Seymour W. Terry

Seymour W. Terry
Urodzić się
( 11.12.1918 ) 11 grudnia 1918 Little Rock, Arkansas , USA
Zmarł 13 maja 1945 (w wieku 26) Okinawa , Riukiu ( 13.05.1945 )
Miejsce pochówku
Roselawn Memorial Park, Little Rock, Arkansas
Wierność Stany Zjednoczone Ameryki
Serwis/ oddział armia Stanów Zjednoczonych
Lata służby 1943–1945
Ranga Kapitan (pośmiertnie)
Jednostka 382 Pułk Piechoty , 96 Dywizja Piechoty
Bitwy/wojny
  II wojna światowa * Bitwa o Okinawę
Nagrody Medal Honoru

Seymour W. Terry (11 grudnia 1918 - 13 maja 1945) był oficerem armii Stanów Zjednoczonych i odznaczonym najwyższym odznaczeniem wojskowym Stanów Zjednoczonych - Medalem Honoru - za swoje czyny podczas II wojny światowej .

Biografia

Terry wstąpił do armii ze swojego rodzinnego miasta Little Rock w stanie Arkansas w czerwcu 1942 r. Został przydzielony do 382. pułku piechoty 96. Dywizji Piechoty. Pełnił funkcje dowódcy plutonu, oficera amunicji, oficera transportu samochodowego i oficera sztabu wywiadu. Rok później został awansowany do stopnia porucznika. W lipcu 1944 r. porucznik Terry wziął udział w inwazji na Leyte na Filipinach. W październiku 1944 roku otrzymał Brązową Gwiazdę za uratowanie rannego żołnierza pod ostrzałem moździerza.

. porucznik Terry został mianowany dowódcą kompanii H 382. pułku piechoty 96. Dywizji Piechoty . Jego jednostka zaatakowała Okinawę 1 kwietnia. Pięć dni później porucznik Terry został awansowany na dowódcę kompanii. 27 kwietnia został dowódcą kompanii B.

11 maja 1945 roku, w walce o „Zebra Hill” podczas bitwy o Okinawę , Terry wielokrotnie samotnie atakował siły japońskie , pomimo ciężkiego ostrzału wroga, i zachęcał innych żołnierzy do ich ataku. Został ciężko ranny przez japoński moździerz i zmarł z powodu odniesionych obrażeń dwa dni później. Za swoje czyny podczas bitwy został awansowany do stopnia kapitana i 6 marca 1946 roku odznaczony Medalem Honoru.

Terry był członkiem bractwa Sigma Alpha Epsilon od pierwszego rozdziału bractwa na Uniwersytecie Arkansas .

Terry, w wieku 26 lat w chwili śmierci, został pochowany w Roselawn Memorial Park w swoim rodzinnym mieście Little Rock w Arkansas.

Aby zobaczyć zdjęcie kapitana Terry'ego i jego nagrobka, odwiedź jego pomnik na findagrave.com .

Cytat z medalu honorowego

Oficjalny cytat z Medalu Honoru kapitana Terry'ego brzmi:

Porucznik Terry prowadził atak na silnie bronione Zebra Hill, kiedy niszczycielski ogień z 5 bunkrów zatrzymał natarcie. Stawił czoła gradowi kul, aby zabezpieczyć ładunki tornistrów i granaty z białym fosforem , a następnie przebiegł 30 jardów bezpośrednio na wroga z podpalonym ładunkiem do pierwszej twierdzy, zburzył ją i przeszedł do innych bunkrów, bombardując je swoimi granatami i spokojnie odcinając obrońców ogniem z karabinu, gdy próbowali uciec. Kiedy zakończył tę pracę, zapieczętowując 4 bunkry materiałami wybuchowymi, zabił 20 Japończyków i zniszczył 3 karabiny maszynowe. Natarcie zostało ponownie wstrzymane przez intensywny ostrzał granatów, który spowodował kilka ofiar. Lokalizując źródło ognia wroga w okopach na odwrotnym zboczu wzgórza, porucznik Terry, obciążony 6 ładunkami tornistrów, rozpoczął jednoosobowy szturm. Zniszczył obronę wroga, rzucając ładunki wybuchowe na ich pozycje i sam odpowiadał za 10 z 20 wrogich żołnierzy zabitych, gdy jego ludzie zajęli ten obszar. Nacierając ponownie w kierunku pobliskiego grzbietu, jego 2 plutony szturmowe zostały zatrzymane przez tnący karabin maszynowy i ogień moździerzy. Nieustraszenie przebiegł przez 100 jardów ogarniętego ogniem terenu, aby dołączyć do plutonu wsparcia i ponaglać go manewrem oskrzydlającym. Ten atak również został powstrzymany przez uparty opór. Porucznik Terry rozpoczął kolejną jednoosobową jazdę, rzucając granaty w silnie okopanych obrońców, dopóki nie uciekli w zamieszaniu, pozostawiając za sobą 5 zabitych. Zainspirowany tą odważną akcją pluton wsparcia zaatakował wycofującego się wroga i unicestwił go. Wkrótce potem, podczas organizowania swojej kompanii w celu odparcia ewentualnego kontrataku, dzielny dowódca kompanii został śmiertelnie ranny od wybuchu pocisku moździerzowego wroga. Swoim niezłomnym duchem walki, błyskotliwym przywództwem i niezachwianą odwagą w obliczu ogromnych przeciwności, porucznik Terry umożliwił realizację misji swojej jednostki i dał przykład bohaterstwa zgodnego z najwyższymi tradycjami służby wojskowej.

Zobacz też