Feniks Piąty (dowcip)
Feniksowa Piątka była grupą pięciu studentów Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley ( Cal ) w Theta Chi , którzy ukradli Drzewo Stanforda z Band Shak na kampusie Uniwersytetu Stanforda we wczesnych godzinach porannych 17 października 1998 r. Piątka Feniksa trzymała wysoki na 10 stóp (3,0 m) kostium i nieoficjalną maskotkę uniwersytetu jako „zakładnika” przez dwa tygodnie, a reakcja na napad administratorów szkoły wywołała szał w mediach, który doprowadził do rangi uznawanej za jedną z najbardziej znanych i godnych uwagi w historii Rywalizacja Big Game między Calem a Stanfordem. Feniksowa Piątka używała pseudonimów, aby ukryć swoją prawdziwą tożsamość, nazywając się Mr. Black, Mr. Green, Mr. Orange, Mr. White i Mr. Yellow.
Kradzież drzewa
Pięciu studentów Cal było członkami oddziału Mu bractwa Theta Chi i pojechało na kampus Uniwersytetu Stanforda w ramach działalności bractwa. Ich początkowym zamiarem była kradzież znaków z kampusu, co było częstym żartem w ramach przygotowań do Big Game, corocznego meczu piłki nożnej między Calem a Stanfordem. Po przybyciu na miejsce uczniowie odkryli, że tej nocy odbywał się „Cardinal Chaos”, pierwszy trening męskiej i żeńskiej drużyny koszykówki Stanforda. Udając studentów Stanforda, Piątka wzięła udział w wydarzeniu w Maples Pavilion i rozważał zrobienie psikusa podczas uroczystości, ale nie znalazł żadnej uzasadnionej okazji, aby to zrobić. Po zakończeniu Cardinal Chaos, Piątka była przy swoim samochodzie na sąsiednim parkingu, kiedy zobaczyła, jak Drzewo Stanforda jest zabierane z imprezy przez jego opiekuna, Chrisa Hendersona. Zainteresowany tym, dokąd zmierza znienawidzona maskotka rywala, Piątka podążyła za nią, a Henderson do starego Stanford Band Shak, siedziby Stanford Band . Odkrywając, że wewnątrz Shaka odbywa się impreza i teraz zainteresowani możliwością zbliżenia się do Drzewa, Piątka postanowiła poczekać i zobaczyć, czy budynek zostanie całkowicie opuszczony w pewnym momencie we wczesnych godzinach porannych.
Wracając do Band Shak około 4 nad ranem, Piątka ustaliła, że impreza zespołu dobiegła końca, chociaż potrzebne były prace rekonesansowe, aby upewnić się, że żaden członek Stanford Band nadal nie przebywa w budynku. Gdy trzech członków grupy czuwało na zewnątrz, pozostali dwaj weszli do Band Shak przez otwarte okno i zdołali zlokalizować Drzewo po przejściu przez starą bibliotekę medyczną i ścianę. Po zdobyciu Drzewa, Piątka wyniosła je z Band Shak przez frontowe drzwi i szybko zdołała wcisnąć je na tył samochodu Mr. Greena. Ponieważ zmieszczenie trzech członków grupy również na tylnym siedzeniu zajęłoby przyzwoitą ilość czasu, Drzewo zostało wywiezione z kampusu Stanforda i pozostawione w pobliskim Okolice Palo Alto . Gdy cała piątka wróciła do tego bezpieczniejszego miejsca, udało im się zmieścić siebie i Drzewo do samochodu i pojechać z powrotem przez Zatokę San Francisco do bezpiecznych granic Uniwersytetu Kalifornijskiego.
Grupa opisała później to wydarzenie jako „zbrodnię okazyjną”, zauważając, że nie planowali kradzieży Drzewa po przybyciu do kampusu Stanforda i znaleźli je bez opieki dopiero rano po obejrzeniu go w Cardinal Chaos.
Nazwa „Phoenix Five” i początkowa korespondencja
Po bezpiecznym powrocie do Berkeley, Piątka ściśle ograniczyła wiedzę o napadzie, nie mówiąc nawet innym członkom swojego bractwa o tym, co się wydarzyło. Drzewo było trzymane w pokoju pana Blacka w kapitularzu, podczas gdy grupa czekała, jaka będzie reakcja, jeśli w ogóle, na kradzież. Myśl, że nic nie wyniknie z ich wysiłków, szybko zniknęła, gdy historia wyszła na jaw 23 października w The Stanford Daily gazeta studencka, prawie tydzień po wydarzeniu. Od samego początku nie było wątpliwości, że studenci Cal byli odpowiedzialni za zniknięcie Drzewa. We wstępnej historii Stanford Daily Henderson powiedział, że wierzy, że trzy lub cztery osoby podążyły za nim z Maples Pavilion do Band Shak tamtej nocy. Wskazał również, że następnego ranka sąsiad znalazł „Niedźwiedzie” napisane kremem do golenia na ścianie łazienki w jego rezydencji (coś, za co Phoenix Five później zaprzeczył odpowiedzialności).
Gdy historia wyszła na jaw, pięciu uczniów zdecydowało się ustalić tożsamość i wziąć odpowiedzialność za napad. Nazwa „Phoenix Five” została wybrana ze względu na oczywistą aliterację i fakt, że miała ona wewnętrzne znaczenie w bractwie. Feniks nawiązywał do mitycznego ptaka, który odradza się z popiołów i nigdy nie umiera, a nie do miasta w Arizonie . Piątka Feniksa po raz pierwszy przyznała się do „wyzwolenia” Drzewa w artykule z pierwszej strony The Daily Californian z 26 października , studencka gazeta Cala. W artykule Piątka skorzystała z okazji, aby wyśmiać swoich szkolnych rywali. Ogłosili, że Drzewo zasłużyło na wydostanie się ze Stanford, ale wróci przed Wielką Grą, „mimo że wie, że Stanford jest pełen bandy mięczaków”. Piątka przesłała również anonimowy list podpisany przez „Drzewo Stanforda”, wskazując, że Drzewo nie było już szczęśliwe w Stanford i nauczyło się wartości pracy, różnorodności i ducha podczas pobytu na kampusie Cal. Maskotka wskazała również, że został wprowadzony do świata zewnętrznego, gdzie ludzie są różni i naprawdę kochają swoją szkołę.
List i towarzyszące mu zdjęcie Drzewa z zasłoniętymi oczami były prawdopodobnie najsłynniejszą korespondencją podczas dwutygodniowej męki, ponieważ pokazywały, że Piątka Feniksa nie miała wrogich zamiarów i była zainteresowana jedynie humorystycznym promowaniem rywalizacji Cal-Stanford w tygodniach poprzedzających Big Game. Henderson ze swojej strony odpowiedział na korespondencję, wzywając Piątkę Feniksa do eskalacji wysiłków i porwania go, ogłaszając: „Jestem drzewem… przestań mówić do kupy materiału i pokaż trochę kręgosłupa”.
Reakcja władz szkolnych/policji
Pomimo obietnicy bezpiecznego zwrotu Drzewa do Stanford przed Wielką Grą, administratorzy szkół i kampusowa policja z obu uniwersytetów ostro zareagowali na żart, a ta reakcja i późniejsza reakcja uczniów wywołały burzę w lokalnych i krajowych mediach.
Policja od początku traktowała napad jako poważne przestępstwo. Odnotowując, że wartość Drzewa przekraczała 1000 USD (Henderson twierdził, że jego wartość funkcjonalna była warta „miliony”), policja wskazała, że przestępstwo zostanie uznane za przestępstwo. Kanclerz UC Berkeley, Robert Berdahl, również ostro zareagował na działania Phoenix Five, wydając szorstko sformułowane oświadczenie, w którym nazwał napad „jawną kradzieżą”. Kanclerz wystosował również ultimatum, stwierdzając, że maskotka Cala, niedźwiedź Oski , nie zostanie dopuszczona do stawienia się na następnym meczu drużyny piłkarskiej o godz. Stan Oregon, chyba że Drzewo zostało zwrócone do Departamentu Policji UC do północy 28 października. (Później odkryto, że Oski w żadnym wypadku nie planował podróży do stanu Oregon). Ekipy informacyjne telewizji Bay Area relacjonowały na żywo poza Departamentem Policji UC w noc wyznaczonego terminu, ale Drzewo nie zostało zwrócone.
Zamiast zwrócić Drzewo przed północą, Feniks Five wezwał lokalne media na pusty parking w Oakland Hills i zaprezentował kostium przed kamerami telewizyjnymi kanału 2 KTVU , aby zapewnić opinię publiczną, że Drzewo jest nadal nienaruszone. Piątka Feniksa powtórzyła swoje początkowe komentarze, że Drzewo zostanie zwrócone do Stanford bez szwanku przed Wielką Grą. Pomimo tych zapewnień policja Stanforda zachowała swoje twarde stanowisko, jak stwierdził kapitan Raoul Niemeyer: „[i] jeśli popełnisz przestępstwo, odsiedzisz czas”.
Reakcją studentów obu kampusów i członków społeczeństwa była generalna dezaprobata dla działań policji i administratorów. Studenci Cal byli szczególnie rozczarowani reakcją ich własnego rektora na napad, który ich zdaniem posłużył do stłumienia długotrwałych tradycji rywalizacji między Cal i Stanford. Ten negatywny sentyment był głównym punktem dyskusji w relacjach medialnych z wydarzenia. Oprócz wzmianki o napadzie w Sports Illustrated , w gazetach Bay Area zaoferowano dwa okupy za powrót Drzewa , w tym jeden w wysokości 5000 USD z Internetu dostawcę artykułów sportowych, który poszedłby na charytatywną zbiórkę pieniędzy na choinkę .
Konsekwentna presja ze strony urzędników, wywołując negatywną reakcję i relacje w mediach, ostatecznie się opłaciła, ponieważ Phoenix Five zdecydowała się zwrócić Drzewo dwa tygodnie po „wyzwoleniu” go z kampusu Stanforda.
Powrót drzewa
Ponieważ coraz więcej osób w wewnętrznym kręgu Piątki Feniksa odkrywało swoją tożsamość, grupa postanowiła zwrócić Drzewo, aby nie zostać zidentyfikowanym przez policję. Chociaż istniały pewne obawy, że jedna lub więcej osób z grupy zostanie ostatecznie odkryta, nie było natychmiastowej obawy, że trwające śledztwo policyjne w Stanford ujawni jakiekolwiek istotne tropy. Po upływie północnego terminu zwrotu maskotki historia w Daily Cal wskazywała, że policja była bliska zidentyfikowania członka Phoenix Five. Policja oparła ten trop na fakcie, że rano w dniu napadu zatrzymała samochód wypełniony pięcioma studentami Cal na kampusie Stanforda. Uczniowie ci byli widziani w pobliżu Band Shak i wskazywali, że szukają imprezy. Policja ze Stanford poinformowała, że odzyskuje jedno ze zdjęć studenta z archiwum Departamentu Pojazdów Silnikowych i byli przekonani, że to złamie sprawę. Jednak Phoenix Five zaprzeczyli, że zostali zatrzymani w dowolnym momencie na kampusie Stanforda, a ponadto zaprzeczyli, że to śledztwo miało cokolwiek wspólnego z powrotem Drzewa.
Wydarzenia związane z powrotem Drzewa rozpoczęły się 30 października anonimowym telefonem do biura Kanclerza Berdahla w California Hall. Dzwoniący, przedstawiciel grupy, zaoferował zwrot Drzewa w zamian za pełną amnestię dla Piątki Feniksa, a to zostało przyznane przez Berdahla spoza miasta i Dziekana ds. Studentów Stanforda. Następnie, około godziny 16:00, starszy mężczyzna nazywający się „Richard” wszedł do gabinetu kanclerza z drzewem w plastikowej torbie. Po krótkiej inspekcji przeprowadzonej przez asystenta wykonawczego Berdahla Richard wyszedł bez ujawniania swojej tożsamości. (The Phoenix Five stwierdził później, że Richard nie był w żaden sposób spokrewniony z grupą). Drzewo zostało następnie odwiezione z powrotem do Stanford przez detektywa policji z UC Berkeley, który opisał ofiarę jako „bardzo grzeczną”. Po powrocie do Stanford Drzewo zostało przyjęte przez mały komitet powitalny studentów Stanford, zanim zostało zabezpieczone w pokoju dowodowym Departamentu Policji Stanford.
Przed zwróceniem Drzewa, Piątka Feniksa wystosowała ostatni list do mediów, stwierdzając, że zwracają Drzewo z powodu „wrogiego klimatu, który powstał w ostatnich dniach”. „Minęły czasy zdrowej rywalizacji, w której uczniowie z przeciwnych szkół mogli robić sobie nawzajem psikusy w imię ducha szkoły” – czytamy w liście, wskazując na rozczarowanie grupy ostrą reakcją władz szkolnych na kradzież. Feniksowa Piątka oświadczyła również, że ma nadzieję, że uczniowie Cal wykażą jeszcze więcej szkolnego ducha podczas nadchodzącego tygodnia Wielkiej Gry, i podziękowała za hojną darowiznę w wysokości 5000 USD na cele charytatywne.
Dogrywka
Po zwróceniu Drzewo Stanforda przez Piątkę Feniksa iw dniach poprzedzających Wielką Grę w 1998 roku, kanclerz Berdahl i członkowie grupy skorzystali z okazji, aby rozwinąć wydarzenia, które miały miejsce w ciągu ostatnich kilku tygodni. Kanclerz Berdahl w wywiadzie dla Daily Cal powiedział, że jego zdaniem kradzież Drzewa była „w pewnym sensie całkiem zabawna”, ale wierzył również, że może zapoczątkować niebezpieczny trend, w którym zarówno Cal, jak i Stanford nieustannie pracują nad sobą. - Martwię się, że granica między zdrową, przyjazną rywalizacją a niezdrową, brutalną rywalizacją jest tak łatwa do przekroczenia - powiedział. „Chciałbym, żebyśmy mieli dobrą rywalizację”. Berdahl zauważył również, że Piątka Feniksa działała z „dowcipem i wdziękiem” i próbowała rozwiać błędne przekonanie, że zniechęca do rywalizacji, stosując twarde podejście do szkolnych figli.
Dwóch członków Phoenix Five ujawniło swoją tożsamość Daily Cal dzień przed Big Game, w tym Mr. Orange, jedyny student pierwszego roku w grupie. W wydaniu Big Game w Daily Cal , Phoenix Five wyjaśnili swój motyw napadu na Drzewo i późniejszą korespondencję medialną: „Chcieliśmy podkręcić rywalizację, sprawić, by była to duchowa sprawa Cal i wyśmiewać się w Stanford. Przy takiej rywalizacji musisz w niej żyć, musisz coś z tym zrobić, w przeciwnym razie po co się tym przejmować? Pełny obraz Piątki Feniksa (twarze niezamazane) pojawił się w Daily Cal z 1999 roku, rok po napadzie.
The Tree spotkało się z upadkiem podczas przerwy w meczu piłki nożnej Stanford- USC (krótko po powrocie), kiedy zespół Cardinal przepuścił je przez niszczarkę do drzew , stwierdzając, że zostało „zanieczyszczone”. Następnie odsłonięto nową wersję Drzewa.
Napad Feniksa na drzewo Stanforda jest szczególnie godny uwagi, ponieważ jest to najnowszy duży żart Wielkiej Gry i stanowi punkt zwrotny w postrzeganiu podobnych wydarzeń przez urzędników kampusu w Cal, Stanford i innych szkołach. Drzewo zostało ponownie skradzione w 2003 roku, ale zostało zwrócone następnego dnia z powodu groźby działań prawnych zarówno ze strony Stanford Band i dyrektorzy szkół. Ten rodzaj twardej postawy prawdopodobnie będzie kontynuowany w przyszłości i można go bezpośrednio prześledzić do reakcji urzędników, takich jak kanclerz Berdahl w 1998 r. Kaprys Phoenix Five utrudnił powodzenie podobnych żartów z Wielkiej Gry, a także utrudnił oglądanie tych wydarzeń w humorystycznym i konkurencyjnym świetle, pasującym do długotrwałej rywalizacji między Uniwersytetem Kalifornijskim a Uniwersytetem Stanforda.
Od tego czasu żart Phoenix Five został uznany za „być może najbardziej burzliwe” wydarzenie związane z Wielką Grą w niedawnej pamięci.
W 2008 roku, w dziesiątą rocznicę napadu, Daily Cal uznał dowcip za jednego z trzech najlepszych w historycznej rywalizacji Big Game.
W 2010 roku Bleacher Report w artykule dotyczącym kradzieży maskotek uczelni umieścił na swojej liście napad Phoenix Five nr 1.