Zamieszki na tle rasowym w Miami

Zamieszki na tle rasowym w Miami
Data Lata 80
Lokalizacja
Spowodowany Różnorodne czynniki, w tym...

Zamieszki na tle rasowym w Miami obejmują serię brutalnych wydarzeń, które miały miejsce w Miami głównie w latach 80. XX wieku. Po desegregacji większość przemocy na tle rasowym w Miami uspokoiła się, by ponownie wybuchnąć w latach 80. Dekada zamieszek była wynikiem kontrowersji policyjnych i napięć etnicznych podsycanych przez postrzegane zagrożenie ze strony niedawnych imigrantów dla Afroamerykanów na rynku pracy w Miami.

Tło

W Stanach Zjednoczonych w latach sześćdziesiątych desegregacja umożliwiała społecznościom Afroamerykanów znajdującym się w niekorzystnej sytuacji osiągnięcie nowych korzyści politycznych i gospodarczych. Wydawało się , że w Miami kubańskie wygnanie podkopało nowe zdobycze Afroamerykanów, gdy Kubańczycy zaczęli konkurować o pracę, miejsce zamieszkania i władzę polityczną. Później dostrzeżone sukcesy wielu Kubańczyków dały poczucie bezsilności miejscowym Afroamerykanom. Wielu kubańskich uchodźców nie znało języka angielskiego, w związku z czym zamieszkali w dzielnicach o niższych dochodach i podjęli pracę fizyczną, którą wykonywało także wielu Afroamerykanów. W 1963 roku magazyn Ebony scharakteryzował Kubańskie wygnanie jako „inwazja” powodująca „poważne problemy społeczne i gospodarcze”.

W 1968 r. Miami było świadkiem zamieszek w dzielnicy Liberty City podczas Narodowej Konwencji Republikanów w 1968 r. , spowodowanych frustracją, z jaką borykali się Afroamerykanie w kraju. W latach siedemdziesiątych XX wieku populacja Latynosów w Miami przewyższała liczebnie populację Afroamerykanów i otwarto więcej firm należących do Latynosów niż firm należących do Afroamerykanów.

Pomiędzy zamieszkami w Miami w 1968 r. a zamieszkami w Miami w 1980 r. w Miami miało miejsce aż trzynaście „mini-zamieszek”, a wszystkie wynikały z konfrontacji policji z Afroamerykanami.

Zamieszki i incydenty

Zamieszki w Miami w 1980 r

Zamieszki z 1980 r. były zamieszkami na tle rasowym , które miały miejsce w Miami i rozpoczęły się na dobre 18 maja 1980 r. po uniewinnieniu funkcjonariuszy policji, którzy pobili czarnego motocyklistę Arthura McDuffiego.

Zamieszki w Overtown w 1982 r

Po przypadkowym postrzeleniu przez policję mężczyzny w salonie gier w Overtown , w okolicy wybuchły zamieszki. Palono samochody, splądrowano firmy i strzelano do policji. Ivey Kearson, dyrektor Overtown Jobs Program, powiedział o przyczynie zamieszek „bezrobocie w okolicy wynosi co najmniej 50 procent”. „Większość ludzi tutaj nie widzi, żeby coś działo się dla nich, ich sąsiadów i faceta z dalszej części ulicy”. „To nie będzie tylko w Miami i nie będą to tylko czarni. Ludzie czują, że muszą zareagować brutalnie”. Policjanci biorący udział w oryginalnej strzelaninie zręcznościowej byli Amerykanami z Ameryki Łacińskiej. „Zostawcie stąd tych Latynosów, natychmiast” – krzyczał wielebny Jonathan Rolle w wywiadzie telewizyjnym na temat tego zdarzenia. Później w rozmowie telefonicznej mówił: „Policja łacińska po prostu jeździ samochodami i nigdy nie wychodzi”. „...To Latynosi zabijają czarnych”.

Zamieszki w Miami w 1989 r

Zamieszki w Miami w 1989 r. miały miejsce po tym, jak policjant William Lozano zastrzelił Clementa Lloyda, który uciekał na motocyklu przed innym funkcjonariuszem. Rozbił się, zginął także jego pasażer Allan Blanchard. Cztery dni później w Overtown miały miejsce zamieszki. 21 stycznia po strzelaninie w Overtown, a następnego dnia w Liberty City doszło do zamieszek . Szkoły zostały zamknięte, policja otoczyła obszar 130 przecznic, a tłumy zamieszkiwały gazem łzawiącym.

Następstwa

„Ciche zamieszki”

Po aresztowaniu haitańskich demonstrantów pikietujących przed firmą należącą do Kuby, co do której uważa się, że nękali haitańskich klientów, oraz potępieniu Nelsona Mandeli Podczas wizyty wielu kubańskich urzędników miejskich w Miami wiele organizacji czarnoskórych przedsiębiorców całkowicie zbojkotowało Miami przez całe lato 1990 r. Bojkot ten nazwano wówczas „cichymi zamieszkami”. Bojkot wyróżniał się pokojową i skuteczną taktyką w porównaniu z niedawnymi zamieszkami. Ostatecznie 50 000 000 dolarów przepadło z powodu odwołanych konwencji w mieście i zakończyło się różnymi transakcjami biznesowymi w mieście, które miały pomóc w rozwoju przedsiębiorstw będących własnością czarnych i przyciągnąć czarnych specjalistów.

Zamieszki w Miami w 1991 roku

Po tym jak policja postrzeliła podejrzanego o strzelaninę w Overtown , zamieszki wybuchły w większości czarnych dzielnicach Liberty City , Overtown iw mniejszym stopniu w Coconut Grove . Dwadzieścia osób zostało aresztowanych po tym, jak obrzucono kamieniami komisariat policji, autobus miejski i podpalono śmietnik.

Zobacz też