Prezydenckie M&M’sy

Paczki prezydenckich M&M'sów za rządów Obamy

Presidential M&M's to nazwa nadana pamiątkowym paczkom M&M'sów w kolorze czerwonym, białym i niebieskim, rozdawanym gościom prezydenta Stanów Zjednoczonych na pokładzie samolotu Air Force One oraz w innych lokalizacjach prezydenckich. Powstały po raz pierwszy w 1988 roku i później zastąpiły papierosy jako standardowy prezent wręczany gościom prezydenta. M&M's prezentowane są w pudełkach wielkości mniej więcej paczki papierosów, z Pieczęcią Prezydenta Stanów Zjednoczonych oraz podpis urzędującego prezydenta po jednej stronie i jedna z postaci M&M's trzymająca flagę Stanów Zjednoczonych po drugiej stronie.

Historia

Za prezydenta Johna F. Kennedy’ego goście i dziennikarze podróżujący samolotem Air Force One otrzymali paczki po 20 papierosów w pudełku oznaczonym pieczęcią prezydenta i podpisem urzędującego prezydenta, a także pudełko zapałek. Po zabójstwie Kennedy'ego tradycją stała się dystrybucja dużych ilości papierosów przez Biały Dom i Air Force One . Prezydent Ronald Reagan zastąpił większość papierosów słoikami żelków Jelly Belly wkrótce po objęciu urzędu, aby utrzymać spójny wizerunek antynarkotykowy. Podczas szczytu w Moskwie w 1988 r. z sekretarzem Michaiłem Gorbaczowem z firmy Mars Incorporated dostarczyła spersonalizowane cukierki M&M's na prezenty, które Pierwsza Dama Nancy Reagan rozdawała rosyjskim dzieciom . Po szczycie Nancy Reagan dostrzegła okazję do wprowadzenia zakazu palenia na pokładzie Air Force One w drodze wymiany kilku pozostałych zapasów papierosów na pokładzie. Od tego czasu M&M's stały się oficjalnymi cukierkami Białego Domu.

Prezydent George HW Bush kontynuował tradycję Reagana polegającą na rozdawaniu cukierków M&M gościom prezydenta, ale rozszerzył ten przywilej na pracowników prezydenta. Prezydent Bill Clinton zmienił opakowanie tak, aby pod pieczęcią prezydenta znajdował się podpis urzędującego prezydenta. Prezydent Barack Obama był mieszany w kwestii M&M'sów. Pewnego razu po otrzymaniu paczki mieszanki szlakowej zmieszany z M&M'sami, zaczął wybierać wszystkie M&M'sy i oświadczył swojemu osobistemu doradcy: „Nie zamierzam ich zjeść", ale zdecydował się kontynuować tradycję i osobiście rozdawał gościom paczki prezydenckich M&M'sów. Obama rozdawał je także dzieciom w Białym Domu na Halloween wraz z suszonymi owocami od Pierwszej Damy Michelle Obamy .

W 2014 r. hiszpański premier Mariano Rajoy podarował prezydentowi Obamie faksymile trzech dzieł historycznych sprzed 500 lat. W zamian Obama podarował Rajoyowi kilka prezydenckich M&M'sów. Postrzegana nierówność wymiany wywołała krytykę ze strony prasy hiszpańskiej.

Podczas pierwszego lotu prezydenta Donalda Trumpa na pokładzie Air Force One dostarczono niepodpisane pudełka M&Msów, ponieważ te z podpisem Trumpa nie były jeszcze dostępne.

Zobacz też