The Chicago Reader napisał: „Złowrogi, chropowaty i pokryty warstwami dźwiękowego sprośności, Fuck With Fire jest mocno osadzony na rozwijającej się scenie posthardcore'owej wczesnych lat, z jedną nogą w hymnie brody Hot Water Music, Small Brown Bike i Against Me!, a drugi w zapierającym dech w piersiach metalcore’owym albumie Converge and Botch”. Decibel nazwał album „nie do pieprzenia mistrzowskim posunięciem”. Jason Heller w The AV Club napisał, że „nadal jest to jedna z najbardziej szczerych, obrzydliwie błotnistych form post-hardcore'u z początku XXI wieku”.