Około 66% uprawnionych wyborców w Sudanie oddało głosy. Al-Bashir otrzymał 86,5% głosów oddanych na pięcioletnią kadencję prezydencką. Były prezydent Jaafar Nimeiry , który wrócił do Sudanu z wygnania w Egipcie, zdobył w sondażach 9,6% głosów, a trzej inni kandydaci otrzymali wśród nich mniej niż 4%. Wyborcy wybrali także 275 członków Zgromadzenia Narodowego na czteroletnią kadencję. Rządząca KPK zdobyła wszystkie mandaty z wyjątkiem 10; żadna inna partia nie zakwestionowała 112 mandatów. Spośród 90 specjalnie wyselekcjonowanych stanowisk 35 przypadło kobietom, 26 absolwentom szkół wyższych, a 29 przedstawicielom związków zawodowych. Kobiety stanowiły około 10 procent członków parlamentu. Zespół Organizacji Jedności Afrykańskiej stwierdził, że „całe ćwiczenie było ważnym krokiem w kierunku demokratyzacji i że zostało przeprowadzone w sprzyjającej atmosferze iw zadowalający sposób”. Partie polityczne, które zbojkotowały wybory, były zdecydowanie innego zdania.