Stowarzyszenie Absolwentów Bruin
Bruin Alumni Association to konserwatywna grupa absolwentów Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles . Nie ma oficjalnego powiązania z Uniwersytetem Kalifornijskim ani oficjalnym Stowarzyszeniem Absolwentów UCLA. Jest to prywatna 501(c)(3), założona w 2005 roku przez Andrew Jonesa, który w 2003 roku ukończył UCLA z tytułem Bachelor of Arts w dziedzinie nauk politycznych i nieletnim w dziedzinie polityki publicznej. Jones prowadzi organizację w dużej mierze samodzielnie, z prywatnych darowizn.
Stowarzyszenie zyskało rozgłos dzięki inicjatywie „Ujawnianie radykalnych profesorów UCLA” (UCLAProfs.com), która oferowała studentom płacenie za informowanie o wydziale „aktywnie nawracającym ich skrajne poglądy w klasie, niezależnie od tego, czy komentarz jest związany z tematem zajęć, czy nie ”. Stowarzyszenie stara się walczyć z tym, co Jones twierdzi, że jest silnym liberalnym nastawieniem (co opisuje jako „raka radykalizmu politycznego”) na UCLA, pozyskując datki od absolwentów, a następnie wykorzystując pieniądze do kampanii przeciwko profesorom aktywistom, Stowarzyszeniu Absolwentów UCLA i administratorzy.
Chociaż grupa mówi, że jest zaniepokojona radykalnymi profesorami wszelkich opcji politycznych, w początkowej „Brudnej 30” nauczycieli, których wymienia, wszyscy są utożsamiani wyłącznie z lewicowymi lub liberalnymi ideami. Jones, były przewodniczący grupy studenckiej Bruin Republicans na UCLA, był zagorzałym konserwatywnym aktywistą podczas studiów na UCLA, aktywnym w sprawach republikańskich i założycielem konserwatywnej kampusowej publikacji The UCLA Criterion . Jako student Jones był znany jako kontrowersyjny agitator , zyskując rozgłos dzięki chwytowi reklamowemu z 2003 r. O nazwie „Wyprzedaż wypieków akcji afirmatywnej”, w ramach której oferował niższe ceny wypieków studentom z mniejszości, odzwierciedlając preferencje związane z samą akcją afirmatywną .
Jako usprawiedliwienie dla ujawnienia tych, których uważa za radykalnych profesorów, Jones mówi: „Jednym z aspektów tej radykalizacji, przedstawionym [na stronie internetowej], jest bezbożny sojusz między antywojennymi profesorami, radykalnymi studentami muzułmańskimi i uległą administracją. Pracując razem uczynili z UCLA główne centrum organizacyjne sprzeciwu wobec wojny z terroryzmem”. Inne kwestie wspólne dla konserwatywnej sprawy, które stowarzyszenie uważa za niewłaściwe, to różnorodność i powiązany temat, akcja afirmatywna.
Aby pomóc w „ujawnieniu najbardziej radykalnych profesorów” na UCLA, stowarzyszenie zaoferowało studentom 100 dolarów na nagrywanie wykładów w klasie podejrzanego wydziału, 50 dolarów na notatki i materiały oraz 10 dolarów na materiały doradcze i wszystkie materiały rozprowadzane przez profesorów. Oferta została pierwotnie złożona na stronie internetowej stowarzyszenia, prosząc je o zgłaszanie każdego „profesora, który po prostu nie może przestać mówić o prezydencie Bushu, o wojnie w Iraku, o Partii Republikańskiej lub o jakiejkolwiek innej kwestii ideologicznej”.
Kanclerz UCLA Albert Carnesale potępił kampanię jako „naganną”, a przedstawiciele szkoły ostrzegli, że sprzedaż i dystrybucja nagrań wykładów w klasie bez zgody instruktora może naruszać politykę uniwersytetu. Rzecznik UCLA, Phil Hampton, powiedział, że uniwersytet wysyła Jonesowi list ostrzegający go, że wykładowcy posiadają prawa autorskie do wszystkich swoich materiałów szkoleniowych i że ich zdaniem jego kampania zachęcała uczniów do łamania polityki szkolnej i Kodeksu postępowania ucznia UCLA.
Oferta zapłaty informatorom została odrzucona przez Jonesa 22 stycznia 2006 r., Mówiąc, że program płatności stał się „odwróceniem uwagi od prawdziwego problemu , jakim jest indoktrynacja w klasie przez profesorów UCLA”.
Stowarzyszenie twierdzi, że ma radę doradczą złożoną z ponad 20 członków, składającą się z konserwatywnych aktywistów, naukowców – w tym czterech profesorów UCLA – iw skład której wchodził kiedyś senator stanowy Bill Morrow . Wiadomość o kampanii skłoniła byłego kongresmana Jima Rogana , który pomagał prowadzić kampanię impeachmentu ówczesnego prezydenta Billa Clintona w Izbie Reprezentantów USA, do nalegania, aby stowarzyszenie nie wpisało go jako członka rady doradczej. Rogan mówi, że jego nazwisko zostało wymienione bez jego zgody, a jego kontakt ze stowarzyszeniem polegał na jednej rozmowie telefonicznej. Co najmniej dwóch innych członków rady doradczej zrezygnowało z wysiłków grupy, aby studenci rejestrowali swoich profesorów.
Krytycy strony internetowej Jonesa wyrazili zaniepokojenie, że Jones nie przedstawił wystarczająco wyraźnego rozróżnienia między tym, co tak zwani „radykalni” profesorowie robią i mówią w klasie, a tym, co robią poza nią, na przykład podpisywaniem petycji i angażowaniem się w inne rodzaje działań politycznych. zajęcia.
Pomimo szerokiego zainteresowania mediów na stronie UCLProfs.com na początku 2006 r., do witryny nigdy nie dodano żadnych profili profesorów poza początkowym „Dirty 30”.