seks141
Rodzaj witryny |
Informator |
---|---|
Dostępne w | angielski, chiński |
Właściciel | March Computer Company (nieistniejąca) [ potrzebne źródło ] |
Założyciel (y) | Chan Sai-ngan |
Przychód | 60 mln HK $ |
Adres URL |
|
Handlowy | Tak |
Rejestracja | Opcjonalny |
Wystrzelony | 2002 |
Aktualny stan | Aktywny |
Sex141 to najbardziej aktywna sieć informacyjna w Hong Kongu dla prostytutek , założona w 2002 roku jako platforma reklamowa. Chociaż dwa pokolenia jej rzekomych szefów zostały aresztowane i osądzone, nadal cieszyła się niemal monopolem na internetowy handel seksualny w Hongkongu .
W grudniu 2013 r. Policja New Territories South zamknęła Sex141 i odniosła zwycięstwo w neutralizacji pierścienia zastępców, który stał za witryną. Podczas nalotów na 38 miejsc na terytorium aresztowano 114 osób, w tym domniemanego sprawcę i jego żonę.
Historia
Firma Sex141 została założona w 2002 roku przez absolwenta HKUST , Chana Sai-ngana (陳世雁) i Cheung Ming-mana (張明文), aby oferować prostytutom reklamę online. Witryna została nazwana na cześć dziewcząt „jeden za jeden” – prostytutek pracujących w prywatnym mieszkaniu w celu obejścia prawa „wice establishmentu” w Hongkongu. [ potrzebne źródło ]
W 2005 roku dwóch programistów, którzy stworzyli witrynę, zostało skazanych za „spiskowanie w celu utrzymania się z dochodów z prostytucji wynikających z reklam wyświetlanych na ich stronie internetowej”. Każdy z nich został ukarany grzywną w wysokości 100 000 dolarów i skazany na osiem miesięcy więzienia w zawieszeniu.
Witryna została przejęta przez byłego studenta Uniwersytetu w Hongkongu, Pang Man-wai (彭文偉) i Yan Guobing / Yim Kwok-bun (嚴國彬), którzy obaj rozpoczęli stręczycielstwo w celu zwiększenia przychodów. Obaj zostali ostatecznie aresztowani w 2007 roku i skazani na karę pozbawienia wolności od dwóch do dwóch i pół roku. W 2006 roku właściciele przenieśli swój serwer WWW do Stanów Zjednoczonych. Po aresztowaniu drugiej generacji na czele strony, strony internetowe nadal działały, dalej rozszerzając się na katalogi dla Makau , Tajwanu i Tajlandii przy użyciu nazwy domeny Nightlife141.com. Jabłko Codzienne poinformowało, że bezimienny urzędnik amerykański prywatnie nazwał tę witrynę podsycającą prostytucję, zagrażającą Azji.
Time Out opisał witrynę jako „Wikipedia dla dziwaków” i rejestruje ją jako 36. najpopularniejszą witrynę internetową w Hongkongu w swoim czasie. Dopóki strona nie została zamknięta przez władze na początku grudnia 2013 r., cieszyła się niemal monopolem lokalnego przemysłu seksualnego online. W lipcu 2013 r. Sex141 zajął 126. najbardziej ruchliwą witrynę internetową w Hongkongu, podczas gdy jej dwaj najbliżsi konkurenci, Miss148.com i 161Sex.com, zajęli odpowiednio 1088. i 1638. miejsce.
Naloty z grudnia 2013 r
Na początku grudnia 2013 roku policja odniosła zwycięstwo w neutralizowaniu wice-kręgu, który stał za sex141.com, w skoordynowanej operacji trwającej trzy dni z udziałem 250 funkcjonariuszy z Special Duty Squad, Departamentu Imigracji, Biura ds. Policja Nowych Terytoriów Południowych. Policja dokonała nalotu w 38 lokalizacjach na całym terytorium Hongkongu, w tym w centrali konsorcjum North Point, różnych lokalizacjach w Kowloon i na Nowych Terytoriach, i zlikwidowała cztery ściśle powiązane centra telefoniczne nielegalnej prostytucji.
Na konferencji prasowej policja powiedziała, że syndykat „zapewnił kompleksowe usługi prostytutkom i zorganizowanym grupom prostytucji… Kiedy dowiedzieli się, że do Hongkongu przyjeżdżają prostytutki, syndykat zorganizuje makijaż i fotografów” Ujawniła policja że wśród aresztowanych zatrzymano 114 osób, w tym ośmiu starszych członków serwisu i 78 prostytutek (w wieku 17–31 lat). Zajęto karty, prezerwatywy, komputery i 3,2 miliona dolarów w gotówce, a szacunkowo 12 milionów dolarów podejrzanych dochodów z przestępstwa zostało zamrożonych.
Model biznesowy
Kosztujące 5 100–18 200 HK $ (650–2 300 USD) dla każdej grupy z kontynentu i 1 300–1 500 HK $ (170–192 USD) miesięcznie dla każdej lokalnej, szczegółowe profile można umieścić na dwujęzycznej stronie internetowej. Szczegóły obejmują imię i nazwisko, wiek, rasę, języki, godziny pracy, koszt, adres, wymiary, galerię zdjęć, wskazówki dojazdu, mapę Google i opis osobisty. Profile można sortować według dzielnic, których jest 26, oraz według adresu. Za dodatkową opłatą firma może zorganizować wykonanie filmów i zdjęć oraz wykonanie makijażu. Szczegóły publikowane na stronie zamieszczane są w jej miesięczniku 141 czasopismo. Zdjęcia są mocno przemalowane aerografem. Oprócz szczegółowych ogłoszeń tysięcy osób świadczących usługi seksualne, osób do towarzystwa i salonów masażu, istnieje wiele często szczegółowych recenzji generowanych przez użytkowników na temat doświadczeń klientów, forów czatowych, szczerych zdjęć i filmów przedstawiających dziewczyny w pracy.
Witryna ma płatny system członkostwa, zwany „programem członków sponsorowanych”. Różne rodzaje członkostwa, kosztujące 300 HKD, 1000 HKD lub 8800 HKD, mają różne prawa użytkownika, w zależności od tego, na jakich treściach zarabiają lub które mogą edytować. Na przykład mogą robić lub przeglądać zdjęcia osób świadczących usługi seksualne, czytać recenzje usług, oglądać filmy i korzystać z innych funkcji. Kredyty można zdobyć na forum, aby „kupić” więcej praw. Aby uzupełnić przychody serwisu, na stronie głównej wprowadzono „Gwiazdę dnia dzisiejszego – Flower Box”. „Klienci” rzekomo kupują wirtualne kwiaty dla prostytutek. Jednak doniesiono, że osoby świadczące usługi seksualne płacą 300 HK $ (około 40 USD), aby zdobyć 30 wirtualnych kwiatów z systemu w celu autopromocji. „Przegląd zrzutów pieniędzy” to funkcja dodana około 2013 r. Personel witryny radzi pracownikom zatrudnianie rzekomo niezależnych autorów-widmów do pisania pozytywnych recenzji.
Policja twierdzi, że wiele numerów telefonów na reklamach należało do syndykatu, który pośredniczył w zatrudnianiu osób świadczących usługi seksualne. Ponadto twierdzą, że syndykat był zaangażowany w pranie brudnych pieniędzy przy użyciu marionetkowych kont firm zalegających z płatnościami.
Oskarżenia o oczernianie i oszustwo „recenzja zrzucania pieniędzy”.
House News po raz pierwszy napisał w czerwcu 2013 r. O prostytutce, która napisała artykuł w Internecie, w którym twierdziła, że forum Sex141.com opublikowało negatywne recenzje, które ją zdyskredytowały, zmuszając ją w ten sposób do zapłacenia nawet dziesiątek tysięcy dolarów za napisanie pozytywnych recenzji aby przywrócić jej reputację. Zarzuciła, że sieć toleruje sytuację. Apple Daily poinformował również, że dwie organizacje zajmujące się pomocą osobom świadczącym usługi seksualne, Zi Teng i AFRO otrzymały skargi, że sex141.com oszukiwał osoby świadczące usługi seksualne. Twierdzono, że grupa celowo zachęca do negatywnych „recenzji zrzutów pieniędzy”, które miały wygenerować większe przychody, albo 200 HK $ (około 25 USD) pobieranych od zaniepokojonych członków za każde usunięcie, albo nakłanianie do zatrudniania „ghostwriterów” w celu zasiania pozytywnych recenzji .