesiącami. Musimy zaistnieć na rynku.”

W maju 2008 roku rząd Stanów Zjednoczonych ogłosił zamiar zablokowania importu Brunello, do którego nie dołączono laboratoryjnego dowodu potwierdzającego, że w rzeczywistości jest to 100% Sangiovese. Rzecznik Biura ds. Podatku i Handlu Alkoholem i Tytoniem stwierdził, że Stany Zjednoczone podjęły ten krok dopiero po tym, jak wcześniejsze prośby rządu włoskiego o informacje spotkały się z niewystarczającą odpowiedzią.

Odpowiedź krytyków

Winogrona Sangiovese rosnące w Montalcino.

Skandal nie był zaskoczeniem dla części ekspertów, ponieważ krytyk wina i autor Kerin O'Keefe od lat kwestionował Brunellos, które były podejrzanie ciemne i pozbawione typowych aromatów czystych win Sangiovese. W 2003 r. O'Keefe napisała, że ​​próbowała wielu win Brunello z 1997 r.: „były tak gęste, że trudno było uwierzyć, że to Brunello”, a w 2006 r.: „nielegalne mieszanie z innymi winogronami w celu nadania świetlistego rubinowo-granatowego koloru nienaturalnie ciemniejszego, jest stanowczo zaprzeczane na wszystkich oficjalnych frontach, a w 2007 r. stwierdzono, że: „Wątpliwości mogą pozostać jedynie w obliczu niektórych mroczniejszych, nieprzeniknionych Brunello, których czasem widuje się”.

Twierdzono również, że dodanie innych winogron mogło mieć na celu poszerzenie atrakcyjności rynkowej Brunello, które zostało opisane jako posiadające specyficzne, wyrafinowane cechy, które czasami skutkują winem „trudnym do wypicia”, chociaż ogólnie Brunellos są bardzo chwalone. (Biodi Santi 1955 Brunello było jedynym winem z Włoch, które w 1999 r. zostało wybrane przez panel ekspertów jako „najlepsze wino stulecia”.

Niektórzy eksperci, na przykład krytycy wina Ziliani i Eric Asimov , wyrazili sceptycyzm co do poziomu zaskoczenia i szoku wyrażanego dotychczas przez przedstawicieli branży, twierdząc, że od lat krążą pogłoski dotyczące nielegalnych odmian używanych przez niektórych producentów w Montalcino . Eric Asimov napisał w 2006 roku, że tradycyjnie nastawione winiarnie „upierają się, że niektórzy producenci już dodają wino z winogron innych niż Sangiovese, aby przyciemnić kolor i ułatwić picie wina we wczesnym wieku”.

Następstwa

W październiku 2008 r. Consorzio Brunello di Montalcino wniosło pozew do gazet L'espresso i La Repubblica za zniesławienie w ich raportach z 4 kwietnia, utrzymując, że artykuły sugerowały, że Brunello stanowi zagrożenie dla zdrowia konsumentów. Później w tym samym miesiącu producenci Brunello zdecydowali w głosowaniu o pozostawieniu zasad, zgodnie z którymi Brunello di Montalcino będzie w 100% Sangiovese, a tylko 4% producentów głosowało za zmianą kodu produkcji.

Zobacz też