Ciemna natura (film z 2009 roku)

Ciemna natura
Dark Nature 2009 film poster.jpg
W reżyserii Marka de Launaya
Scenariusz Eddiego Harrisona
Wyprodukowane przez



Marc de Launay Mondo Ghulam Eddie Harrison Tom Kelly Ted Mitchell
W roli głównej








Niall Greig Fulton Imogen Toner Vanya Eadie Joanna Miller James Bryce Jane Stabler Tom Carter Len McCaffer Callum Warren-Brooker Doreen McGillivray
Kinematografia Andrzej Beg
Edytowany przez
Billa Gill Joe Speirsa
Firma produkcyjna
Data wydania
  • 2009 ( 2009 )
Czas działania
76 minut
Kraj Zjednoczone Królestwo
Język język angielski

Dark Nature to brytyjski thriller z 2009 roku , napisany przez Eddiego Harrisona, wyreżyserowany przez Marca de Launaya, z udziałem Nialla Greiga Fultona, Vanyi Eadie i Imogen Toner . Nakręcony przy niewielkim budżecie, był kręcony w szkockich górach od września do października 2008 r., Zanim otrzymał ograniczony pokaz kinowy w 2009 r. Film został wydany na DVD i Blu-ray w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych w maju 2010.

Działka

Jane i jej rodzina podróżują do Szkocji, aby spędzić trochę czasu z matką Jane. Bez wiedzy Jane i jej rodziny, ich krewni zostali zamordowani przez złowrogą siłę, a to mroczne i nienaturalne coś pozostało, czekając na nich. Mimo jej usilnych starań, napięte już relacje z córką Chloe tylko się nasilają, a jej syn i jej kochanek mają własne kłopoty.

Rzucać

  • Wania Eadie jako Jane
  • Imogen Toner jako Chloe
  • Niall Greig Fulton jako McKenzie
  • James Bryce jako Jonathan
  • Len McCaffer jako Alex
  • Joanna Miller jako Emily
  • Jane Stabler jako Magda
  • Tom Carter jako Hayward
  • Callum Warren-Brooker jako Sean
  • Dorren McGillivray jako pani Petrie

Przyjęcie

Dark Nature otrzymał negatywne recenzje od krytyków. Joseph Howell, recenzując film dla szkockiej gazety Daily Record, powiedział, że obsada „wygląda tak, jakby pochodziła prosto z amatorskiego stowarzyszenia dramaturgów Milngavie”, ale film był tak zły, że miał swój własny urok. Skomentował: „Scenarzystą filmu jest krytyk filmowy Eddie Harrison i mógłbym być okrutny i powiedzieć, że trzymam się codziennej pracy. Ale mam całkowity podziw dla niego i reżysera Marca de Launay za podniesienie go z ziemi i stworzenie filmu, który ma„ kultowe” wypisane w całości”. Witryna filmowa Talk of Horrors powiedziała, że ​​​​„nigdy nie jest tak przerażająca ani intrygująca” i że „wszystkie postacie są wyjątkowo irytujące”, przyznając jej ocenę 2,5 na 10. Witryna internetowa Mad Mad Movies powiedziała, że ​​​​film ma „dość okropną brutalność CG”.

Dla kontrastu, Detroit Burns z serwisu Sound on Sight z recenzjami filmów pochwalił film, stwierdzając: „Jego mocną stroną jest cierpliwość i zaangażowanie w budowanie. Wykorzystanie bogatego szkockiego krajobrazu i maniakalnej ścieżki dźwiękowej tworzy surową i napiętą atmosferę, atmosferę, którą film tworzy bardzo dobrze.” Skrytykował jednak tempo filmu i ogólny bezruch, stwierdzając, że „słabość Dark Nature polega na tym, że film waha się, czy pójść o krok dalej” oraz że „sceny śmierci są raczej antyklimatyczne i nie służą żadnemu innemu celowi niż eliminacja postaci z reszty scenariusza”. Lekki blog rozrywkowy Pop Matters nazwał film „nieskazitelnym” i „praktycznie wyskakującym z ekranu w ujęciu cyfrowej dynamiki”, ale zaatakował reżysera Marca de Launay za „próbę ponownego zdefiniowania kategorii, usunięcia dużej części tajemnicy ze standardowego kawałka i kości”. Witryna dla fanów horroru, Horrortalk, oklaskiwała film jako „ciche i przemyślane spojrzenie na równowagę między człowiekiem a naturą” i uznała, że ​​film odzwierciedla „bardziej egzystencjalne kino lat 70.” i skupia się na „wewnętrznej walce z dodaniem elementów horroru” . Horrortalk przyznał jednak, że wyniki takich elementów były mieszane.

Gordon Sullivan z DVD Verdict umiarkowanie zaakceptował film. Oprócz oklasków dla jego zdjęć, Sullivan pogratulował Marcowi de Launayowi zbudowania „przesiąkniętej przerażeniem atmosfery”. Stwierdził, że „relacje rodzinne są zdecydowanie najlepszą częścią filmu”, twierdząc, że „wykazują bardzo dobrą chemię”. Uważając, że film sam w sobie jest zdezorientowany, „czy chce być thrillerem typu plasterek i kości, czy eko-horrorem”, Sullivan uznał jednak, że de Launay „okazuje się jako utalentowany młody filmowiec z dobrym wyczuciem humoru i talent do atmosfery”. Następnie powiedział: „W filmie nie ma zbyt wielu żartów, ale przyłapałem się na śmiechu w kilku mroczniejszych sytuacjach. Reżyser ładnie równoważy humor ze strachem, który silnie pojawia się na mglistych brzegach szkocki krajobraz”.

Linki zewnętrzne