Dlisted
Rodzaj witryny |
Plotki o celebrytach |
---|---|
Dostępne w | język angielski |
Właściciel | Michał K |
Adres URL | |
Wystrzelony | 23 stycznia 2005 |
Aktualny stan | Aktywny |
Dlisted to blog z plotkami o celebrytach, napisany przez Michaela K. Witryna została pierwotnie uruchomiona 23 stycznia 2005 r. jako D-List, ale zmieniła nazwę na Dlisted z powodu problemów z prawami autorskimi dotyczącymi Kathy Griffin: My Life on the D-List .
Przegląd
Dlisted koncentruje się na plotkach o celebrytach i jest znany ze szczegółowego opisywania wyczynów poszczególnych celebrytów, w tym Britney Spears , Madonny , Angeliny Jolie , Lady Gagi , Gwyneth Paltrow , matki Lindsay Lohan Diny Lohan , brytyjskiej modelki Katie Price , osobowości medialnej Phoebe Price i była modelka Playboya, Shauna Sand . Witryna nadała pseudonimy kilku swoim podmiotom, w tym „Prince Hot Ginge” dla księcia Harry'ego i „Rojo Caliente” dla Christine Marinoni, żony Cynthii Nixon .
Dlisted zawiera również regularne funkcje, w tym „Hot Slut of the Day” (której kulminacją jest głosowanie na „Hot Slut of the Year”) oraz konkurs „Caption This”. Styl i humor Michaela K zostały opisane jako „zgryźliwe” i „bezlitosne”, co pasuje do sloganu bloga: „Bądź bardzo przestraszony”.
"Michael K" to Michael Kuroiwa. Kuroiwa był początkowo jedynym autorem i nadal pisze co najmniej jeden post dziennie wraz z innymi współtwórcami witryny. Początkowo Koroiwa założył bloga półanonimowo, pomijając swoje nazwisko, ponieważ pracował na pełny etat w firmie internetowej i większość swojego blogowania wykonywał z biura. Ze względu na sukces witryny był w stanie zarobić na reklamach wystarczająco dużo pieniędzy, że rzucił pracę i zaczął pracować nad witryną w pełnym wymiarze godzin. Blog miał ponad milion odsłon dziennie w 2007 roku.
Dlisted: Podcast został uruchomiony w sierpniu 2018 r. i jest współprowadzony przez Kuroiwę i współautorkę witryny Allison Davey.
Tło
W październiku 2008 roku w wywiadzie dla SheWired.com Kuroiwa mówił o stworzeniu Dlisted. „Pracowałem w pracy dla M , co jest jak coś w stylu Manhunta. Pisałem listy i takie tam i tak jakby po prostu zacząłem tam pisać w czasie wolnym. Podczas lunchu, kiedy nie miałem nic do roboty, pisałem o różnych rzeczach. Nie sądziłem, że to coś zmieni. To była po prostu głupia zabawa, a potem, jakieś sześć miesięcy do roku później, zdałem sobie sprawę, że są ludzie, którzy to czytają i wtedy musiałem zdecydować, dokąd z tym pójdę ”.
W tym samym wywiadzie dla SheWired.com, Kuroiwa został poproszony o podanie przyczyny sukcesu bloga. Powiedział: „Nie wiem. Nigdy tego nie promowałem. Nigdy nie reklamowałem. To nigdy nie było moim celem. Myślę, że moi przyjaciele to przeczytają i wyślą do swoich znajomych. zdjęcia i inne rzeczy, ponieważ postrzegałem to zarówno jako blog osobisty, jak i blog o rzeczach, które lubię. Dlatego zdecydowałem, że nie będę go personalizować. Chciałem tylko omówić to i skupić się na tym ”.