Zdeptanie Stevena Yadohamanga

W poniedziałek, 26 lipca 2021 r., głuchoniemy Papuańczyk o imieniu Steven Yadohamang został zaatakowany przez dwóch żandarmów wojskowych indonezyjskich sił powietrznych z bazy lotniczej Johanes Abraham Dimara w Merauke Regency w Papui . Nagranie wideo z incydentu stało się wirusowe i wywołało poważne zaniepokojenie w całym kraju. W internecie krąży kilka wersji tego, jak doszło do incydentu. Incydent wywołał oburzenie opinii publicznej zarówno w Indonezji, jak i za granicą, a także doprowadził do zwolnienia niektórych wysokich rangą urzędników.

Incydent

Incydent miał miejsce w poniedziałek, 26 lipca 2021 r., w pobliżu Ngapak Bubur Warung, Jalan Raya Mandala, Mandala Village, Merauke, Papua. Żandarmeria wojskowa Serda Dimas i Prada Rian napotkali zamieszanie w sklepie z owsianką Ngapak. Następnie Serda Dimas i Prada Rian podeszli do Stevena. Chwycili Stevena i przycisnęli jego twarz do chodnika, a potem nadepnęli na głowę Stevena. Źródło wojskowe powiedziało, że Steven był pijany i wyłudzał pieniądze od sprzedawcy. Obaj funkcjonariusze postanowili interweniować i przerwać bójkę. Zbeształy Stevena i przycisnęły go, zanim jeden z nich nadepnął mu na głowę.

Jednak według niektórych cywilów na miejscu Steven był zły na sprzedawcę, ponieważ towary, które otrzymał, nie były takie same, jak te, które zamówił. Steven poprosił sprzedawcę o zwrot pieniędzy. Sprzedawca nie zgodził się i nalegał, aby Steven wziął jedzenie.

Reakcja

Wideo szybko stało się wirusowe w internecie w Indonezji, udostępniane na WhatsApp i Twitterze. Wkrótce potem „Indonezyjskie Siły Powietrzne” stały się popularnym tematem na indonezyjskim Twitterze. Internauci potępili incydent, niektórzy porównując go do zabójstwa George'a Floyda .

Szef Sztabu Sił Powietrznych Marshall Fadjar Prasetyo przeprosił opinię publiczną za incydent. Szef sił powietrznych Indonezji, Hadi Tjahjanto , zwolnił dowódcę bazy lotniczej Johanes Abraham Dimara oraz dowódcę policyjnej jednostki wojskowej bazy i przeprosił opinię publiczną. Papua Legal Aid ( Lembaga Bantuan Hukum Papua ) potępiła incydent i wezwała rząd do zwolnienia obu pracowników. Działaczka na rzecz praw człowieka Veronica Koman stwierdziła, że ​​przeprosiny nie wystarczą i powinno zapaść przejrzyste orzeczenie sądu cywilnego. Groziła skierowaniem sprawy do prokuratury Organizacji Narodów Zjednoczonych , jeśli nie jest ścigany w sposób przejrzysty przed sądami cywilnymi.

Krajowa Komisja Praw Człowieka potępiła incydent i zgłosiła go dowódcy Sił Zbrojnych Indonezji. Indonezyjskie Siły Zbrojne obiecały prześladować obu zaangażowanych mężczyzn. Domniemani sprawcy są obecnie przetrzymywani w więzieniu w Merauke i czekają na dalsze śledztwo w tej sprawie. Nie jest jeszcze jasne, jaką karę otrzymają obaj pracownicy. Indonezyjska organizacja pozarządowa „Tim Advokasi” błagała prezydenta Joko Widodo o przeproszenie ofiar za incydent i wezwała do przejrzystego śledztwa w tej sprawie. Po przesłaniu wideo z incydentu konto Twittera papuaskiego dziennikarza Victora Mambo zniknęło. Gubernator prowincji Papua, Lukas Enembe potępił incydent i poprosił Papuasów o zwrócenie uwagi na dochodzenie w sprawie incydentu.