Stojan Koruba

Wojwoda

Stojan Koruba
Stojan Koruba.jpg
Stojan Koruba w stroju czetnickim.
Imię urodzenia Stojan Simonović
Pseudonimy
Urodzić się
1872 Šaprance , Imperium Osmańskie (obecnie Serbia)
Zmarł
1937 (w wieku 65) Vranjska Banja , Królestwo Jugosławii (obecnie Serbia)
Pochowany
Vranjska Banja
Wierność
Lata służby 1904–18

Stojan Simonović ( serbska cyrylica : Стојан Симоновић , 1872–1937), znany pod pseudonimem Koruba (Коруба), był serbskim czetnikiem .

Wczesne życie

Simonović urodził się w biednej rodzinie w Šaprance , będącej wówczas częścią Imperium Osmańskiego . W 1878 roku utworzono Preševo ​​kaza , dzielnicę przygraniczną na granicy osmańsko-serbskiej, która obejmowała jego wieś. Nie chodził do szkoły, pracował jako pasterz. Kiedy dorósł, w regionie rozpoczął się ruch partyzancki .

Serbska Organizacja Czetnicka

Stojan przekroczył nocą granicę i wkroczył do przygranicznych wiosek, po czym udał się do klasztoru św. Pantelejmona w Lepčincach , gdzie skontaktował się z Centralnym Zarządem Vranje, a następnie złożył przysięgę. Początkowo był jatakiem , pomocnikiem i powierzono mu dostarczanie ważnych listów, następnie eskortował dziesięcioosobowe bandy przez granicę do preszewskiej kazy, a także do Macedonii, z których żaden nie zginął. Znajomość geografii uczyniła go filarem organizacji, a także dostarczał uzbrojenie i brał udział w wielu wydarzeniach i walkach z osmańskimi askeri , kawalerią i żołnierzami pogranicza.

Grupa czetnicka zmierzająca do Poreča , licząca 27 ludzi, zeszła o świcie 27 marca do wsi Tabanovce . Nieśli ładunek 101 karabinów i 30 000 sztuk amunicji. Dowodził nim sierżant Vladimir Kovačević , vojvoda i siostrzeniec hercegowińskiego rewolucjonisty Stojana Kovačevicia. W skład zespołu weszli m.in. sierżant Veselin Veselinović, porucznik Dragomir Protić (zastępca Kovačevicia), podporucznik Dragomir Vasiljević, Koruba i Stojan Ristić-Giljanac. Najbardziej doświadczonymi jednostkami byli Veselinović, Koruba i Giljanac. Natychmiast po przybyciu Kovačević podzielił zespół, wysyłając sześcioosobową grupę pod dowództwem Veselinovicia do domu na przeciwległym końcu wioski, podczas gdy pozostałych umieszczono w dwóch sąsiednich domach. Turecki informator zobaczył grupę Veselinovicia i poinformował Kumanovo garnizonu, który już wczesnym popołudniem zaczął przeszukiwać domy. Vasiljević został ciężko ranny, a Vitko Vranjanac został zastrzelony; Stojan natychmiast zareagował i przebiegł przez podwórko, zabijając dwóch żołnierzy, a następnie zabrał Vasiljevića w bezpieczne miejsce. Askeri otoczyli dom Veselinovicia i zreformowali się Oficer osmański Turić poinformował oblężonych, że zostali porzuceni przez swoich towarzyszy, którzy uciekli przed armią, i że gwarantuje im życie w przypadku poddania się; ponieważ opór w tych okolicznościach byłby daremny, poddali się. Około godziny 15:00 starły się grupy Kovačevicia i armia osmańska. Protić i Vasiljević zginęli od razu, gdy próbowali się wyrwać. Czetnicy walczyli dzielnie i powstrzymali natarcie, które trwało do późnej nocy, wraz z wycofywaniem się armii; Turcy najczęściej unikali nocnych starć z partyzantami. Turcy mieli ok. 60 zabitych i rannych, podczas gdy Czetnicy mieli 11 zabitych i dwóch lekko rannych.

Najwybitniejsi dowódcy doceniali śmiałość, zaradność, żywą inteligencję, wytrzymałość psychiczną i fizyczną Stojana Koruby. Kiedy się pojawiał, szef Sztabu Głównego, najwyższy dowódca, stawał i szedł z nim. Stał się szanowany w Preševo ​​kaza , zwłaszcza w regionie Pčinja . Osmańskie jednostki graniczne organizowały wiele zasadzek i pościgów, ale jemu zawsze udawało się uciec. Jednak kiedyś wpadł w pułapkę; przekraczając granicę z Serbią z ważnym listem od Zarządu Naczelnika wszystkich Czetników w Imperium Osmańskim, zszedł doliną Pčinji i przebrał się w młynie wodnym, po czym wrócił do domu, aby zobaczyć się z rodziną. Nie miał pojęcia, że ​​Askeri zorganizowali wielką zasadzkę w formie półkola. Natychmiast padł na ziemię i połknął list, niewidoczny dla żołnierzy, którzy następnie rozebrali go i pobili kijami. W kałuży krwi zobaczył podpalony dom i usłyszał krzyki żony i ojca, po czym trafił do więzienia w Skopje . Nie znaleźli złotych monet, które ukrył; przekupił strażników i uciekł. Przybywając do Šaprance , jego rodzina żyła i zabrał ich przez granicę do Vranjska Banja . Następnie ponownie dołączył do Czetników, którzy odtąd nadali mu przydomek „Lisica” (Lisica).

Od 1911 mieszkał z rodziną we Vranjska Banja , gdzie otrzymywał wynagrodzenie i ziemię.

Wojny bałkańskie i I wojna światowa

W 1912 r. wraz z żołnierzami serbskimi i czetnikami brał udział w przełamywaniu osmańskiego posterunku granicznego na Starej Kuli i zejściu do Pčinji i klasztoru Prohora Pčinjskiego . Stamtąd udał się do bitwy pod Kumanowem , gdzie odznaczył się. Podczas I wojny światowej przemierzył Albanię i Grecję oraz front Salonik , dolinę Wardaru i dolinę Morawy, w ofensywie, która wyzwoliła ziemie serbskie. Zmarł w 1937 roku i został pochowany we Vranjska Banja. Jego syn Vlada, nauczyciel, miał dwie córki, które wyszły za mąż i przeprowadziły się z Vranjska Banja.

Dziedzictwo

Stojan Koruba był uważany za najbardziej zręcznego i odważnego z eskorty czetnickiej w ciągu 8 lat działalności organizacji. Milosav Jelić napisał o nim wiersz w utworze Srbijanski venac (1919).

Źródła