Nonzero: logika ludzkiego przeznaczenia

Nonzero: logika ludzkiego przeznaczenia
Nonzero - The Logic of Human Destiny cover.jpg
Autor Roberta Wrighta
Kraj Stany Zjednoczone
Język język angielski
Wydawca Księgi Panteonu
Data publikacji
1999
Strony 435
ISBN 9780679442523

Nonzero: The Logic of Human Destiny to książka Roberta Wrighta z 1999 roku , w której autor argumentuje, że ewolucja biologiczna i ewolucja kulturowa są kształtowane i kierowane przede wszystkim przez „niezerową sumę” , tj . perspektywę tworzenia nowych interakcji, które nie są zerowe .

Praca dyplomowa

Głównym argumentem Nonzero jest wykazanie, że dobór naturalny skutkuje rosnącą złożonością świata i większymi nagrodami za współpracę. Ponieważ, jak to ujął Wright, realizacja takich perspektyw zależy od zwiększonego poziomu globalizacji , komunikacji, współpracy i zaufania, to, co uważa się za ludzką inteligencję, jest w rzeczywistości tylko długim krokiem w procesie ewolucyjnym organizmów (a także ich sieci i poszczególne części) coraz lepiej radzą sobie z przetwarzaniem informacji.

Poprzez ten pryzmat i przegląd historii ludzkości , Wright przedstawia argument przeciwko poglądom znanego paleontologa Stephena Jaya Goulda . Gould napisał, że „ludzie są tutaj dzięki losowi”. Wright uznaje jeden aspekt argumentacji Goulda – że proces ewolucyjny nie był taki, że nieuchronnie doprowadziłby do stworzenia ludzi, jakich znamy dzisiaj („pięć palców u rąk, pięć palców u nóg itd.”), ale że ewolucja prawie na pewno doprowadziłaby do stworzenia wysoce inteligentne, komunikujące się organizmy, które z kolei opracowywałyby narzędzia i zaawansowane technologie.

Dowody na to, że dobór naturalny napędza ulepszenia w przetwarzaniu informacji, są podawane w całym tekście, w tym w przypadku chrząszcza bombardiera , owada, który rozwinął zdolność spryskiwania napastników ostrymi chemikaliami. To z kolei faworyzowało drapieżniki poprzez dobór naturalny, które miały techniki unikania sprayu. Jak to ujął Wright, „złożoność rodzi złożoność”. Jest to często przywoływane ewolucyjne zjawisko „ wyścigu zbrojeń ”, w którym konkurujące ze sobą organizmy układają swoje osiągnięcia, konkurując ze sobą.

Według Nonzero , dzięki tej rosnącej złożoności , wyższa inteligencja miała się wydarzyć, być może nawet „nieunikniona”.

Złożoność i rozwiązania o sumie zerowej w społeczeństwie ludzkim

Wright argumentuje, że wraz ze wzrostem złożoności społeczeństwa ludzkiego wzrasta zdolność do czerpania „zysków o sumie niezerowej”. Na przykład łączność elektroniczna umożliwia handel na poziomie globalnym i umożliwia różnym społeczeństwom handel towarami, których nie mogłyby wyprodukować lub uzyskać w inny sposób, co przynosi korzyści wszystkim: nowe towary. Podobnie globalne rządy pozwalają na globalne rozwiązania wspólnych problemów. Gdyby zaatakowali kosmici lub stopiły się lodowce Arktyki, świat byłby w stanie wykorzystać swoje technologie komunikacyjne, aby zjednoczyć społeczeństwa i bronić się na wolności. W rzeczywistości ten pogląd na świat jako byt organiczny został poruszony w przedostatnim rozdziale książki i jest podobny do poglądu Teoria Gai .

Oczywiście, kiedy społeczeństwa łączą się, by walczyć ze wspólnym wrogiem, tym wrogiem nie zawsze jest lodowiec arktyczny, ale raczej inne społeczności ludzkie. Wright omawia to również, argumentując, że wojna między narodami często powodowała ewolucję technologiczną i kulturową. Na przykład II wojna światowa pobudziła rozwój Projektu Manhattan , a co za tym idzie, energii jądrowej i związanych z nią badań — technologii, która ostatecznie może przynieść korzyści całemu światu. Co więcej, społeczeństwa z rozwiniętymi rządami miały większe szanse na odniesienie sukcesu w wojnie, rozprzestrzeniając systemy rządów jako technologię samą w sobie.

Struktura

Książka składa się z trzech części, z których każda jest mniej lub bardziej niezależna, ale przyczynia się do rozwoju jego ogólnej tezy.

Część I: Krótka historia ludzkości

Ta sekcja jest solidnym podsumowaniem rozwoju kulturowego człowieka, dość konwencjonalnym, z wyjątkiem jego odniesień do teorii gier i okazjonalnych wtrąceń metafizycznych spekulacji.

Część II: Krótka historia życia organicznego

Ta sekcja jest ponownie ogólnie konwencjonalnym przeglądem obecnego rozumienia rozwoju życia na ziemi. Argumentuje na podstawie teorii gier, że rosnąca złożoność nieuchronnie będzie wynikać z działania ewolucji poprzez dobór naturalny. Bardziej kontrowersyjnie twierdzi, że inteligencja, współpraca społeczna i rozwój kulturalny również prędzej czy później muszą się pojawić.

Część III: Stąd do wieczności

Ta krótka sekcja jest najbardziej kontrowersyjną częścią książki, która, jak przyznaje, jest spekulacyjna i przedstawia ją z pewną dozą pokory. Głównym argumentem jego argumentacji jest to, że możemy być na progu nowej fazy rozwoju, obejmującej stworzenie zjednoczonej globalnej świadomości, zgodnie z wytycznymi sugerowanymi w pismach jezuity Pierre'a Teilharda de Chardina .

Wnioski i krytyka

Nawet sam rozwój systemów uzbrojenia (i dyskusja Wrighta na temat ich rosnącej złożoności w czasie) pozostawiły go podatnym na krytykę, wyrażoną słowami Stevena Pinkera , lingwisty/kognitywisty specjalizującego się w psychologii ewolucyjnej :

„Dobór naturalny ma„ cel ”wzmocnienia replikacji, kropka. Wzrost złożoności i współpracy to tylko jeden z wielu celów cząstkowych, które pomagają organizmom osiągnąć ten ostateczny cel. Inne cele cząstkowe obejmują wzrost wielkości, szybkości, koordynacji ruchowej, uzbrojenia, efektywności energetycznej , bystrość percepcji, opieka rodzicielska itd. Wszystko to zwiększyło się w czasie ewolucji, ale żaden z nich nie jest „naturalnym końcem" procesu ewolucyjnego. Czy ktokolwiek określił śmiercionośną broń jako „wysoce prawdopodobną" lub jako nasze „przeznaczenie", tylko dlatego, że broń stała się bardziej śmiercionośna w historii organicznej i ludzkiej?” - Stevena Pinkera , z Nonzero, Slate.com .

Podobnie dyskutuje się o idei coraz większych zysków o sumie niezerowej z korzyścią dla całego świata, ponieważ takie technologie pozwalają na krzywdzenie coraz większej liczby ludzi. Chociaż Wright uważa, że ​​celem doboru naturalnego jest zwiększenie zysków o sumie niezerowej, jasne jest również, że korzyści te mogą nie być korzystne dla wszystkich. Chociaż w żaden sposób nie podważa to tezy Wrighta, osłabia to optymizm, jaki Wright wydaje się mieć dla dynamiki o sumie niezerowej. Rzeczywiście, w świecie oddzielnych, podobnych do wiosek jednostek, okrucieństwa w Związku Radzieckim Józefa Stalina lub Trzeciej Rzeszy Adolfa Hitlera nie mogło się wydarzyć. (Oczywiście życie w tych podobnych do wsi jednostkach miało swoje własne, nieodłączne problemy, a pytanie, który moment w historii był lepszy, rozwiązuje się w ramach teleologii — czy historia ma kierunek, a zatem czy historia wykazuje stały postęp). Wright uważa, że ​​ogólnie nastąpił postęp netto (z pewnymi wyjątkami), a ponadto, że postęp ten będzie kontynuowany. W odpowiedzi na założenie Wrighta, że ​​współpraca i komunikacja będą się rozwijać, Pinker pisze:

„… globalna współpraca i postęp moralny nie wzrosną w kierunku jakiegoś teoretycznego maksimum lub Teilhardowskiego Punktu Omega , ale ustabilizują się w punkcie, w którym przyjemności wynikające z globalnej współpracy (posiadanie większej ilości rzeczy niż wcześniej) są równoważone przez przyjemności wynikające od niewspółpracy (posiadanie więcej rzeczy niż twoi sąsiedzi lub ciepły blask etnicznego szowinizmu). - Steven Pinker z Nonzero, Slate.com .

Pinker kwestionuje również podstawową tezę Wrighta, powtarzając argument Stephena Jaya Goulda , że ​​organizmy podobne do ludzi to nic więcej niż zbieg okoliczności:

„Gatunek o ludzkiej inteligencji nie był bardziej „w kartach” niż gatunek o słoniowej trąbie – oba są po prostu poręcznymi gadżetami biologicznymi. (Oczywiście, mając wystarczająco dużo czasu, inteligencja ludzka jest prawie pewna, że ​​ewoluuje; ale jeśli wystarczająco dużo czasu czas, wszystko z niezerowym prawdopodobieństwem ewoluuje, w tym trąba słonia.) Mózg z inteligencją niezbędną do współpracy i specjalizacji jest metabolicznie kosztowny i biomechanicznie niebezpieczny, i ewoluuje tylko wtedy, gdy ewolucyjny prekursor i obecny ekosystem sprawiają, że korzyści przekraczają koszty. Większość linii (np. roślin) nigdy nie stała się inteligentna, a wszystkie linie zwierząt na Ziemi, z wyjątkiem naszej, utknęły znacznie poniżej poziomu subgeniusza. - Steven Pinker z Nonzero, Slate.com .

Odpowiedź Wrighta na krytykę

Wright przyznaje się do kilku z tych krytycznych uwag w samym Nonzero i z kolei odpowiada celowi napisania książki - uznając opcje czerpania zysków o sumie niezerowej, społeczeństwa mogą pracować nad zmniejszeniem strat o sumie zerowej, takich jak utrata wykorzystanych zasobów w dążeniu do konfliktu zbrojnego.

W odpowiedzi na komentarze Pinkera dotyczące nieuchronności inteligencji podobnej do ludzkiej (w porównaniu z trąbą słonia), Wright odpowiada:

Ludzki poziom inteligencji – w przeciwieństwie do trąby słonia – jest kluczowym krokiem w [marszu ewolucji], ponieważ daje początek szybkiej i potężnej ewolucji kulturowej, ewolucji, która coraz bardziej, w pewnym sensie, przybiera żyje własnym życiem i prowadzi nas od epoki kamienia łupanego do teraz… Wydaje mi się, że współczesny świat oferuje drugi rodzaj potwierdzenia mojego nacisku na biologiczną ewolucję inteligencji i mojego nalegania, aby biologiczna i ewolucji kulturowej mają ważne podobieństwa. Wielu obserwatorów zauważyło, że Internet (zdefiniowany szeroko, obejmujący ludzi, którzy się za jego pośrednictwem komunikują) uderzająco przypomina gigantyczny globalny mózg. Nikt nie twierdził, że przypomina trąbę gigantycznego słonia.

Pojawia się również pytanie, czy zyski o sumie niezerowej będą — a nawet powinny — przynosić korzyści wszystkim członkom społeczeństwa w jakimkolwiek systemie egalitaryzmu . Wright argumentuje, że zwiększony poziom komunikacji nieuchronnie doprowadzi do zmniejszenia wrogości między niektórymi populacjami. Nie odpowiada to jednak na pytanie, czy niektórzy członkowie społeczeństwa kiedykolwiek „dogonią” pod względem łączności technologicznej, czy też niektórzy mogą zostać całkowicie wykluczeni przez jakiś opresyjny (ale wciąż produktywny) system polityczny. Wright stwierdza na str. 329 niezerowych (wydanie w miękkiej okładce), że „można sobie wyobrazić, że w miarę jak Internet pielęgnuje coraz więcej wspólnot zainteresowań, prawdziwe przyjaźnie coraz częściej przekraczają najniebezpieczniejsze granice – granice religii, narodowości, pochodzenia etnicznego, kultury”. Następnie Wright stwierdza w swoim przypisie końcowym do tej sekcji: „ważnym pytaniem jest, czy granice klas społecznych będą tak łatwo przekraczane – czy też, z drugiej strony, różnice klas społecznych w społeczeństwie mogą się zaostrzyć, gdy ludzie inwestują więcej swojej energii w wirtualnych społecznościach składających się z podobnie myślących ludzi”.

Chociaż Wright wyraźnie nie daje odpowiedzi na pytanie o walki między klasami ekonomicznymi - czy to z powodu doboru naturalnego, czy pomimo tego - niektórzy twierdzą, że jest to istotne dla traktowania przez Wrighta ewolucji jako skutkującej coraz większym postępem moralnym, a tym samym dziwnie ignorowane, biorąc pod uwagę, że Wright jest autorem innej książki badającej ludzką moralność The Moral Animal .

Wright i kreacjoniści

Wright argumentuje za możliwością boskiego celu (a tym samym za koncepcją Boga jako istoty stwarzającej), ale jest przeciwny kreacjonizmowi i teoriom inteligentnego projektu . Argumentował przeciwko koncepcjom zawartym w artykułach związanych z Nonzero .

Jak większość biologów, Wright stanowczo odrzuca koncepcję boskiej biologicznej manipulacji. Ale Wright pozostawia otwartą możliwość boskiej interwencji w przypadku ludzkiej świadomości, której nie uważa za łatwą do wyjaśnienia przez dobór naturalny. Świadomość — ludzka zdolność do zastanawiania się nad własnym istnieniem — wydaje się dla Wrighta dziwnym następstwem procesu ewolucyjnego. Alternatywę opisuje jako ludzi, którzy są pozbawieni świadomości i zachowują się jak zombie , które tworzą romantyczne związki, jedzą, śpią i dyskutują tylko dlatego, że są do tego zaprogramowani poprzez przekaz kulturowy i genetyczny.

Wright argumentuje, że świadomość jest nadal tajemnicą pod względem celu ewolucyjnego i pozostawia otwartą możliwość, że boska istota wprowadziła zjawisko świadomości. Wright debatuje również, czy byty poza ludźmi posiadają świadomość.

Wright również krótko kwestionuje możliwości dotyczące tego, co stworzyło dobór naturalny, ale sam Wright określa swoje komentarze jako wysoce spekulatywne.

boskości Wrighta jest dalej badana w jego kolejnej książce, The Evolution of God . Nie twierdzi, że za tym wszystkim stoi inteligentna istota, ale sugeruje istnienie procesu, który można by nazwać boskim , podobnie jak istnienie elektronów jest sugerowane przez wewnętrzne działanie komputera (mimo że nikt nigdy nie widział jeden).

Informacje bibliograficzne

   Nonzero: The Logic of Human Destiny , styczeń 2001 ISBN 0-679-44252-9 , ISBN 0-679-75894-1

  Ewolucja Boga , czerwiec 2009 ISBN 978-0-316-73491-2 (twarda okładka, wydanie 1)

Linki zewnętrzne