Szkocka Kampania Solidarności z Palestyną

Szkocka Kampania Solidarności z Palestyną
Tworzenie wrzesień 2000 ( 2000-09 )
Typ Organizacja polityczna
Zamiar Bojkoty , aktywizm polityczny
Krzesło
Sofiah MacLeod

Scottish Palestine Solidarity Campaign (SPSC) to szkocka organizacja polityczna , która prowadzi kampanię solidarności z narodem palestyńskim .

Popiera ruch BDS i jego wezwanie do bojkotu, zbycia inwestycji i sankcji wobec Izraela do czasu zakończenia okupacji terytoriów palestyńskich , uznaje prawo uchodźców palestyńskich do powrotu do ich domów oraz uznaje prawo palestyńsko-arabskich obywateli Izraela do pełnego równość prawna i polityczna.

Organizacja skutecznie wywarła presję na szkockie organizacje kulturalne, aby zwróciły pieniądze sponsorskie ambasadzie Izraela; jeden taki sukces w 2009 roku skłonił sekretarza stanu USA do potajemnej interwencji przeciwko grupie.

Demonstracje w 2014 roku skutecznie wymusiły zamknięcie produkcji Fringe finansowanych przez izraelski rząd. Kampania przeciwko Żydowskiemu Funduszowi Narodowemu doprowadziła do odwołania wielu zbiórek JNF.

Organizacja była krytykowana za rzekomy antysemityzm [ nieudana weryfikacja ] , a żydowski biznesmen twierdził, że był prześladowany przez grupę w Belfaście, Glasgow i Aberdeen.

Aktualne kampanie

Organizacja jest obecnie zaangażowana wraz z innymi w kampanię „Time to Divest”, mającą na celu wywarcie nacisku na szkockie rady lokalne, aby pozbyły się znacznych funduszy emerytalnych z zbrojeń i innych firm, które zaopatrują Izrael lub w inny sposób wspierają nielegalną okupację Zachodniego Brzegu przez Izrael.

Struktura

Szkocka Kampania Solidarności z Palestyną została założona w Edynburgu we wrześniu 2000 roku na początku Drugiej Intifady Palestyńskiej, czyli Intifady Al-Aqsa. Garstka osób działających jako Komitet Ad-hoc ds. Palestyny ​​w Edynburgu odpowiedziała na palestyńską intifadę i zaczęła zdobywać poparcie, sprzeciwiając się izraelskim represjom, które nastąpiły po niej, i temu, co twierdziło, że było współudziałem rządu Wielkiej Brytanii we wspieraniu Izraela. Niezależnie od londyńskiej Kampanii Solidarności Palestyny , grupa przyjęła nazwę Szkockiej Kampanii Solidarności Palestyny ​​na sugestię członka, który był aktywny w Wietnamskiej Kampanii Solidarności w latach 60. i 70. XX wieku.

Organizacja ma oddziały i członków na wolności w całej Szkocji. Była stowarzyszona z PSC z siedzibą w Londynie przez dwa lata w 2009 i 2010 roku, ale zakończyła swoją przynależność po tym, jak PSC głosowało przeciwko bojkotowi izraelskiego związku zawodowego Histadrut w 2009 roku i potwierdziło to stanowisko w 2010 roku.

Wpływ

W grudniu 2004 r. SPSC rozpoczęło udaną kampanię mającą na celu wybór Mordechaja Vanunu na rektora Uniwersytetu w Glasgow. Rzecznik izraelskiego biura informacyjnego w Szkocji twierdził, że Vanunu dostarczył informacji, które doprowadziły do ​​udanego ataku terrorystycznego i zabicia trzech pracowników elektrowni jądrowej, roszczenie odrzucone przez SPSC. Szkocka Rada Społeczności Żydowskich zarzuciła, że ​​kampania Vanunu4Rector była winna antysemityzmu za doniesienie, że Vanunu „został zaatakowany przez żydowskich ekstremistów” w Izraelu. Ponadto twierdzili, że bezimienny zwolennik Vanunu podczas wyborów prowadził kampanię pod hasłem „Żydzi są źli”.

Izraelski dziennik Haaretz doniósł, że „chociaż podobne próby bojkotu mają miejsce również w Anglii, panuje zgoda co do tego, że„ w Szkocji jest gorzej ”. Pewien izraelski dyplomata poinformował, że „Każde pojawienie się oficjalnego przedstawiciela Izraela w Szkocji jest jak wizyta na terytorium wroga”.

Witryna Scottish Friends of Israel uważała, że ​​„… Szkocja była świadkiem zauważalnych publicznych nastrojów antyizraelskich, wyraźnie napędzanych przez Szkocką Kampanię Solidarności z Palestyną…” Ezra Golombok z izraelskiego Biura Informacyjnego napisał, że „wysoce aktywny anty- Izraelskie lobby w Szkocji”… Kampania Solidarności Palestyny ​​„wydaje się dobrze finansowana, a jej nieliczni liderzy aktywistów są kompetentni, są ekspertami w wykorzystywaniu każdej sytuacji do strzelania do Izraela…” Golombok, Izraelskie Biuro Informacyjne, Szkocja (2010) [ cytat potrzebne ]

Krytycy

Alex Massie w Sunday Times (30/07) napisał, że Szkocka Kampania Solidarności z Palestyną była „ściekiem” ze względu na swój antysemityzm. Artykuł obalający SPSC twierdził, że cały jego korpus jest wolny od jakiejkolwiek skazy antysemityzmu.

Tory MSP Jackson Carlaw wystąpił z wnioskiem potępiającym „kampanię Szkockiej Kampanii Solidarności z Palestyną (SPSC) przeciwko Stills Gallery w Edynburgu za przyjęcie darowizny od ambasady Izraela”, twierdząc, że SPSC „okazała się całkowicie zdyskredytowana organizacja napędzany bardziej nienawiścią do Izraela niż chęcią wspierania Palestyńczyków”.

W 2017 roku poseł John Mann wezwał do podjęcia działań przeciwko „rasistom” w następstwie raportu proizraelskiego blogera Davida Colliera, w którym przytoczono powiązania między SPSC a antysemityzmem w Szkocji, a ponadto, że istnieje związek między postawami antyizraelskimi i antysemityzmu.