Humam Khalil Abu-Mulal al-Balawi

Humam Khalil Abu-Mulal al-Balawi
Urodzić się
Humam Khalil Abu-Mulal al-Balawi

( 1977-12-25 ) 25 grudnia 1977
Zmarł 30 grudnia 2009 (30.12.2009) (w wieku 32)

Humam Khalil Abu-Mulal al-Balawi (25 grudnia 1977 - 30 grudnia 2009) był jordańskim lekarzem i potrójnym agentem zamachowcem -samobójcą lojalnym islamistycznym ekstremistom, którzy przeprowadzili atak Camp Chapman , samobójczy atak na bazę CIA w pobliżu Khost , Afganistan w dniu 30 grudnia 2009 r.

Skróty

Afgański urzędnik bezpieczeństwa podał nazwisko al-Balawiego jako Hamman Khalil Abu Mallal al-Balawi. Arabska gazeta The National określiła go jako Homam Khaleel Mohammad Abu Mallal. Używał również pseudonimu Abu Dujana al-Khurasani lub Dujjanah al Kharassani, pisząc na stronach internetowych dżihadu . Hajj Yacoub, samozwańczy rzecznik pakistańskich talibów, zidentyfikował go jako Hammana Khalila Mohammeda.

Biografia

Al-Balawi urodził się w Kuwejcie 25 grudnia 1977 r. Dorastał w rodzinie z klasy średniej składającej się z dziewięciorga innych dzieci, w tym identycznego brata bliźniaka, i mieszkał w Kuwejcie do inwazji Iraku na ten kraj w 1990 r., Kiedy to rodzina przeniosła się do Jordanii . Ukończył z wyróżnieniem liceum w Ammanie .

Al-Balawi studiował medycynę przez sześć lat w Turcji na Uniwersytecie w Stambule i ukończył ją w 2002 roku. Odbył także szkolenie medyczne w szpitalu Uniwersytetu Jordanii oraz w szpitalu islamskim prowadzonym przez jordańskie Bractwo Islamskie w Ammanie. Był żonaty z Dafinah Bairak (Defne Bayrak), turecką dziennikarką i tłumaczką, z którą miał dwoje dzieci. Mieszkali na przedmieściach Ammanu o niższych dochodach, w Jabal Nuzhah.

Al-Balawi miał historię wspierania brutalnych spraw islamistycznych. Został oznaczony przez Narodową Organizację Wywiadowczą Turcji jako mający powiązania z Wielkim Wschodnim Islamskim Frontem Najeźdźców . Nie jest jasne, czy informacje te zostały udostępnione innym organizacjom wywiadowczym. Według SITE Intelligence Group , która monitoruje ekstremistyczne strony internetowe, był dobrze znanym współpracownikiem al-Hesbah , internetowego forum prowadzonego przez islamskich ekstremistów. Prowadził także własny islamistyczny blog.

Al-Balawi został aresztowany przez jordańskie służby bezpieczeństwa pod koniec 2007 roku i uważano, że został przekształcony w podwójnego agenta lojalnego wobec USA i Jordanii. Według urzędników zachodniego rządu al-Balawi został zwerbowany przez jordańską Generalną Dyrekcję Wywiadowczą i przewieziony do Afganistanu. Jordański wywiad jest jednym z najbliższych sojuszników CIA na Bliskim Wschodzie.

Według urzędników wywiadu al-Balawi został zaproszony do FOB Chapman po tym, jak twierdził, że ma informacje związane z wyższym przywódcą Al-Kaidy, Aymanem al-Zawahirim . Nie został dokładnie przeszukany ze względu na jego postrzeganą wartość jako kogoś, kto mógłby infiltrować szeregi wyższych rangą przywódców Al-Kaidy. Według urzędników CIA zaufała informatorowi, a jordańska agencja szpiegowska poręczyła za niego.

Według jordańskiego raportu al-Balawi był „informatorem, który oferował niebezpieczne i ważne informacje, które władze powiedziały, że muszą traktować poważnie”, ale nie został zwerbowany przez CIA ani jordański wywiad. Był „tylko zaufanym źródłem, które trafiło do bazy bez kontroli” – powiedział urzędnik.

Ostanie oswiadczenie

Al-Balawi pojawił się na wideo wydanym po jego śmierci i pokazano, że atak został przeprowadzony w odwecie za zabójstwo przywódcy pakistańskich talibów Baitullaha Mehsuda w 2009 roku .

W swoim ostatnim oświadczeniu wydanym przez medialne skrzydło Al-Kaidy, As-Sahab , ujawnił, że jordański wywiad współpracował z CIA w celu zabicia lub schwytania wyższych rangą przywódców Al-Kaidy i innych grup bojowników. Ponadto twierdził, że jordański wywiad pomagał CIA w zabiciu Imada Mughniyah , wysokiego rangą bojownika Hezbollahu zabitego w Libanie , oraz Abdullaha Azzama , wysokiego rangą przywódcy afgańskiego dżihadu, a także pomagał im w wyeliminowaniu Abu Musaba Zarkawiego , który był szefem al -Kaida w Iraku.

Przesłuchanie żony Al-Balawiego

Po śmierci Al-Balawiego jego żona Defne Bayrak była przesłuchiwana przez prawie pięć godzin przez Dyrekcję Bezpieczeństwa Stambułu (turecką policję). Według informacji, które wyciekły, pierwszym pytaniem zadanym podczas przesłuchania było to, jak się poznali, na co ona odpowiedziała, że ​​poznali się na czacie na stronie internetowej, do której miała dostęp, aby uczyć się arabskiego. Mówi się również, że urzędnicy CIA przynieśli akta zawierające informacje o Al-Balawim i pytania, które należy zadać podczas przesłuchania, i przekazali je Dyrekcji Oddziału Antyterrorystycznego w Stambule. Jednak Dyrekcja Bezpieczeństwa w Stambule zaprzeczyła jakiemukolwiek zaangażowaniu CIA. Później udzieliła obszernych wywiadów dla Newsweek Turcja i CNN . Skarżyła się również do Stowarzyszenia Praw Człowieka i Solidarności Osób Represjonowanych w Turcji na ciągłe nękanie przez reporterów.

Jej głównym argumentem podczas wywiadów było to, że al-Balawi nigdy nie pracował dla CIA ani jordańskiego wywiadu, nie był ich agentem i wykorzystywał ich tylko udając, że dla nich pracuje. W wywiadach przedstawiała al-Balawiego jako kogoś, kto ma obsesję na punkcie dżihadu i czuje się winny, że nic nie robi, pomimo ciągłego pisania na ten temat. Był głęboko poruszony okupacją „islamskich ziem” przez Stany Zjednoczone. Powiedziała, że ​​już wcześniej chciał udać się na tereny objęte konfliktem, ale nie mógł, ponieważ jordański wywiad ściśle kontroluje dostęp podejrzanych osób do tych obszarów. Według niej nie był torturowany podczas 3-dniowego aresztowania i otrzymał Koran do przeczytania, ale zabroniono mu czytać go na głos. Mówi, że prawdopodobnie podczas przesłuchania przekonał agencje wywiadowcze i uzyskał łatwy wyjazd do Pakistanu. Zaprzecza, jakoby wiedziała cokolwiek o jego powiązaniach ze służbami wywiadowczymi, ale przyznaje, że ukrywała przed rodzicami, że przebywał w Pakistanie, a nie w Turcji. Wyraziła również wielką dumę z samobójczego ataku męża.

Linki zewnętrzne